Reklama

W wolnej chwili

Jak sobie radzić z odpadami?

W drugiej połowie 2018 r. Polska awansowała z grupy krajów rozwijających się do wąskiego grona 25 krajów rozwiniętych. Dla przeciętnego Kowalskiego oznacza to, że rozwijamy się w niebywałym tempie. Skoro wskoczyliśmy od razu na pozycję 23. i wyprzedziliśmy dwa kraje, determinacja polskich przedsiębiorców jest tak duża, że daje naprawdę wymierne efekty.

[ TEMATY ]

Caritas

ekologia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego o tym piszę? Chcę zacząć od tego, że naprawdę jesteśmy wspaniałym narodem, silnym krajem, który wytrzymał dużo i podźwignął się wiele razy z upadku. Przetrwaliśmy zabory, II wojnę światową, komunizm, kryzys gospodarczy zmian ustrojowych. Jesteśmy silni – pokażmy więc wszystkim, że ta siła ma ogromny potencjał.

Cały czas mówi się o „czarnym polskim złocie”, nazywając w ten sposób węgiel. I może 100 lat temu właśnie tak było, może za czasów PRL faktycznie polski węgiel był dobry. Lecz w rozpoczynającej się trzeciej dekadzie XXI wieku, mamy zupełnie inną świadomość i czas odwrócić się wreszcie od XIX-wiecznego myślenia o gospodarce, złożach kopalnych i energetyce. Również inaczej patrzymy na kwestię odpadów, których nie chcemy już składować na wysypiskach i udawać, że problem nie istnieje. Zróbmy dwa kroki do przodu i wyprzedźmy inne kraje. Czas spojrzeć na odpady, jako na nowe źródło energii, potencjalny zysk, który odpowiedzialnie zbierany i przetworzony, staje się źródłem dochodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaję sobie sprawę z tego, że na dźwięk hasła „ekolog”, na myśl przychodzi przede wszystkim krzyczący człowiek przywiązany do drzewa, broniący terenów zielonych przed budową autostrady. Chcę trochę odczarować ten obraz i pokazać, jak współcześnie żyć ekologicznie i wprowadzać w życie prawdziwą, nieskrzywioną ekologię. Zadaniem każdego katolika jest ochrona planety, dbanie o nią – bo to Bóg Jedyny dał nam swoje dzieło, abyśmy korzystali z jego dóbr i rozwijali się, ale nie pragnął tego, abyśmy wyciskali z Ziemi wszystko do ostatniej kropli, pozostawiając jałową pustynię.

Dziś chciałbym skupić się na odpadach. Jeśli chodzi o Polskę, rocznie wytwarzanych jest ich 11 mln ton. Z tego tylko 3 mln ton kierowanych jest do recyklingu (oczywiste jest, że nie wszystko zostanie poddane temu procesowi – część nie będzie się do tego nadawać, część będzie zawierać metale ciężkie), tylko 1 mln ton poddawany jest procesowi palenia w ekologicznych spalarniach, z których odzyskujemy prąd, ciepło i ciepłą wodę. Aż 4 mln ton rocznie składowane jest nadal na wysypiskach śmieci – zasadniczo jest to cała zawartość naszych domowych koszy podpisanych „odpady komunalne”. Tak więc, im więcej w domu produkujemy śmieci „komunalnych”, zamiast podzielonych frakcji, tym więcej śmieci ląduje na wysypiskach. Jak zacząć walkę ze śmieciami?

Reklama

1. Ogranicz konsumpcję

Podziel się cytatem

Reklama

Pierwszym krokiem w walce z ilością odpadów jest ograniczenie zakupów. Z badań Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że w 2018 r. przeciętny Polak wyrzucił 235 kg żywności. Co więcej, każdy z nas w 2018 r. wyprodukował aż 312 kg odpadów komunalnych – to o 9 kg więcej niż w roku poprzednim. Tak rozbujany do granic możliwości konsumpcjonizm zmusza nas wręcz do coraz częstszych zakupów co chwila nowszych modeli telefonów, komputerów czy lodówek. Więcej kupionych produktów to więcej śmieci. A więcej śmieci to większy problem z ich przetworzeniem. Może warto przed każdymi zakupami zadać sobie fundamentalne pytanie: Czy naprawdę tego potrzebuję, czy jest mi to niezbędne, czy może mogę to jakoś zastąpić? Przecież każdy z nas zna taką sytuację, że na szybko wyskoczył do sklepu tylko po chleb, a wrócił z mlekiem, jogurtami, czekoladą, dwoma rogalikami, opakowaniem cukru, mąki i jajkami – oczywiście bez chleba.

2. Odpowiedzialnie segreguj odpady

Podziel się cytatem

Reklama

Wydawać by się mogło, że selekcja odpadów w domu jest bez sensu, skoro na wysypisku i tak śmieci segregowane są przez wykwalifikowaną kadrę. Ponadto, bardzo często mamy dylematy: kubki jednorazowe po kawie to niby papier, ale powlekany plastikiem, puszki też mają warstwę plastiku wewnątrz, chusteczki higieniczne chyba jednak do komunalnych, a czym jest u diaska karton po soku? Poza tym widzimy przecież, że po kilka frakcji na raz przyjeżdża jedna śmieciarka i zdawać się może, że i tak wszystko zmiesza. Tak więc zacznę od śmieciarek – to, że przyjeżdża jeden samochód, nic nie znaczy. Zauważmy, że konkretne pojemniki podstawiane są do konkretnych wysięgników i trafiają do przeznaczonej pod daną frakcję części naczepy. Frakcje się ze sobą nie łączą, a nawet jeśli, to jest to niewielkie pomieszanie, które szybko niweluje się na wysypisku. Pod jednym warunkiem – śmieci w konkretnych kontenerach są już wstępnie posortowane. Tak więc, sortowanie śmieci w domu ma kolosalne znaczenie. Im więcej my w domu posegregujemy, tym więcej zostanie poddanych procesowi recyklingu, kompostowania czy spalania ekologicznego.

3. Myśl o ekologii jak o ekonomii

Podziel się cytatem

Reklama

Odpowiedzialne sortowanie odpadów to wymierne korzyści majątkowe. Plastik z recyklingu jest tańszy, ekologiczne spalanie daje nam za darmo ciepłą wodę, prąd i ciepło miejskie, a kompostowane odpady bio to najwyższej jakości, darmowy nawóz dla roślin wykorzystywany najczęściej do pielęgnacji zieleni miejskiej, co ogranicza zużycie publicznych pieniędzy, które gmina może dzięki temu przeznaczyć na inne cele. Może ta skala jest jednostkowo niewielka, ale w przeliczeniu na wszystkich mieszkańców, jeśli już dzisiaj zaczniemy odpowiedzialnie podchodzić do tematu za kilka lat oszczędności w naszych portfelach będą przeogromne.

Reklama

4. Edukuj i daj się edukować

Podziel się cytatem

Będę to powtarzać, jak refren w psalmie – czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Nie możemy wymagać od społeczeństwa odpowiedzialnego podejścia do ekologii, jeśli sami się go nie nauczymy, jeśli ciągle od małego trwamy w przekonaniu, że kupowanie to luksus i synonim dobrobytu, a jeśli coś się popsuje, to kupuje się nowe. Uczmy młodych ludzi w domu już dzisiaj. Pokazujmy im, jak działa ekologia, zabierzmy ich na wycieczkę na wysypisko, pokażmy, że jeśli wyrzucą swój śmieć do kosza na ulicy to on nagle nie znika, a jedynie po prostu zmienia właściciela. Idzie nowy rok szkolny, czas, do którego możecie przygotować się razem z dzieckiem – woda do szkoły w butelce wielokrotnego użytku, śniadaniówka, owoce bez jednorazówek. Nowy rok, nowy ja!

