W niedzielę 11 lutego br. w kościele Redemptorystów pw. Matki
Bożej Nieustającej Pomocy - przy ul. Zwycięzców 8 w Skarżysku-Kamiennej (osiedle Bór) odbyły się uroczystości rocznicowe ku czci pomordowanych
360 członków organizacji "Orzeł Biały". O godz. 11.00 odprawiona
została Msza św. w intencji Ojczyzny oraz rozstrzelanych w lutym
1940 r. członków "Orła Białego". Mszę św. koncelebrowaną, której
przewodniczył i słowo wygłosił rektor klasztoru Redemptorystów w
Skarżysku-Kamiennej - o. Zbigniew Pieńkos, sprawowali również księża
z dekanatu, a wśród nich gwardian i proboszcz parafii Franciszkanów
- o. Marek Zienkiewicz. W czasie homilii Celebrans zauważył, iż zgromadziliśmy
się, aby okazać wdzięczność tym, którzy przed 61 laty, w dniach od
12 do 16 lutego, oddali życie w obronie Ojczyzny i oblicza chrześcijaństwa. "
Byli zdolni do tak wielkiej ofiary, ponieważ złożyli ufność w Panu
- mówił. - Słyszeliśmy w dzisiejszym pierwszym czytaniu z Księgi
proroka Jeremiasza: ´Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu,
i Pan jest jego nadzieją...´. Ci nasi bracia, za których dziś się
modlimy i którym oddajemy hołd, czerpali siłę i odwagę ze spotkania
z Jezusem Chrystusem w sakramentach, a szczególnie w Eucharystii,
a świadczyć o tym może męczeńska śmierć 7 członków Zakonu Franciszkanów". Kaznodzieja pytał, czy dostrzegamy i należycie wykorzystujemy przykład,
jaki zostawili nam nasi pomordowani bracia. Bo oni uczą, jak kochać
Boga, Kościół i Ojczyznę.
We Mszy św. uczestniczyli licznie zgromadzeni kombatanci
ze swoim komendantem - płk. Antonim Hedą ps. "Szary", 20 pocztów
sztandarowych, poseł na Sejm RP Stanisław Głowacki, przedstawiciele
władz miasta Skarżyska-Kamiennej i powiatu, a także przedstawiciele
władz samorządowych i administracyjnych.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości udali się ku mogile
pomordowanych, aby tam złożyć wieńce i kwiaty. Prezydent miasta Lubosław
Langer w swoim przemówieniu zauważył m.in., że okrutne represje nie
powstrzymały różnorakich działań ruchu niepodległościowego, które
po latach doprowadziły do odzyskania pełnej suwerenności naszego
kraju. Zwrócił też uwagę na to, że wolność jest wartością bezcenną,
tak samo jak ludzkie życie. Dlatego też obecnie tę wolność, którą
po wielu latach i trudach odzyskaliśmy, powinniśmy tak chronić, aby
już nigdy nie trzeba było za nią płacić ludzkim życiem. Do zebranych
przy mogile przemówili także świadkowie tamtych wydarzeń: Antoni
Heda "Szary" oraz Edward Paszkiel - przedstawiciel skarżyskiego środowiska
AK.
Pomóż w rozwoju naszego portalu