Reklama

Niedziela w Warszawie

Warszawa: Caritas Polska ratuje zimą bezdomnych

„Trochę ciepła dla bezdomnego” i „Uliczny Patrol Medyczny” – to projekty, które Caritas Polska realizuje wraz z partnerami dzięki wsparciu darczyńców. Szczególnego znaczenia nabierają one zimą, gdy ludzie żyjący na ulicach każdego dnia walczą o przetrwanie.

[ TEMATY ]

Caritas

bezdomni

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy temperatura spada w okolice zera – jest trudno. Ale gdy słupek rtęci wędruje jeszcze niżej, jak w ostatnich dniach, sytuacja staje się dramatyczna. W bramach, przejściach podziemnych, pustostanach, nieogrzewanych działkowych altanach, czy prowizorycznych chatkach, skleconych z kawałków blachy, folii i drutu – można znaleźć schronienie przed wiatrem i śniegiem, ale nie przed przenikliwym zimnem, wpełzającym po godzinach spędzonych na mrozie pod najgrubsze nawet ubrania. Dla mieszkańców miast zimowa aura, rzadko zresztą występująca w ostatnich latach, oznacza dyskomfort podczas oczekiwania na tramwaj, problemy z porannym odpaleniem samochodu, czasem dłuższy postój w ulicznych korkach tworzących się na nieodśnieżonych jezdniach. Dla osób w kryzysie bezdomności, przebywających poza schroniskami, to zagrożenie życia.

Ogrzać ciało i duszę

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powody utraty dachu nad głową są rozmaite. Ubóstwo powiązane z bezrobociem, konflikty rodzinne splątane z uzależnieniem – czasem trudno dojść, co było przyczyną, a co skutkiem. Kiedy jednak człowiek trafia na ulicę i pozostaje na niej przy minus dziesięciu, nie czas na analizy. Trzeba działać, żeby nie zamarzł. Dostarczyć mu ciepły posiłek, odzież, a wraz z nimi komunikat: nie jesteś sam, pamiętamy o tobie. Temu służy projekt „Trochę ciepła dla bezdomnego” realizowany w Warszawie przez Caritas Polska wraz ze stołeczną strażą miejską. Dwa razy w tygodniu srebrno-niebieskie samochody patrolowe straży miejskiej zabierają z kuchni Centrum Okopowa przy Caritas Polska 100 l gorącej, pożywnej zupy, pieczywo, koce, wełniane skarpety, konserwy oraz inne zafoliowane produkty spożywcze i rozwożą je do znanych strażnikom tzw. miejsc niemieszkalnych, gdzie przebywają osoby bezdomne.

– W przypadku szczególnych, indywidualnych potrzeb, dostarczamy także inne rzeczy. Ostatnio starszy mężczyzna, przebywający pod piknikową wiatą w parku, otrzymał ciepłe, nieprzemakalne buty, zakupione z zebranych od darczyńców ofiar – opowiada Janusz Sukiennik z Caritas Polska, koordynator akcji.

Reklama

Przed Bożym Narodzeniem strażnicy miejscy rozwieźli bezdomnym przebywającym poza schroniskami także opłatki, słodycze i kartki z życzeniami świątecznymi, do których były dołączone wizytówki z numerem telefonu do pracowników i duszpasterza Caritas Polska – dla potrzebujących wsparcia duchowego, porady psychologicznej lub pomocy w wyjściu z kryzysów życiowych.

Pomagać, nie oceniać

Historie, z jakimi spotykają się niosący pomoc, są poruszające i nierzadko przeczą stereotypom na temat bezdomności. Dlatego zasada „pomagam, nie oceniam” należy do podstaw pomocowego abecadła.

– W czasie jednego z wyjazdów patrolowych znaleźliśmy przy nasypie kolejowym niedaleko Dworca Gdańskiego szałas z naturalnie rosnących, gęstych i splątanych krzaków, a pod nim legowisko skonstruowane z kawałków starego mebla, który był zapewne kiedyś łóżkiem, i kilku bloków styropianu – wspomina Janusz Sukiennik. – Wszystko obciągnięte czystym, jasnym prześcieradłem z gumką, obok starannie ułożona kołdra. Całość obsypana śniegiem, mokra, ale sprawiająca wrażenie domostwa. Widać tu było tęsknotę za domem, porządkiem, czystością. Kiedy przyszedł gospodarz, chętnie przyjął przywiezione rzeczy. Podziękował. historia bezdomności, jakich niemało. Przyjechał z Podlasia za pracą, bo ostatni zakład w jego miasteczku został zlikwidowany. Nie zdołał jednak wytrzymać presji i klimatu dużego miasta. Kilkakrotnie oszukany przez zatrudniających, raz pobity, łagodny i niepijący, chciałby wrócić w swoje strony, ale nie bardzo ma do kogo... – przytacza przykład koordynator programu „Trochę ciepła dla bezdomnego”.

Gabinet pod gwiazdami

Uliczny Patrol Medyczny to kolejny projekt Caritas Polska adresowany do osób bezdomnych. Jego współrealizatorami są Straż Miejska m.st. Warszawy i Stowarzyszenie Lekarze Nadziei. Został uruchomiony w 2017 r. z myślą o doraźnej pomocy ratowniczo-medycznej dla osób bezdomnych. Od listopada 2020 r. działania w jego ramach wznowiono po przerwie związanej z koniecznością dostosowania ich charakteru do wymogów epidemiologicznych. Oprócz udzielania porad i pomocy medycznej osobom bezdomnym, ratownicy przekazują im maseczki i inne środki zabezpieczające, prowadzą obserwacje ich sytuacji zdrowotnej, interweniują w przypadkach nagłych i wymagających specjalistycznej pomocy.

Reklama

– Niedawno Ulicznemu Patrolowi Medycznemu udało się dosłownie w ostatniej chwili uratować życie bezdomnemu, którego poszukiwała siostra mieszkająca w odległej miejscowości. Znając z mediów zaangażowanie członków patrolu, kobieta nawiązała z nimi kontakt i przekazała informacje, dzięki którym pomoc przyszła na czas – relacjonuje Janusz Sukiennik.

Ciepło ludzkich serc

Od listopada do końca 2020 r. Uliczny Patrol Medyczny wyjeżdżał do różnych dzielnic Warszawy 15 razy. Udzielił 34 porad medycznych, w kilku przypadkach kierując pacjentów na konsultacje u specjalistów w przychodni Lekarzy Nadziei lub do szpitala. W 14 przypadkach ratownicy udzielili bezpośredniej pomocy, głównie opatrując zadawnione urazy i niegojące się rany.

Z kolei tegoroczna edycja akcji „Trochę ciepła dla bezdomnego” przekroczyła już półmetek. Od 20 listopada ubiegłego roku do 15 stycznia 2021 r. warszawskim bezdomnych dostarczono 800 litrów zupy, rozwiezione zostały również wspomniane ciepłe rzeczy i świąteczne upominki.

– Wszystko dzięki zaangażowaniu pracowników Caritas Polska oraz kuchni Centrum Okopowa, Caritas Archidiecezji Warszawskiej ze schroniska przy ul. Żytniej, spółdzielni socjalnej bezdomnych „Kto rano wstaje”, strażników miejskich i medyków jeżdżących w patrolach oraz darczyńców, którzy wsparli finansowo obie akcje. Z serca za to wsparcie dziękujemy i zachęcamy do jego kontynuowania, bo pamiętajmy, że pomoc bliźniemu w kryzysie to nasze wspólne zadanie – przypomina Janusz Sukiennik.

Reklama

Jak pomóc?

Wysyłając SMS o treści ZIMNO pod numer 72052 (koszt 2,46 zł) lub kierując wpłatę na konto 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526, z dopiskiem „Trochę ciepła dla bezdomnego” lub „Uliczny Patrol Medyczny”.

2021-01-18 15:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tu nie jesteśmy bezdomni

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bezdomni

Beata Pieczykura

– My jako Kościół, jako Caritas zawsze staramy się wam pomagać – mówił ks. prał. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska, podczas 11. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Osób Bezdomnych na Jasną Górę, która odbyła się 12 listopada. – Bezdomni mają prawo do dachu nad głową. To jest prawo każdego człowieka, by miał mieszkanie, strawę i godne życie. Jesteście na równi w godności z każdym człowiekiem, jesteście również dziećmi Boga. Mamy 55 takich ośrodków, a jak podają statystyki, bezdomnych jest 30 tys., ale wydaje się, że jest więcej – poinformował dyrektor Caritas Polska.

Oni z 20 diecezjalnych oddziałów Caritas (ok. tysiąc osób) wpatrywali się w oblicze Czarnej Madonny i uradowali się wzajemną obecnością oraz tych, którzy na co dzień świadczą im pomoc, księży, sióstr zakonnych, braci zakonnych, pracowników i wolontariuszy Caritas czy innych organizacji. Do domu Matki przybyli w ramach 11. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Osób Bezdomnych na Jasną Górę zorganizowanej przez Caritas Polska wraz z Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. Hasło pielgrzymki zaczerpnięte ze słów papieża Franciszka: „Kto rusza w drogę, by czynić dobro, już zbliża się do Boga i jest wspierany Jego pomocą” wyznaczało rytm spotkania. Zawiązanie wspólnoty animował zespół z Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję