Reklama

Przed 550-lecia Bernardynów 1453-2003

Niedziela Ogólnopolska 25/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Nigdy nie przestanędziękować Bogu za to,
że raczył umieścić mnie w tym świętym Zakonie.
Słowa św. Jana z Dukli według
"Memoriale" Jana z Komorowa

W czerwcu 2001r. Ojciec Święty Jan Paweł II odwiedził Ukrainę, mówiąc ściślej - wiernych chrześcijan trzech obrządków. Spotkania odbyły się w dwóch miastach: w stolicy Ukrainy - Kijowie oraz we Lwowie - "semper fidelis", tak drogim dla wielu Polaków, dla pokolenia, które już odchodzi do Pana, jak również dla wielu ojców i braci Prowincji Bernardyńskiej Zakonu Braci Mniejszych.

Hołd św. Janowi z Dukli

Ojciec Święty Jan Paweł II na zakończenie Mszy św. odprawionej w języku polskim we Lwowie 26 czerwca 2001 r., podczas której ogłosił błogosławionymi abp. Józefa Bilczewskiego i ks. Zygmunta Gorazdowskiego, przypomniał postać św. Jana z Dukli, którego ogłosił świętym w Krośnie 10 czerwca 1997 r. Przypomnijmy, że św. Jan z Dukli - według życiorysów - był i jest patronem Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, patronem Lwowa i polskiego rycerstwa. Ojciec Święty wtedy powiedział: " Zanim zakończymy tę uroczystą Liturgię, nie mogę nie wspomnieć tu jeszcze dwóch sławnych postaci związanych z tą ziemią. Wpierw mam na myśli św. Jana z Dukli, którego relikwie towarzyszą dziś naszemu spotkaniu. Ten duchowy syn św. Franciszka tu, we Lwowie, pełnił funkcję kustosza kustodii ruskiej, tu zasłynął jako wielki kaznodzieja i spowiednik i tu dopełnił swojego życia. Dziś powrócił do tego miasta, aby po ponad pięciu wiekach cieszyć się owocami swojej świętości w sercach tego wiernego ludu".
Śmiem dodać do tych słów Ojca Świętego Jana Pawła II, jakby w przeddzień jubileuszu 550-lecia Prowincji Bernardyńskiej, że św. Jan dopełnił życia w klasztorze (tak bardzo znaczącym dla Prowincji) przy pięknym kościele pw. św. Andrzeja Apostoła we Lwowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lwowski klasztor

Aby ukazać wielkie znaczenie klasztoru lwowskiego, posłużę się opracowaniem o. prof. Hieronima Wyczawskiego, które zostało zamieszczone w pracy zbiorowej pt. Klasztory bernardyńskie w Polsce. Dzieło to pozostawił naszej prowincji historyk, profesor zwyczajny Akademii Teologii Katolickiej - o. Hieronim Wyczawski, a zostało złożone w hołdzie św. Janowi Kapistranowi, wielkiemu reformatorowi Zakonu Braci Mniejszych i założycielowi pierwszego w Polsce klasztoru Bernardynów w Krakowie, w 600-lecie jego urodzin.
Po podziale w 1637 r. Zakonu w Polsce na prowincje konwent we Lwowie stał się ośrodkiem Prowincji Ruskiej. W chwili pierwszego rozbioru Polski (1772) konwent lwowski liczył 61 zakonników, w tym 33 księży, 9 kleryków i 19 braci. Po zniesieniu przez rząd austriacki w 1783 r. studiów zakonnych bernardyńscy klerycy lwowscy studiowali w józefińskim Seminarium Generalnym, od 1803 r. we własnym studium zakonnym w Zbarażu, od 1824 r. w Kalwarii Zebrzydowskiej, a od 1829 r. w Generalnym Studium dla Zakonników, mieszczącym się w lwowskim konwencie Bernardynów. Gdy z nastaniem ery konstytucyjnej odeszły zeń stopniowo inne zakony, studium to trwało nadal jako bernardyńskie, zawieszone podczas pierwszej wojny światowej, a w 1931 r. reaktywowane i postawione na odpowiednim poziomie. W 1939 r. uczyło się w nim 70 kleryków. Wszystkich zakonników w konwencie było w tym roku ponad 100. Na mocy układu z Wydziałem Teologicznym miejscowego Uniwersytetu studenci bernardyńscy kończyli na własnym studium tylko 4 kursy, na 5. uczęszczali na Wydział. Chodziło o ułatwienie im zdobywania stopni akademickich.
W 1946 r. Bernardyni opuścili konwent lwowski w myśl układów poczdamskich o repatriacji ludności polskiej z odstąpionych radzieckiej Ukrainie terenów.

Reklama

Znany zakon

Przez całe wieki dzięki gorliwej pracy apostolskiej Bernardyni byli najpopularniejszym zakonem w Polsce. Członkowie Zakonu Minoryckiego weszli również do literatury romantycznej. Adam Mickiewicz wprowadził do Pana Tadeusza i III części Dziadów dwu bohaterów w bernardyńskich habitach - emisariusza ks. Robaka i ks. Piotra odprawiającego egzorcyzmy nad Konradem. Ignacy Chodźko dokonał innego zabiegu na kartach Pamiętników kwestarza. Główna postać tego utworu - dworzanin Michał Ławrynowicz, zostaje przeistoczony w kwestarza bernardyńskiego, opowiadającego o czasach schyłku XVIII i początku XIX wieku. Ponieważ kościół Bernardynów zachwyca odwiedzających tę sakralną budowlę, pragnę w tym miejscu zacytować słowa znawcy architektury Lwowa - Witolda Szolgini:
"(...) A nasze lwowskie Bernardyny są dla mnie (i jestem pewien, że nie tylko dla mnie) zawsze żywe, mimo że z kamienia, zawsze najpiękniejsze we Lwowie, w całej Polsce i w ogóle na całym świecie.( ...)
Wchodzę na plac Cłowy. Muszę tu, jak zawsze, przystanąć na chwilę i popatrzeć na to, co mam przed oczyma. Za wysokim obronnym murem starych miejskich obwarowań wznosi się moje ciche umiłowanie, budowla na pewno na świecie najpiękniejsza - kościół Bernardynów. Nigdy nie mogę napatrzeć się do woli jego urodzie. Znam już na pamięć każdy szary blok jego ścian, każdą wnękę, każde okno, każdą rzeźbę i każde ogniwo kamiennej koronki jego fasady, każdą linię stromizny pozieleniałego patyną dachu, każdy załom graniastej smukłości wieży, zwieńczonej pod niebem kopułą, która jest jak pąk kwiatu.
Znam, wpatrywałem się bowiem w Bernardyny dziesiątki razy - a przecież wciąż są dla mnie inne, ciągle odkrywam je na nowo. To kamienne cudo zmienia się w mych oczach i w mej pamięci jak zaczarowane - inne w czas pogodny i inne w deszczowy, w perłoworóżowej mgiełce poranku i o niebieskoszarym zmroku, w letnie, rozjarzone słońcem południe i w śnieżny, zimowy wieczór" (Szolginia W., Kościół Ojców Bernardynów, w: Tamten Lwów, t. 3: Świątynie, gmachy, pomniki, Wrocław 1993, s. 55 i 58).

W rok po papieskiej pielgrzymce

Mija rok od pielgrzymki Ojca Świętego na Ukrainę - to było wielkie wydarzenie zbawcze dla tych, tak mocno umęczonych ludzi, ale minęło też już 10 lat od czasu, jak Ukraina stała się państwem wolnym, suwerennym. Dziękujemy Panu Bogu za odradzający się Kościół, tak mocno zdewastowany - użyję tu słów abp. Józefa Życińskiego - przez "barbarzyński system komunistyczny". Odradzają się również w tym państwie Bernardyni, którzy na razie są zgromadzeni w Kustodii św. Michała Archanioła, z Kurią Kustodii w Żytomierzu, a niebawem - dzięki władzom zakonnym - będzie to samodzielna prowincja.
W myśl słów ministra generalnego - o. Johna Vaughn o implantatio Ordinis, m.in. w ostatnich 10 latach - dzięki abp. Stanisławowi Nowakowi, metropolicie częstochowskiemu, i ojcu prowincjałowi Andrzejowi Pabinowi - powstał nowy klasztor: w Częstochowie przy ul. Mirowskiej 51. Przy okazji informujemy, że klasztor jest w stanie zakwaterować autokar pielgrzymów. Bardzo serdecznie zapraszamy! W budowie jest kościół (powstała już konstrukcja metalowa) dla obrazu św. Jana z Dukli z uroczystości kanonizacyjnych w Krośnie 1997 r.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek [Wideo]

2024-03-29 16:19

mat. pras

Do wspólnego przeżywania Liturgii Wielkiego Piątku zapraszają Krzysztof Garczarek i Krzysztof Bagiński, czyli Organiści po godzinach. Gościnnie wspomaga ich ks. Mariusz Szypa - dyrektor Wydziału Katechetycznego Archidiecezji Wrocławskiej, a także Ceremoniarz Archikatedralny. W drugim odcinku specjalnym - dowiemy się także, jak powinny wyglądać Groby Pańskie. 

Zapraszamy do oglądania i posłuchania podcastu pod linkiem poniżej, oczywiście pod patronatem medialnym Niedzieli Wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję