Miłośnicy jednośladów do Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, przyjechali w niedzielę 9 maja. Od wczesnych godzin rannych plac przed świątynią zapełnił się motocyklami. Była to swego rodzaju wielka parada motorów. Można było podziwiać i te najnowocześniejsze maszyny jak i te już historyczne, które ich miłośnicy z pieczołowitością i wielkim zaangażowaniem odnawiają nadając im drugie życie. Jak zgodnie podkreślali oglądający jedne i drugie cieszyły oko, a do tego ryk silników i klaksonów robił duże wrażenie. Spotkanie w Krzeszowie było swojego rodzaju rozpoczęciem sezonu motocyklowego na tym terenie, bowiem w kwietniu motocykliści uczestniczyli w ogólnopolskiej pielgrzymce, która odbyła się w Częstochowie.
- Jan Paweł II kiedyś tak pięknie wzywał Polski naród: - Polsko zjednocz się w Chrystusie Eucharystycznym. I Dlatego jesteśmy dziś na tej Eucharystii, aby rozpocząć w tym trudnym czasie pandemii nowy sezon motocyklowy. Wcześniej rozpoczęliśmy na Jasnej Górze, ale teraz chcemy tu, u kolebki waszych domów, waszych rodzin, prosić o błogosławieństwo. Bądźmy dzisiaj tymi, którzy mówią: - o Maryjo ja jestem dzieckiem Twoim. I mimo, że jesteśmy mocni, silni to trzeba nam klęczeć przed Matką Bożą na kolanach i mówić „Ja Boga potrzebuję, Twojego Syna Nauczyciela i Zbawiciela” – mówił do zgromadzonych ks. Dariusz Stańczyk
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wspominając sylwetki polskich pisarzy i poetów, którzy pokrzepiali serca Polaków przez trudne lata historii naszego narodu, a także przytaczając bohaterów narodowych, którzy ponieśli śmierć w obronie naszego kraju mówił m.in.: - Kiedy patrzymy na motocyklistów w różnych rajdach, w różnych zlotach, to chciałoby się powiedzieć - w was widzimy obrońców Ojczyzny, obrońców wiary, obrońców ziem kresowych. W was widzimy ludzi, którzy są gotowi czynić to samo, co czyniła polska husaria. I nie inaczej ja osobiście patrzę jako kapłan na motocyklistę. Chcę widzieć w tobie polskiego rycerza, a w wielu przywódcach klubów motocyklowych chcę widzieć hetmana. Chce się takich widzieć wodzów wszystkich polskich klubów motocyklowych, bo właśnie tacy wielcy hetmani bronili naszych Ojczyzn, bronili korony obojga narodów - mówił w homilii ks. Stańczyk.
Reklama
Odnosząc się do Syberii, gdzie, na co dzień pracuje mówił: - Ojczyzna nas bardzo potrzebuje, a jeszcze bardziej potrzebują Ci Polacy, którzy są tam, na Syberii. Ja was zapraszam na Wschód. Na takie bardzo przemyślane wyjazdy, nie turystyczne, a religijne i patriotyczne. Oni tam czekają świadków pięknej Polski.
Na zakończenie spotkania Kapelan Rajdów Katyńskich poświęcił wszystkie motocykle, a zgromadzeni przed bazyliką motocykliści odśpiewali hymn Polski.