Reklama

Rozsądne zarządzanie odpadami w gospodarstwie domowym to nie jakaś nowomowa, wymysły lewicowych szarlatanów czy polityczna zagrywka. To obowiązek, który Bóg nałożył na nas wszystkich, powierzając nam Ziemię, jako „sobie poddaną” (Rdz 1, 28). I teraz od nas zależy – czy dzisiaj weźmiemy odpowiedzialność za to, że przez dziesiątki lat ludzkość lekceważyła temat i doprowadziła do, bardzo często, nieodwracalnych zmian klimatycznych swoim niefrasobliwym zachowaniem? historia wystawi nam rachunek i nas oceni. To jest nieuniknione.

Dawid Kostkowski – absolwent Urbanistyki i Transportu oraz Gospodarki Przestrzennej na Politechnice Krakowskiej. Na co dzień urzędnik terenowy zajmujący się kontrolą dróg publicznych, w wolnej chwili pasjonat komunikacji miejskiej, hobbystycznie prowadzący bloga Pan Zielony. Prywatnie mieszkaniec Krakowa, który głęboko wierzy, że edukując społeczeństwo, jesteśmy w stanie żyć w lepszych, przyjaźniejszych, bardziej cywilizowanych miastach, niż dzisiaj.

Caritas Polska

2020-09-02 11:57

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość w działaniu

Niedziela sosnowiecka 8/2019, str. IV

[ TEMATY ]

Caritas

wolontariat

wolontariusze

Archiwum Caritas

Wolontariusze Caritas w akcji

Wolontariusze Caritas w akcji

Działają na pierwszej linii frontu walki z ubóstwem, cierpieniem, chorobą, bezdomnością, osamotnieniem. Mowa oczywiście o pracownikach i wolontariuszach sosnowieckiej Caritas

To dzięki ich codziennej pracy ubodzy otrzymują wsparcie, chorzy pomoc medyczną i rehabilitacyjną, bezdomni schronienie nad głową, a samotni – wspólnotę. Wszystko dlatego, że celem Caritas jest działalność charytatywna i humanitarna obejmująca potrzeby duchowe i materialne człowieka. Wypływa ona z ewangelicznego przykazania miłości i ma na uwadze godność każdej osoby ludzkiej bez względu na jej wyznanie, światopogląd, narodowość, rasę i przekonania. – Caritas Diecezji Sosnowieckiej jest instytucją charytatywną Kościoła sosnowieckiego, posiada status organizacji pożytku publicznego. Do naszych zadań należy zarówno niesienie pomocy osobom potrzebującym, jak i zachęcanie innych do aktywnego zaangażowania w działalność charytatywną. Głównymi adresatami podejmowanych przez nas działań są osoby ubogie. Szczególną wagę przywiązujemy do opieki nad dziećmi, starszymi, niepełnosprawnymi, ale pomagamy także uzależnionym, chorym i samotnym. Realizacja większości naszych przedsięwzięć jest możliwa dzięki pracy rzeszy wolontariuszy oraz ofiarom materialnym i duchowym wielu darczyńców i sympatyków – wyjaśnia ks. Tomasz Folga, dyrektor sosnowieckiej Caritas.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotr Skucha w Sosnowcu: Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego

2024-03-28 19:59

[ TEMATY ]

Bp Piotr Skucha

diecezja sosnowiecka

Msza Krzyżma

Archiwum Redakcji

Biskup Piotr Skucha

Biskup Piotr Skucha

Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego - powiedział bp Piotr Skucha, emerytowany pomocniczy biskup sosnowiecki, który w tym roku przewodniczył wielkoczwartkowej Mszy Krzyżma w sosnowieckiej bazylice katedralnej. Na celebracji obecni byli pracownicy kurii diecezjalnej w Sosnowcu, seminarzyści wraz z przełożonymi i wierni. Uroczystość miała również charakter corocznej pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza do katedry.

Bp Piotr Skucha zauważył, że kapłan jest sługą tajemnic Chrystusa w szczególnym znaczeniu wtedy, kiedy swoim własnym życiem potwierdza Jego życie, przepowiadanie i cierpienie.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.


Podziel się cytatem

Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję