Reklama

Przywołana miłością

Niedziela Ogólnopolska 47/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed 100. rocznicą śmierci założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu - bł. Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza Franciszki Siedliskiej (12 listopada 1842 r. - 21 listopada 1902 r.)

21 listopada 2002 r. będzie obchodzona setna rocznica śmierci bł. Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza, Franciszki Siedliskiej, założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Każda rocznica jest czasem refleksji i powrotem do wydarzeń i osób, o których wspominamy; jest także ożywianą przez miłość pamięcią o tych, którzy odeszli. Zbliżająca się 100. rocznica śmierci Franciszki Siedliskiej jest okazją, by spotkać się z nią na nowo.
Bł. Maria od Pana Jezusa jest przykładem i zarazem wzorem całkowitego wyboru Boga. Gotowości w pełnym oddaniu siebie ze względu na królestwo Boże uczyła się Franciszka Siedliska od Maryi, pokornej Służebnicy Pańskiej, z Jej fiat na wszystko, czego Bóg od niej zażądał. Dlatego Franciszka wiele razy udawała się do Loreto, gdzie spędzała długie godziny i dni na modlitwie w Domku Świętej Rodziny w sanktuarium Loretańskim. Otrzymywała tam szczególne łaski i dane jej było odkryć wzór życia dla siebie i założonego Zgromadzenia.
Franciszka Siedliska pozostawiła po sobie wiele rękopisów. Pisała na życzenie kierownika duchowego - ks. Antoniego Lecherta. Jest to bogata spuścizna piśmiennicza, która zawiera teksty o różnorakim charakterze: nauki o. A. Lecherta podczas spowiedzi i rozmowy z nim, zapiski kronikarskie i kroniki, notatki duchowe i z rekolekcji, rozmowy z Panem Jezusem, wiersze, modlitwy, konferencje, dzienniki, autobiografię i listy. Drukiem wyszły: Wybór listów (1975); Autobiografia (1997), Dzienniki t. 1, 2 (2001).
Ojciec Święty Jan Paweł II w liście skierowanym do przełożonej generalnej Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, m. Marii Teresy Jasionowicz, z okazji 125. rocznicy powstania Zgromadzenia tak pisze: " Jednoczę się ze wszystkimi Siostrami Nazaretankami i składam Bogu dzięki za bezcenny dar życia konsekrowanego i za dobro duchowe, jakie przez posługę tego Zgromadzenia stało się udziałem wielu ludzi. ´Wysławiajmy Pana w naszych sercach i dziękujmy Bogu za wszystko´ (por. Ef 5, 19-20). Myślą wracam do początków Waszej Wspólnoty Zakonnej, do Franciszki Siedliskiej, Założycielki Zgromadzenia, która została beatyfikowana w kwietniu 1989 r. pod zakonnym imieniem Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza. Zostawiła ona swoim siostrom, jako wzór, Najświętszą Rodzinę z Nazaretu, wspólnotę zjednoczoną więzią doskonałej miłości i wypełnioną całkowicie obecnością Jezusa Chrystusa. Tak bardzo pragnęła, aby siostry, wpatrzone w ten wzór, udoskonalały się w miłości i dzieliły się nią z innymi, czyniąc w ten sposób całą swoją posługę jednym wielkim hymnem uwielbienia na cześć ´Boga, który jest miłością´ ( por. 1 J 4, 16). (...)
W szczególny jednak sposób jestem wdzięczny za Waszą troskę o rodzinę, która stanowi niezbędne dla rozwoju człowieka środowisko, a zarazem określa profil duchowy poszczególnych jednostek, a tym samym kształt przyszłych pokoleń. Błogosławiona Franciszka Siedliska dostrzegała w rodzinie miejsce dla każdego - od nie narodzonego dziecka aż po starca. Rodzinę rozumiała w ścisłym i szerokim znaczeniu, jako podstawową komórkę społeczeństwa, a także jako całą ludzką zbiorowość. Stąd też wypływające z charyzmatu apostolstwo rodziny wskazuje na różnorodność zaangażowania w tej dziedzinie. Na ten aspekt posługi chciałbym zwrócić Waszą uwagę i szczególnie Was uczulić. Bardzo Was proszę, Drogie Siostry, koncentrujcie swoje wysiłki na rodzinie, dołóżcie wszelkich starań, nie szczędźcie wysiłku, w miarę Waszych możliwości, warunków i okoliczności, w jakich spełniacie swoją misję. Będzie to Wasz konkretny i niezmiernie ważny wkład w nową ewangelizację" ( Watykan, 2 lutego 2000 r.).
Założone przez bł. Franciszkę Siedliską Zgromadzenie liczy obecnie ok. 1700 sióstr. Nazaretanki pracują w okręgu generalatu i ośmiu prowincjach, obejmując apostolstwem 14 krajów: Australię, Białoruś, Filipiny, Francję, Izrael, Hiszpanię, Litwę, Niemcy, Polskę, Rosję, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Włochy, Ukrainę.
Podejmując różnorodny typ apostolstwa, siostry nazaretanki opierają się na tym najdoskonalszym wzorze - Najświętszej Rodzinie z Nazaretu - gdzie sprawy ludzkie i Boże wzajemnie się przenikały i warunkowały. Służąc człowiekowi w różnorakich aspektach życia ( wychowanie, nauczanie, szpitalnictwo, praca parafialna, opieka nad samotnymi i starszymi, opieka nad dziećmi specjalnej troski), siostry nazaretanki mają w perspektywie największe jego dobro - zbawienie.
Nazaretanki są ściśle związane z Kościołem i jego misją - tak bardzo o to zabiegała Założycielka Zgromadzenia. Dała swoim siostrom za wzór Najświętszą Rodzinę. Jest ona bowiem czytelnym znakiem zbawczego posłannictwa Chrystusa, które dokonuje się w czasie i w wymiarze rzeczywistości ziemskiej uświęconej obecnością Boga-Człowieka. Uczyła umiłowania Maryi, Tej, która jest pierwszym owocem Odkupienia.
W Trzecim Tysiącleciu przynaglone, bardziej niż kiedykolwiek, wezwaniem Kościoła i pragnieniem Założycielki, zdajemy sobie sprawę z potrzeby apostolstwa na rzecz rodziny, by stała się ona święta na wzór Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Święci i błogosławieni, kiedy przybliżamy się do nich, pomagają nam odczytywać nie tylko potrzeby czasu obecnego, ale także sposoby zaradzenia im. Są czytelnymi znakami na drogach zbawienia. Patrząc na nich, poznając ich, sami również łatwiej odnajdujemy własną drogę do świętości. Dlatego przywołujmy ich miłością serc naszych, tak jak to czynimy z okazji zbliżającego się 100-lecia śmierci bł. Franciszki Siedliskiej.
Święci i błogosławieni, choć umierają, żyją. Są naszym dziedzictwem. Idą przez pokolenia i czasy, głosząc miłość, która jest silniejsza niż śmierć.
Trzeba nam tylko przywoływać ich miłością.
Franciszka Siedliska zmarła 21 listopada 1902 r., a więc prawie wiek temu. Żyje zatem przywołana miłością także swoich sióstr, 11 błogosławionych nazaretanek, męczennic z Nowogródka. W nich odbija się jej obraz i podobieństwo. 5 marca 2000 r. Jan Paweł II w homilii beatyfikacyjnej powiedział: "Jesteście najcenniejszym dziedzictwem Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu - Sióstr Nazaretanek. Jesteście dziedzictwem całego Kościoła Chrystusowego po wszystkie czasy, a zwłaszcza na Białorusi". 6 marca 2000 r. w Auli Pawła VI podczas audiencji pobeatyfikacyjnej Jan Paweł II stwierdził: "Dziś wspólnie z całym Zgromadzeniem Nazaretanek wielbimy Boga za tę łaskę, dzięki której dobra gleba zakonnego charyzmatu i ludzkiej gorliwości mogła wydać tak wspaniałe owoce męczeństwa".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papież spotkał się z ojcami, których córki zginęły w wyniku wojny w Ziemi Świętej

2024-03-27 12:01

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

papież Franciszek

Pro Terra Sancta

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej Franciszek przypomniał historię Bassama Aramina i Ramiego Elhanana, Izraelczyka i Araba, których córki w wieku 10 i 13 lat zostały zabite podczas toczącej się wojny w Ziemi Świętej. Nieco więcej wiadomości na ten temat przekazał Salvatore Cernuzio z Radia Watykańskiego.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.

CZYTAJ DALEJ

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję