Reklama

Sport

Liga niemiecka - Lewandowski goni rekord Muellera, 260 goli Polaka

Robert Lewandowski nie zatrzymuje się i z każdą kolejką zbliża się do rekordu słynnego Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 zdobył w Bundeslidze rekordowe 40 goli. Polak ma już 24, a jego średnia wskazuje, że może poprawić wynik wielkiego poprzednika w barwach Bayernu Monachium.

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

Robert Lewandowski

PAP/EPA/Adam Pretty / POOL

Obecny bilans Lewandowskiego to 24 trafienia po 19 kolejkach. Taką skutecznością na tym etapie sezonu nie mógł się wcześniej pochwalić nikt, także "Der Bomber". Do uzyskania 24 goli potrzebował minimum 22 serii gier.

Średnia, z jaką kapitan reprezentacji Polski zdobywa bramki w tym sezonie wskazuje, że gdyby ją utrzymał, po 34 kolejkach miałby 43 gole, co oznaczałoby poprawienie rekord Muellera.

W całej karierze niemiecki snajper w 427 występach w ekstraklasie uzyskał 365 bramek. Lewandowski na razie rozegrał 339 meczów, a jego licznik wskazuje 260 goli, co daje mu niższą przeciętną. Polak jednak zbliża się do Klausa Fischera, który z 268 trafieniami jest drugi w klasyfikacji strzelców wszech czasów.

W sobotę "Lewy" zdobył 24. gola w sezonie, a Bayern pokonał Hoffenheim 4:1. Trafił do siatki w 57. minucie, podwyższając prowadzenie gospodarzy na 3:1. To dziewiąty z rzędu ligowy mecz, w którym wpisał się na listę strzelców. Tę serię zapoczątkował 12 grudnia i od tego czasu strzelił 12 bramek.

Polski napastnik, który rozegrał całe spotkanie, ma dużą szansę na szósty w karierze tytuł króla strzelców Bundesligi, który Mueller wywalczył siedmiokrotnie. Jednak Lewandowski może sięgnąć po statuetkę z armatką po raz czwarty z rzędu, co nie udało się nawet najsłynniejszemu dotychczas snajperowi ekipy ze stolicy Bawarii.

Bayern po czwartym z rzędu zwycięstwie prowadzi w tabeli z dorobkiem 45 punktów. O siedem mniej mają piłkarze RB Lipsk, którzy w hicie kolejki pokonali Bayer Leverkusen 1:0. Strata trzeciego Eintrachtu Frankfurt to już 12 "oczek".

"Wygraliśmy cztery ostatnie mecze, zdobyliśmy 12 punktów, powiększyliśmy przewagę w tabeli. Myślę, że to może być punkt odniesienia do oceny naszej pracy. Gramy dobrze, skutecznie. Dziś oczywiście nie wszystko było na najwyższym poziomie, ale trudno po takim wyniku nie być zadowolonym" - skomentował trener Bayernu Hansi Flick.

Reklama

Jak dodał, po porażce w Moenchengladbach i następnie odpadnięciu z Pucharu Niemiec był w zespole moment niepewności, ale szybko udało się wrócić na właściwe tory.

"Drużyna dobrze zareagowała, nie straciła pewności siebie i wszystko układa się znowu po naszej myśli" - podkreślił Flick.

W następnej kolejce monachijczycy zagrają z pogrążoną w kryzysie Herthą Berlin, której zmiana trenera na razie nie pomogła. W sobotę stołeczna drużyna przegrała 1:3 z Eintrachtem, choć w 66. minucie pierwszego gola w meczu zdobył dla niej Krzysztof Piątek. Finisz gospodarzy był jednak skuteczny.

Hertha w pięciu ostatnich występach powiększyła dorobek ledwie o punkt i z 17. zajmuje 14. lokatę. Jeden z dwóch zespołów plasujących się bezpośrednio za nią - FC Koeln bądź Arminia Bielefeld - może ją w niedzielę wyprzedzić, gdyż spotkają się w bezpośrednim meczu.(PAP)

pp/ sab/

2021-01-30 21:10

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzielni w swym wysiłku

Niedziela wrocławska 46/2021, str. III

[ TEMATY ]

sport

niepełnosprawni

zawody

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Każdy z uczestników miał specjalnie dobrane zadania

Każdy z uczestników miał specjalnie dobrane zadania

Odbył się XV Dolnośląski Dzień Treningowy Programu Aktywności Motorycznej Olimpiad Specjalnych.

Organizatorami wydarzenia był Klub Olimpiad Specjalnych „Radośni Dobroszyce”, działający przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym Caritas Archidiecezji, oraz Oddział Regionalny Olimpiady Specjalne Polska – Dolnośląskie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: uratowała mnie Maryja

2023-06-02 20:58

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum Mateusza Wałacha

Choć nie ma jeszcze 30 lat, w swoim życiu mocno doświadczył opieki Matki Bożej. Relacja z Nią przyprowadziła go do Jezusa i pozwoliła odkryć życiową drogę.

Rodzice od momentu, w którym dowiedzieli się, że są w ciąży, zawierzyli mnie Maryi z Jasnej Góry – mówi Mateusz Wałach. – Mama wielokrotnie pielgrzymowała do tego sanktuarium pieszo, z Krakowa, a tata podkreślał, że wszystko, co osiągnął, zawdzięcza Madonnie Jasnogórskiej. Na ostatniej prostej przed moim porodem wystąpiły komplikacje. Rodzice bez wahania powierzyli siebie i swoje nienarodzone dziecko Pani Częstochowskiej. Ona odpowiedziała na ten akt, bo urodziłem się 26 stycznia, w Godzinie Miłosierdzia – bez komplikacji. Stąd moje silne poczucie i wiara w to, że jestem wymodlony, a swoje życie zawdzięczam Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Niemy świadek ważnej historii

2023-06-02 21:05

[ TEMATY ]

historia

"Niedziela. Magazyn"

WojciechBorkowski/FOTOBORKOWSCY

Ten kielich ze skarbca starożytnego kościoła Świętej Trójcy w Będzinie ma niewielką wartość materialną, nie jest wykonany z drogocennego kruszcu. Trudno też byłoby powiedzieć, że jest „ładny”. Ma jednak wielką wartość historyczną jako niemy świadek ważnych wydarzeń o znaczeniu geopolitycznym.

Kielich był własnością kard. Hipolita Aldobrandiniego. Naczynie włoskiej roboty zostało przywiezione do Będzina przez swojego właściciela na początku 1589 r. Wizyta wydelegowanego przez papieża Sykstusa V, liczącego wtedy 52 lata, dostojnika znad Tybru była związana z poważnym sporem habsbursko-polskim. Aldobrandini miał pośredniczyć z ramienia papieża w negocjacjach w celu jego zakończenia. Dlaczego akurat Będzin? W tej niewielkiej miejscowości, liczącej w owym czasie 2 tys., w większości ubogich, mieszkających w drewnianych chatach osób, rezydowała polska delegacja ze słynnym hetmanem Janem Zamojskim na czele. Przedstawiciele Habsburgów z kolei przebywali w odległym, ale będącym już poza granicą ówczesnej Rzeczypospolitej Bytomiu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję