Ta pora roku jest szczególnie niekorzystna dla włosów - zaczynamy nosić ciepłe berety i grube czapy, a co dla włosów najgorsze - przebywać w pomieszczeniach, gdzie powietrze jest suche, przegrzane, pełne kurzu.
Aby pomóc włosom zmęczonym, czyli takim, które są słabe, kruche, rozdwajają się na końcach, trzeba zastosować nalewkę rozmarynową. Taką nalewkę powinni także stosować panowie, którzy mają tendencję do łysienia lub zauważyli, że włosy zaczynają im wypadać.
Przepis na nalewkę (równe części). Np. po 20 g liści rozmarynu, korzenia łopianu, liści pokrzywy zalewamy dwoma szklankami wódki, niekoniecznie najlepszej jakości, i odstawiamy na 2 tygodnie. Po tym czasie nalewkę cedzimy, przelewamy do buteleczek z ciemnego szkła i szczelnie zamykamyś Nalewką nacieramy skórę głowy dwa, nawet trzy razy dziennie, dobrze masując i wcierając przy pomocy tamponu z waty. Wystarczy tydzień regularnych zabiegów, a zauważymy wyraźną poprawę - włosy staną się lśniące, puszyste, gęściejsze i piękne. Nalewka ma jeszcze jedną cenną dla urody zaletę - podczas jej stosowania znika całkowicie łojotok skóry głowy i łupież.