Reklama

Wiadomości

W. Brytania: Cichanouska wzywa do wzmocnienia sankcji przeciw reżimowi Łukaszenki

Wielka Brytania i Unia Europejska powinny wzmocnić sankcje na reżim Alaksandra Łukaszenki w związku z trwającymi na Białorusi represjami - wezwała w czwartek liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska podczas konferencji o przyszłości Białorusi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zorganizowanej przez brytyjski think tank Royal United Services Institute konferencji "Przyszłość demokracji na Białorusi: następne wyzwanie Europy" oprócz Cichanouskiej wzięli udział podsekretarz stanu w polskim MSZ Marcin Przydacz, podsekretarz stanu w brytyjskim MSZ Wendy Morton, wiceminister spraw zagranicznych Litwy Mantas Adomėnas, ambasadorowie Polski i Litwy w Wielkiej Brytanii - Arkady Rzegocki i Renatas Norkus oraz Uladzimir Astapenka, były ambasador Białorusi w Argentynie, który przeszedł na stronę opozycji.

Reklama

"Mieszkańcy Białorusi od ponad sześciu miesięcy pokojowo protestują, by osiągnąć wspólne cele - chcą żyć w wolnym kraju, gdzie mogą wybierać swoich przywódców, gdzie przemoc ze strony państwa nie jest akceptowana, a ci, którzy naruszają prawa człowieka są stawiani przed oblicze wymiaru sprawiedliwości" - mówiła Cichanouska.

Podziel się cytatem

Podkreśliła, że protesty społeczne, które wybuchły na Białorusi po sfałszowanych wyborach prezydenckich z 9 sierpnia 2020 roku są nie do zatrzymania, scen setek tysięcy pokojowo protestujących ludzi nie da się wymazać z pamięci, ale Zachód musi zrobić więcej, by wzmocnić presję na reżim.

"Obecnie zarówno Wielka Brytania, jak i UE mają do dyspozycji sankcje Magnitskiego. Wzywam naszych partnerów po obu stronach Kanału La Manche, by ich użyli i rozszerzyli listę. Wzywam Wielką Brytanię, UE, USA i Kanadę, aby rozważyły stworzenie międzynarodowego organu, który zbadałby zbrodnie popełnione przez reżim Łukaszenki" - apelowała Cichanouska. Podkreśliła, że takie międzynarodowe trybunały stosowane były już w przypadku innych krajów.

"Dla Białorusinów świadomość, że nie są zapomniani, że ich walka jest wspierana, a kraje demokratyczne są po ich stronie znaczy bardzo wiele" - podkreśliła liderka białoruskiej opozycji.

Również wiceminister Przydacz mówił, że zmian, które zaczęły się na Białorusi nie da się już zatrzymać, niezależnie od tego, jak brutalnie reżim będzie postępował. "Mimo wszystkich przeciwności, szanse na zmiany na Białorusi są moim zdaniem całkiem duże. Choć Łukaszenka ma pewne wsparcie zewnętrzne, zwłaszcza z Rosji, jak i wewnętrzne ze strony sił bezpieczeństwa, nie będzie w stanie funkcjonować w takiej bańce w nieskończoność" - powiedział.

Reklama

Podkreślił, że Zachód powinien zainwestować w ten atut, jakim może stać się niezależna Białoruś, zaoferować Białorusinom realną alternatywę, niezależnie od tego, jak długo będzie to konieczne. Wskazał, że przykładem takiego wsparcia jest przedstawiony przez Polskę jesienią 2020 roku plan pomocy dla Białorusi.

Podziel się cytatem

Odnosząc się do sankcji i problemów wewnątrz UE z ich uzgodnieniem, Przydacz powiedział, że sankcje nie są celem samym w sobie, lecz środkiem do osiągnięcia celu oraz, że UE ustaliła, iż lista osób i instytucji objętych nimi nie jest zamknięta i jeśli władze białoruskie nadal będą stosowały represje, jest możliwość wydłużenia tej listy.

Wendy Morton przypomniała, że Wielka Brytania wraz Kanadą jako pierwsze nałożyły sankcje na członków białoruskiego reżimu, w tym Łukaszenkę, odpowiedzialnych za sfałszowanie wyborów prezydenckich i późniejsze prześladowania przeciwników politycznych, a w zeszłym roku podwoiła pomoc finansową dla niezależnych mediów i organizacji praw człowieka.

"Wielka Brytania będzie nadal udzielać tego wsparcia aż do czasu pokojowego rozwiązania, które jest akceptowalne, sprawiedliwe i odpowiada demokratycznym aspiracjom narodu białoruskiego" - zapewniła podsekretarz stanu w Foreign Office.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ ap/

2021-01-28 20:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łukaszenka: Kondrusiewicz nie jest dla nas niebezpieczny

Alaksandr Łukaszenka opowiedział, jak podejmował decyzję o wydaniu zgody na powrót do ojczyzny arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza, zwierzchnika białoruskich katolików. Jak podkreślił podczas spotkania z lekarzami, abp Kondrusiewicz nie jest niebezpieczny.

Abp Tadeusz Kondrusiewicz po sfałszowanych wyborach prezydenckich wielokrotnie krytykował działania władz, w tym brutalność organów ścigania. Pod koniec sierpnia nie został wpuszczony do własnego kraju, choć posiada białoruskie obywatelstwo. Władze tłumaczyły to wówczas tym, że muszą sprawdzić, czy nie ma on drugiego obywatelstwa. W międzyczasie Alaksandr Łukaszenka kilkukrotnie oskarżał publicznie duchownego o to, że otrzymuje instrukcje z Polski.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: nieznane szczegóły na temat konklawe 2025

2025-11-13 18:03

[ TEMATY ]

konklawe

2025

Vatican Media

W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.

Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
CZYTAJ DALEJ

Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji: sztuczna inteligencja nie może zastąpić ludzkiej inteligencji

2025-11-14 19:46

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

dykasteria ds. komunikacji

@Vatican News

Kongres uniwersytetów katolickich w Salamance

Kongres uniwersytetów katolickich w Salamance

Sztuczna inteligencja jest darem, którego trzeba dobrze używać. Nie może zastąpić ludzkiej inteligencji - mówił Paolo Ruffini, prefekt Dykasterii ds. Komunikacji podczas zorganizowanego w Salamance kongresu wyższych uczelni katolickich.

Badanie, w jaki sposób dialog wewnętrzny wzmacnia tożsamość i jednoczy społeczność uniwersytecką wokół wspólnej misji, to cel, który przyświecał międzynarodowemu kongresowi w Salamance w Hiszpanii. Wydarzenie pod hasłem: „Komunikacja wewnętrzna na katolickich i papieskich uniwersytetach. Granice i wyzwania" zostało zorganizowane przez Papieski Uniwersytet w Salamance oraz Międzynarodową Federację Katolickich Uniwersytetów. W kongresie uczestniczyli przedstawiciele uczelni z krajów Europy, Afryki, Ameryki Południowej, Azji i Oceanii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję