Reklama

Złoty jubileusz kapłaństwa ks. inf. Romana Kostynowicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeddzień tegorocznych święceń kapłańskich swoją 50. rocznicę święceń obchodził ks. inf. Roman Kostynowicz. Do bazyliki archikatedralnej na uroczystą Mszę św. jubileuszową przybyli: abp Zygmunt Kamiński, arcybiskup senior Marian Przykucki, księża, klerycy ze szczecińskiego Seminarium Duchownego, przedstawiciele inteligencji i samorządu, przyjaciele i znajomi Jubilata oraz wielu parafian.

Na początku dostojny Jubilat powitał Księdza Arcybiskupa Metropolitę oraz Arcybiskupa Seniora, którzy razem z nim cieszą się z 50 lat jego kapłaństwa. Następnie wyraził pragnienie odprawienia Mszy św. dziękczynnej.

W homilii abp Zygmunt Kamiński nawiązał do Ewangelii, w której była mowa o obchodzeniu Ziemi Świętej przez Jezusa, a na którą dzisiaj spływa tak wiele krwi. "Po tej ziemi chodził Chrystus, uzdrawiał, wskrzeszał, ale również powoływał - mówił Ksiądz Arcybiskup. - Powoływał robotników na swoje żniwo, aby zostawili swoje sieci, swoje domy, rodziny, aby szli za Nim. To jest wielka tajemnica i zarazem dar. Dzisiaj rozważamy tajemnicę powołania Księdza Infułata, którego Pan powołał w trudnych czasach powojennych". Ksiądz Metropolita przedstawił krótko drogę Jubilata z Tomaszowa Lubelskiego, gdzie został ochrzczony i gdzie dorastał, do Szczecina. Ksiądz Arcybiskup wspomniał o tym, że kiedyś mieli wspólnego proboszcza. Po zdaniu matury w polskim Szczecinie ks. Roman Kostynowicz zgłosił się do Seminarium gnieźnieńskiego, a potem gorzowskiego. Abp Z. Kamiński powiedział: "Były to trudne czasy dla Kościoła na Ziemiach Zachodnich. Dlatego dzisiaj chcemy być z modlitwą na ustach razem z Księdzem Infułatem, który pracował jako profesor Seminarium, wikariusz w Kamieniu Pomorskim czy wreszcie jako diecezjalny konserwator zabytków. W tych trudnych czasach służył Kościołowi, ale i dzisiaj w wolnej Polsce jest wiele problemów. Abyśmy w tych kłopotach nie zagubili tego, co najważniejsze - zbawienia. Niech nasza modlitwa będzie wołaniem o zdrowie, siły, aby służył dostojny Jubilat Kościołowi szczecińsko-kamieńskiemu jak najdłużej".

Po Komunii św. odśpiewano uroczyście dziękczynne Ciebie Boga wysławiamy. Następnie życzenia Arcypasterza odczytał ks. kan. J. Kazieczko, który złożył również gratulacje. Do życzeń dołączyli się: przedstawicielka Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 oraz katechetki pracujące w parafii pw. św. Jakuba. Zarząd Główny Stowarzyszenia Ochrony Zabytków uhonorował Księdza Jubilata złotą odznaką konserwatora zabytków.

Przed błogosławieństwem, którego udzielił Ksiądz Metropolita, dostojny Jubilat podziękował wszystkim za pamięć i modlitwę oraz wspomniał o święceniach kapłańskich, które odbyły się nazajutrz. Wyraził troskę, aby nie zabrakło powołań na ziemiach zachodniopomorskich, jak nie zabrakło ich wtedy, gdy zaczynał jako neoprezbiter. Po Mszy św. ustawiła się długa kolejka do Jubilata z serdecznymi życzeniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję