Reklama

„Kierunek: Niebo”

Grają, śpiewają, występują, a wszystko to czynią po to, by uwielbiać Boga i głosić Jego chwałę. W tej chwili poszukują do stałego składu gitarzysty i perkusisty. Mowa o zespole „Kierunek: Niebo”, który w tym roku dołączył do zespołów pracujących w filii GOK w Mazańcowicach, gdzie będzie miał próby i nagrania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zespół „Kierunek: Niebo” formalnie rozpoczął swoją działalność w 2006 r. Wtedy bp Tadeusz Rakoczy zatwierdził wspólnotę Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji. I wtedy też kilku młodych ludzi zaczęło grać w diakonii muzycznej podczas Mszy św. i modlitw o uzdrowienie: - Pamiętam jak porwaliśmy się na pomysł nagrania kilku piosenek: komputer stacjonarny, mikrofon pożyczony od znajomego i wszyscy ściśnięci ze swoimi instrumentami w moim małym pokoju na piętrze (śmiech). Dzisiaj to wspominamy z uśmiechem na twarzy i z pewnym sentymentem - wspomina Dawid Kulpa, wokalista zespołu.
- W zasadzie nigdy nie nagrywaliśmy profesjonalnie, ale z pewnością można stwierdzić, że wtedy zrobiliśmy to najbardziej amatorsko, jak tylko się dało (śmiech). To była raczej próba zmierzenia się z jakąkolwiek rejestracją. Po tym doświadczeniu oczywiście przyszła chęć na kolejne - mówi Mateusz Kosma, który w zespole gra na instrumentach klawiszowych. Od diakonii muzycznej wszystko się zaczęło…

Uwielbienie w sieci

- Pod koniec wakacji 2007 r. zorganizowaliśmy nagranie na porządnym sprzęcie: w niecałe dwie doby 9 osób, w tym wielu z nas widziało się tam po raz pierwszy, nagrało kilkanaście utworów, które pojawiły się potem w sieci pod trochę żartobliwym tytułem „Na szPan”. Mimo iż był to raczej nieoficjalny album, pojawiło się dość duże zainteresowanie, które na pewno podziałało na nas motywująco - stwierdza Mateusz Kosma.
Muzycy i wokaliści występowali w różnych miejscach. Przyjechali m.in. do Skoczowa do parafii Matki Bożej Różańcowej, gdzie zagrali swój pierwszy koncert. Wystąpili także na Międzynarodowym Ekumenicznym Koncercie Kolęd w parafii św. Marii Magdaleny w Mazańcowicach. Efektem wspólnego muzykowania było opublikowanie w Internecie oficjalnej płyty, o czym wspomina Mateusz. - Skład się ustabilizował, zaczęliśmy grać koncerty, jednocześnie biorąc się za stworzenie już oficjalnej płyty „Zaufaj”. To dziesięć utworów uwielbieniowych, których można posłuchać i za darmo ściągnąć z naszej strony internetowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Muzyka, która przybliża do nieba…

Początkowo grupa funkcjonowała jako zespół diakonii muzycznej Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji w Bielsku-Białej. Członkowie zastanawiali nad nową, konkretną i krótszą nazwą, gdyż ta była zbyt długa. Przeprowadzili w grupie głosowanie i wśród kilku propozycji została wybrana ta jedna: „Kierunek: Niebo”.
- Nasza muzyka w jakiś sposób przybliża nas do nieba. W końcu „kto śpiewa, dwa razy się modli”, a jeśli do tego jest to muzyka uwielbienia, to właśnie modlitwa jest jej głównym celem - zauważa Mateusz. - Koncerty nie są zwykłymi występami, gdzie my gramy i śpiewamy, a ludzie siedzą w ławkach kościelnych i nas słuchają. Muzyka uwielbienia przełamuje tę konwencję. Nasze koncerty to Wieczory Chwały, podczas których każdy z obecnych „modli się tą muzyką”: instrumentaliści graniem, wokaliści śpiewaniem, a pozostali obecni słuchaniem. Zaciera się wtedy granica między nami, zespołem, a naszymi słuchaczami. Mogą wstać, wyjść z rzędu, wznieść ręce, mogą śpiewać z nami. Na projektorze wyświetlane są wizualizacje multimedialne z tekstami piosenek. Dla niektórych to zupełnie nowe przeżycie, coś, czego nigdy wcześniej w kościele nie widzieli. I choć wszyscy jesteśmy katolikami, to nasze Wieczory Chwały są ekumeniczne. Może przyjść na nie każdy i na pewno znajdzie coś dla siebie.
Grupa wykonuje kawałki znanych zespołów, a także komponuje własne teksty: - Gramy muzykę uwielbieniową, dotychczas graliśmy piosenki znanych polskich i zagranicznych zespołów, które tak jak my specjalizują się w gatunku „worship”, ale staramy się tworzyć własne piosenki. Na razie jest ich kilka, jednak naszym celem jest stworzenie repertuaru, który w całości będzie można wykonać na godzinnym koncercie - podkreśla Dawid Kulpa.

Reklama

Powrót do korzeni…

Od tego roku zespół będzie miał próby w budynku Gminnego Ośrodka Kultury w Mazańcowicach (filia). Dotychczas nie korzystali z żadnego studia nagrań, a możliwość ćwiczeń w budynku GOK pozwoli grupie pracować w bardziej komfortowych warunkach.
- Co do mazańcowickiego GOK, pojawiła się możliwość posiadania stałego miejsca prób, więc po prostu z niej skorzystaliśmy. Jest to miejsce sprzyjające zarówno próbom jak i nagraniom, a ponieważ nie korzystamy z żadnego studia nagrań, tylko zaopatrujemy się we własny sprzęt do rejestrowania, jest to świetna okazja, żeby grać w miejscu do tego przeznaczonym - podkreśla Mirosław Kulpa, gitarzysta basowy. - Poza tym to właśnie w tym samym budynku jeszcze niewyremontowanym i niebędącym siedzibą filii GOK nagraliśmy naszą pierwszą płytę - zauważa Dawid Kulpa.
Zespół od początku jest związany z Mazańcowicami, gdyż cały jego trzon wywodzi się z tej muzykalnej miejscowości. - W końcu to nie pierwszy zespół muzyczny, który tutaj miał swoje początki - stwierdza Mateusz. - Wracamy do korzeni (śmiech). Cieszy nas to, że ktoś zgodził się nadal wspierać nasze działania, że wciąż pojawiają się ludzie chętni do pomocy.

Poszukiwani…

Obecnie zespół poszukuje gitarzysty (gitara elektryczna) i perkusisty: osób, które będą dysponowały wolnym czasem i będą chciały wielbić Boga poprzez muzykę. - Skład zespołu nigdy nie był stały, zawsze 3 osoby stanowiły trzon zespołu, a pozostałe albo grały z nami przez jakiś czas, albo były zapraszane do poszczególnych projektów. Dziś jest nas ośmiu, jednak można śmiało powiedzieć, że mamy wakat na miejscu perkusisty i gitarzysty. Niektórym z nas studia lub praca utrudniają bycie dyspozycyjnym, dlatego mimo pełnego składu poszukujemy dwóch osób, które tak jak my, chciałyby grać na chwałę Pana i mają na to czas. Póki co, zespół skupia się nad tworzeniem własnego repertuaru, zrobiliśmy sobie małe wakacje od koncertów, by uzupełnić skład i wykorzystujemy ten czas na nowe kompozycje. Co dwa tygodnie spotykamy się na próbach. Serdecznie zapraszamy na nie osoby, które chciałyby pokazać, co potrafią i mogłyby do nas dołączyć - zachęca Mateusz Kosma.
Każdy, kto posiada odpowiednie uzdolnienia i byłby zainteresowany działalnością w zespole jako gitarzysta (gitara elektryczna) lub perkusista, może skontaktować się z zespołem pod adresem e-mail: poczta@kierunekniebo.com lub telefonicznie: 519 132 794 (Dawid Kulpa). Więcej informacji na www.kierunekniebo.com.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję