Reklama

Burza wokół edukacji prorodzinnej w szkołach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ministerstwo Edukacji Narodowej w latach 1998-2001 w ramach realizacji polityki prorodzinnej podjęło działania zmierzające do wspierania funkcji wychowawczej rodziny przez budowanie programów wychowawczych szkół oraz przygotowanie uczniów do pełnienia przyszłych ról małżeńskich i rodzinnych.
Do szkół wprowadzono przedmiot "Wychowanie do życia w rodzinie", który w miarę poznawania jego pozytywnych treści przez rodziców, nauczycieli i uczniów przestawał budzić kontrowersje.
Uregulowania prawne, zapewniające rodzicom wpływ na kształt tych zajęć, obowiązek konsultowania z nimi programów i pomocy dydaktycznych, odpowiednie przygotowanie nauczycieli oraz dobrych podręczników do tego przedmiotu sprzyjały tej akceptacji.
Program przedmiotu był nastawiony na kształtowanie odpowiedzialnych postaw młodzieży, promocję zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego oraz profilaktykę, której podstawą jest prawidłowo funkcjonująca rodzina. Podjął on również promocję rodziny, małżeństwa i poszanowania ludzkiego życia od jego poczęcia.
Warto powiedzieć, że w tym czasie w ramach studiów podyplomowych na 22 uczelniach oraz w 49 ośrodkach doskonalenia nauczycieli na 250-godzinnych kursach kwalifikacyjnych przeszkolono w tym zakresie ponad 15 tys. nauczycieli. Nakłady finansowe na ten cel wyniosły tylko w 2000 r. 56 mln zł. Prócz tego w latach 1998-2000 za kwotę 840 tys. zł zakupiono pomoce dydaktyczne do tego przedmiotu i przekazano do bibliotek pedagogicznych i szkół.
Działania te zaowocowały wzrostem świadomości młodzieży i kształtowaniem postawy odpowiedzialności. Wpłynęło to zapewne korzystnie na spadek ciąż nieletnich o 10% w roku 2001 w stosunku do roku ubiegłego, na większe zrozumienie dla znaczenia trwałości małżeństwa i inicjacji seksualnej w małżeństwie oraz zahamowanie wzrostu, a w niektórych województwach zmniejszenie zakażeń HIV (co warto porównać z dramatycznym ich wzrostem np. we Francji czy na Ukrainie).
Mimo korzystnych efektów prowadzonego wychowania prorodzinnego w szkołach - obecny rząd podjął działania zmieniające ich profil w kierunku permisywnej edukacji seksualnej, która nigdzie się nie sprawdziła i której wprowadzenia rodzice nie oczekiwali.
Najpierw podważono rolę konsultantów przedmiotu ds. "Wychowania do życia w rodzinie", zatrudnionych w 44 Ośrodkach Doskonalenia Nauczycieli.
Usiłowano również na początku bieżącego roku radykalnie zmienić podstawy programowe tego przedmiotu. Protesty z różnych stron powstrzymały w pewnym stopniu te zamierzenia. Jednak te, które wprowadzono, są interpretowane przez resort edukacji bardzo szeroko. Powołując się na dokonane zmiany, wszczęto niedawno procedurę zmierzającą do wyeliminowania trzech wartościowych podręczników do wychowania prorodzinnego: T. Król (red.): Wędrując ku dorosłości. Podręcznik dla klas I-III gimnazjum, M. i W. Grabowscy, A. i M. Niemyscy, M. i P. Wołochowiczowie: Zanim wybierzesz... Przygotowanie do życia w rodzinie oraz M. Ryś: Wychowanie do życia w rodzinie. Książka dla młodzieży.
Cechą tych podręczników jest to, że ich autorzy szeroko uwzględniają aspekt wychowawczy i formację młodego człowieka w kierunku odpowiedzialnego rodzicielstwa. Być może właśnie to, że promują sprawdzone wartości, stało się przyczyną ataków.
Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu przestało dbać o obiektywizm i poprosiło o ocenę tych podręczników specjalistów z wąskiej dziedziny seksuologii, choć treści podręczników dotyczą kilku dziedzin wiedzy, które wchodzą w skład nauk o rodzinie, tj. socjologii rodziny, psychologii, pedagogiki, biologii, medycyny i wreszcie seksuologii. Nadto poproszono o nią również autora konkurencyjnego podręcznika tego samego przedmiotu - prof. Andrzeja Jaczewskiego, prezentującego w wielu kwestiach odmienny system wartości od prezentowanych w opiniowanych podręcznikach.
Przyczyną posunięć obecnego resortu edukacji z pewnością nie są względy merytoryczne i dobro uczniów, ale względy ideologiczne. Dzieje się to w czasie, gdy inne kraje, np. USA, wycofują się z permisywnej edukacji seksualnej, która nie rozwiązała żadnych problemów.
Trudno godzić się na to, by działania obecnego resortu edukacji miały polegać na dewastacji dorobku poprzednich lat. Rozumieją to rodzice, którzy swój sprzeciw wobec zmian wychowania prorodzinnego na edukację seksualną wyrażają, pisząc protesty do Premiera RP Leszka Millera. Nadeszło ich już ponad 40 tys. Najwyższy czas, by rodzice i nauczyciele jednoznacznie opowiedzieli się za zaprzestaniem eksperymentów i pozostawieniem w spokoju tak ważnego wychowania prorodzinnego w szkołach, mając na względzie dobro swoich dzieci i uczniów.

***

Więcej o problemie edukacji prorodzinnej w szkołach i proteście wobec zmian w kierunku edukacji seksualnej znajdą Państwo na stronie internetowej: www.hli.org.pl (pod hasłem: "protest").

Autor jest socjologiem; był przewodniczącym Sejmowej Komisji Rodziny Sejmu III kadencji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję