Reklama

Polski Parlament wobec handlu w niedzielę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miesiąc przed wyborami parlamentarnymi miało miejsce w polskim Sejmie głosowanie, w którym posłowie dali wyraz swojemu stanowisku wobec problemu handlu w niedzielę. Dla katolickiego elektoratu powinien to być ważny sygnał, komu w nadchodzących wyborach zaufać.
Przypomnijmy przy tej okazji niektóre elementy nauki Kościoła na temat świętowania niedzieli, którą wyłożył Ojciec Święty Jan Paweł II w swoim liście apostolskim Dies Domini z 31 maja 1998 r. Ojciec Święty pisze, że "niedziela jest Paschą tygodnia, podczas której świętujemy zwycięstwo nad grzechem i śmiercią". "Niestety - pisze Ojciec Święty - gdy niedziela zatraca swój pierwotny sens i staje się jedynie zakończeniem tygodnia, zdarza się czasem, że horyzont człowieka staje się tak ciasny, że nie pozwala mu dojrzeć nieba". Ojciec Święty zwraca również uwagę, że dziś tak wielu ludzi jest tak bardzo obciążonych pracą, że trzeba bronić niedzielnego odpoczynku, do którego każdy ma prawo. "Odpoczynek niedzielny pozwala sprowadzić do właściwych proporcji codzienne troski i zajęcia: rzeczy materialne, o które tak bardzo zabiegamy, ustępują miejsca wartościom duchowym; osoby, wśród których żyjemy, odzyskują prawdziwe oblicze, gdy się z nimi spotykamy i nawiązujemy spokojną rozmowę". Niedziela - pisze Ojciec Święty - może też stać się dniem solidarności, "w którym wierni mogą się poświęcić dziełom miłosierdzia, działalności charytatywnej i apostolstwu".
Co ma wspólnego poselskie głosowanie nad zakazem handlu w niedzielę z listem apostolskim Dies Domini? Otóż ma bezpośredni, oczywisty związek. Pozwolę sobie zacytować wypowiedzi przedstawicieli Kościoła w tej sprawie. Biskup radomski Jan Chrapek zwrócił się z apelem do swoich diecezjan: "Proszę i apeluję do tych wszystkich, którzy prowadzą supermarkety, sklepy i zakłady, aby przez jeden dzień w tygodniu pozwolili odpoczywać swoim pracownikom". Biskup podkreślił, że niedziela jest dniem otwarcia się na wartości, które pochodzą od Boga, więc nie można go poświęcać na robienie zakupów.
Szerzej w komentarzu dla KAI wypowiedział się metropolita katowicki abp Damian Zimoń. Przypomniał, że chodzenie do sklepu w niedzielę to nie jest polska tradycja, a zmuszanie do pracy w niedzielę jest przeszkodą w Bożym przeżywaniu tego dnia. Na Śląsku istnieje tradycja walki z niedzielą. W poprzednim ustroju próbowano wprowadzić w kopalniach system czterobrygadowy, w którym pracowano w niedzielę i który dezorganizował życie rodzin. Według Metropolity górnośląskiego, rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzenie prawa zakazującego właścicielom supermarketów otwierania ich w niedzielę. Taka zasada obowiązuje w większości krajów na zachodzie Europy. Abp Zimoń ubolewa, że w Polsce na razie tak się nie stało.
Niektórzy z posłów twierdzą, że zachowanie możliwości pracy w niedzielę pomoże w walce z bezrobociem. Polemizując z tym stwierdzeniem, rzecznik Episkopatu Polski o. Adam Schulz przyznaje, że bezrobocie domaga się natychmiastowych działań, ale muszą to być zmiany systemowe, a nie "przepisywanie plastra opatrunkowego choremu na raka". "Pracą w niedzielę nie zwalczymy bezrobocia" - stwierdził o. Schulz.
A zatem stanowisko Kościoła jest w sprawie handlu w niedzielę jednoznaczne. Osobom wierzącym Kościół z troską przypomina, że robienie w niedzielę rodzinnych zakupów, nieraz w rytualny sposób, nie służy ani wyciszeniu, ani odpoczynkowi, ani nawiązywaniu bliższych kontaktów z rodziną.
Kościół bierze również w obronę tych wszystkich, którzy obecnie w Polsce są dla zapewnienia zysków właścicielom sklepów zmuszani do pracy w niedzielę, co dezorganizuje życie rodzinne, a jeśli się nie podporządkują - grozi się im zwolnieniem. Raz jeszcze przytoczmy słowa Ojca Świętego: "Mój poprzednik Leon XIII w encyklice Rerum Novarum wskazywał, iż świąteczny odpoczynek jest prawem człowieka pracy, które państwo powinno gwarantować. Także w obecnej sytuacji historycznej mamy obowiązek tak działać, aby wszyscy mogli zaznać wolności, odpoczynku i odprężenia, które są człowiekowi niezbędne ze względu na jego ludzką godność oraz związane z nią potrzeby religijne, rodzinne, kulturowe i społeczne, trudne do zaspokojenia, jeżeli nie jest zagwarantowany przynajmniej jeden dzień w tygodniu dający wszystkim możliwość wspólnego odpoczynku i świętowania".
A jak na ten problem spojrzeli polscy parlamentarzyści? W wyniku prac nad nowelizacją Kodeksu Pracy komisja kodyfikacyjna zaproponowała, by w niedziele i święta mogły pracować tylko małe sklepy i placówki usługowe zatrudniające do 5 pracowników, których działalność jest niezbędna do zaspokojenia podstawowych potrzeb ludności. Przeciwnicy tego rozwiązania zgłosili wniosek, aby wszystkie sklepy i placówki usługowe mogły być czynne w niedziele i święta i ten wniosek był głosowany przez Sejm. Za handlem w niedzielę opowiedziało się 184 posłów, przeciw 171. Wynik głosowania w rozbiciu na kluby parlamentarne przedstawiamy w poniższej tabelce. Z grupy posłów niezrzeszonych wyodrębniliśmy tych, którzy zgłosili akces do Platformy Obywatelskiej, bo to ugrupowanie, choć nie utworzyło klubu poselskiego, ma jednak według sondaży szansę na udział w przyszłym parlamencie.
Z zestawienia tego wynika wyraźnie, że za handlem w niedzielę są posłowie SLD, UW i posłowie niezrzeszeni, którzy zgłosili akces do Platformy Obywatelskiej; przeciwko handlowi w niedzielę są posłowie AWS, PiS (za wyjątkiem liderów tego ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego i Ludwika Dorna, którzy głosowali za), PP, ROP i Alternatywy. Około dwóch trzecich spośród głosujących posłów SKL (którzy w wyborach wezmą udział z list PO) i PSL było przeciwnych handlowi w niedzielę, ale jedna trzecia jednak była za, co zaskakuje, zwłaszcza w przypadku PSL, które chce uchodzić w opinii społecznej za ugrupowanie, dla którego rodzina jest istotną wartością. Aż 30% posłów PSL i SKL, 50% Alternatywy i 60% Platformy Obywatelskiej nie wzięło udziału w głosowaniu. Oczywiście, przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne (choroba, delegacja, niegłosowanie mimo obecności na sali), a ich ocena musi uwzględniać liczebność ugrupowania, tym niemniej tak duży procent niegłosujących musi skłaniać do zastanowienia.
Takie są fakty. Starałem się ich nie interpretować, a tylko przedstawić. Czy wyborcy wyciągną z nich jakieś wnioski? Nie wiem, choć nie jestem w tym względzie optymistą. Wiem natomiast, że sam będę oceniał ugrupowania polityczne nie na podstawie tego, co mówią, ani co mówi o nich wszechwładna Telewizja, ale na podstawie tego, jaki jest ich stosunek do spraw najistotniejszych dla polskich rodzin i polskiej racji stanu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Heleny Kmieć

2024-04-15 13:06

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, który tym samym zostanie oficjalnie rozpoczęty. Podczas tego wydarzenia zostanie zaprzysiężony trybunał, który będzie przesłuchiwał świadków i zbierał inne dowody wymagane do przeprowadzenia rzetelnie postępowania. Od tego momentu Helena Kmieć będzie nazywana Służebnicą Bożą.

Choć samo rozpoczęcie procesu nie oznacza, że zakończy się on beatyfikacją, to jest to ważny etap na długiej drodze do ogłoszenia przez Kościół młodej misjonarki błogosławioną. Był on poprzedzony powołaniem postulatora, ks. dr. Pawła Wróbla SDS, który przy współpracy z wieloma osobami przygotował niezbędną dokumentację, zebrał świadectwa oraz różnego rodzaju materiały.

CZYTAJ DALEJ

Życie jest najważniejsze [Felieton]

2024-04-15 14:00

Karol Porwich/Niedziela

Temat życia i śmierci od zawsze budzi dużo emocji. I nie chodzi tylko o moment odejścia z tego świata. Każdego dnia toczy się walka o ludzkie życie, to najbardziej niewinne, a coraz bardziej rozochocona lewicowa machina próbuje udawać, że to wszystko dla dobra Polek.

Bardzo często, kiedy pojawia się temat aborcji, mam przed oczami panią w podeszłym wieku, która zapłakana chodziła po ulicach wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Byłem wtedy diakonem, a ona zapytała się, czy w katedrze może się wyspowiadać z zabicia swojej dwójki dzieci. I zaczęła opowiadać, że gdy w latach 60-tych dokonywała aborcji mówiono jej, że to nic takiego. “Wiedzy nie mieliśmy wtedy żadnej. Mówili, że to dla mojego dobra. A dziś po latach, gdy widzę, jaka to straszna rzecz, cały czas to do mnie wraca. Zabiłam swoje dzieci”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Koprianiuk: Kościół powinien wspierać młodzież w dojrzewaniu

2024-04-16 08:32

[ TEMATY ]

młodzi

Ewelina Gajos/Centrum DDM

Podczas modlitwy na Jasnej Górze

Podczas modlitwy na Jasnej Górze

Moralizowanie czy jakakolwiek inna forma presji nie przyciągnie młodych do Kościoła - powiedział PAP dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM ks. Tomasz Koprianiuk. Ocenił, że młodym trzeba dać poczucie bezpieczeństwa i wspierać ich na drodze ludzkiego dojrzewania.

Rada ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski pracuje nad dokumentem dotyczącym pytań Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) dotyczących kształtu duszpasterstwa młodzieży w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję