Reklama

Na naszej okładce

Zmartwychwstanie Z OKRESU WCZESNEGO ODRODZENIA

Niedziela Ogólnopolska 15/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piero della Francesca (ok. 1420-92) urodził się w małym włoskim miasteczku Borgo San Sepolcro - na pograniczu Toskanii i Umbrii. Jego dzieło Zmartwychwstanie (ok. 1465 r.) było zamówione dla Ratusza miejskiego z myślą o treści kryjącej się w samej nazwie miasteczka: San Sepolcro - Święty Grób.
Razem z tym malarzem musimy przenieść się w okres wczesnego odrodzenia, czyli w XV wiek we Włoszech, zwany tu i często na całym świecie: quattrocento. Zmartwychwstanie Piera della Francesca wyraża monumentalną siłę i klarowną kompozycję. Jest utrzymane w jasnym, świetlistym kolorycie - którego ten artysta był mistrzem. Przy nieco bliższej analizie sceny nie dostrzega się tu próby stylizacji na realia biblijne (np. krajobraz Jerozolimy), ale mamy do czynienia z krajobrazem Umbrii i wyraźną nutą sztuki antyku. Centrum kompozycji stanowi Zmartwychwstały. Jawi się On nam w momencie, gdy wynurza się z antycznego marmurowego grobowca, wstępując na jego krawędź stopą. Postać Chrystusa uformowana jest w konwencji rzeźby antycznej, z biegłą znajomością anatomii. Chrystus jest spowity w obficie pofałdowany płaszcz, przypominający togę, utrzymany w kolorze jasnego różu. W dłoni trzyma sztandar zwycięstwa nad śmiercią. Jego oblicze emanuje powagą i siłą, a wyraz oczu przyciąga swoją niezwykłością. Na Jego boku dostrzegamy ślad po ranie zadanej włócznią, na dłoniach i stopie ślady od gwoździ. To Pan nasz zmartwychwstał w wiosennym krajobrazie Umbrii.
U podnóża marmurowego grobu leżą w różnych pozach uśpieni żołnierze. Ich stroje są rzymskie - hełmy, zbroje, płaszcze. Artysta mistrzowsko pokazał ich postacie przeważnie w skrótach i w pięknych kolorach strojów: fioletach, ugrach, zieleniach, cynobrach. Uśpieni żołnierze tworzą niezmiernie malowniczą grupę na pierwszym planie kompozycji. Grupa ta wzmaga efekt centralnej, górującej nad nią postaci Zmartwychwstałego, jasnej w kolorycie i mającej za tło delikatnie ubarwiony pejzaż: szarawe zielenie, subtelne brązy.
Piero della Francesca jest wielkim malarzem reprezentatywnym dla XV wieku we Włoszech. Jak pisze znawca wczesnego Odrodzenia we Włoszech - prof. Waźbiński: "(...) artysta ten przyczynił się do przebudzenia środowiska artystycznego włoskiej prowincji (...)", bo wprawdzie opuścił na pewien czas miasteczko San Sepolcro, przebywając ok. 1439 r. we Florencji, w pracowni młodego Domenica Veneziano, z którym pracuje nad freskami w San Egidio (freski te nie zachowały się), ale po pewnym czasie wraca do rodzinnego miasta i tam pozostaje już do śmierci. Za jego najznamienitsze dzieło uchodzą freski w chórze San Francesco w Arezzo, ilustrujące historię Świętego Krzyża, opartą na Złotej Legendzie Jakuba de Voragine.
Artysta ten odznaczał się niespotykanym wręcz wyczuciem koloru i gry światła. Jego kolory są jakby przesycone światłem i delikatną barwą. Cechy monumentalności i pewną geometryzację formy posiadł prawdopodobnie studiując malarstwo freskowe w świątyniach Florencji. Pod koniec życia stracił wzrok i wtedy pisał lub dyktował dwa poważne traktaty teoretyczne o perspektywie w malarstwie. Te zainteresowania były charakterystyczne dla poszukiwań wielu artystów włoskich wczesnego Odrodzenia. Właśnie perspektywa w malarstwie stawała się bardzo modna i może przesłaniała inne ważne problemy sztuki.
Piero della Francesca zostaje ponownie odkryty przez znawców i teoretyków malarstwa w XX wieku jako wielki, oryginalny artysta quattrocento.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję