Reklama

Prasa włoska o św. Ojcu Pio

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postać Ojca Pio, znana w całym świecie, wzbudza nieustanne zainteresowanie. Jeszcze na długo przed beatyfikacją był on powszechnie znany. Wyniesienie go na ołtarze i oficjalne, obowiązkowe, liturgiczne wspomnienie - 23 września - staje się źródłem ciągłych modlitw zanoszonych do Boga. Padre Pio ma także swoje miejsce na łamach różnych włoskich dzienników, które nie szczędziły szpalt gazetowych, wypełnionych licznymi komentarzami.
Na łamach Libero Renato Farina w artykule Zmarły przyciągający tłumy stawia wszystkim czytelnikom pytanie: Jaka zachodzi różnica między pogrzebami Stalina w Moskwie czy przeniesieniem Guevary do Santa Clara di Cuba a zmarłym Pio? Otóż w pierwszym przypadku były to parady reżimów, w czasie których balsamowano, zamrażano przywódców i budowano im mauzolea, co urastało do rangi liturgii. W drugim przypadku nie trzeba było udawać ani zmyślać. Wszyscy, którzy przybyli na uroczystości kanonizacyjne do Rzymu, zobaczyli, że Padre Pio żyje na serio. Jego życie było potwierdzeniem prawdy objawiającej się na progu paradoksu przejścia ze śmierci do życia.
W Il Secolo w artykule zatytułowanym Prymat pokoju Vincenzo Cerami podkreśla element cierpienia w życiu Stygmatyka z Pietrelciny, który - podobnie jak Franciszek z Asyżu - nigdy nie utożsamiał cierpienia z porażką lub klęską. Autor twierdzi, że nawet dobrobyt społeczeństw zachodnich nie wymazał bólu i ludzkich zawodów. Pokora, z jaką akceptuje się cierpienie, jest pierwszym krokiem do wyzwolenia, a w efekcie przynosi pokój.
L´Unite w Wehikule dialogu zauważa, że czerwcowa kanonizacja była 457. w czasie obecnego pontyfikatu, co stanowi rekord w historii. Papież przez tak liczne kanonizacje proponuje światu świętość na dzień powszedni, która nie jest czymś nadzwyczajnym, ale konkretem możliwym do osiągnięcia przez wszystkich.
Natomiast Luigi Accatoli w Corriere della Sera w artykule Święty prostego ludu pisze, że wielkość Ojca Pio staje się podkreśleniem konieczności spowiedzi i posługi w konfesjonale, walki z demonami, podjęcia pokuty i uległości autorytetowi. Nie pierwszy to raz Jan Paweł II ukazuje swoim opozycjonistom drogę do odnowy Kościoła.
Równie ciekawy komentarz pt. Kościół miłości i cierpienia Umberto Galimbertiego znajduje się na łamach La Repubblica. Wiara w Boga dokonującego cuda - zauważa autor tekstu - nie wyjaśnia jeszcze entuzjazmu, pobożności i licznego uczestnictwa w nabożeństwach sprawowanych przez Ojca Pio. Nade wszystko chodzi o promocję Kościoła miłości, idącego z ulgą cierpieniu. Takim właśnie uosobieniem i wcieleniem zarazem jest Padre Pio, ale także kanonizujący go Papież Wojtyła.
Aspekt socjologiczny można znaleźć w felietonie Pierwszy święty uniwersalny na szpaltach Il Manifesto. Według gazety, Padre Pio jest pierwszym świętym triumfującym w skali ogólnoświatowej. Triumfuje dzięki temu, że na kuli ziemskiej istnieje 2156 grup modlitewnych, którym patronuje - od Chin począwszy, a na Islandii skończywszy. Oprócz tego może pomóc nam zrozumieć proces globalizacji, nie pozwalającej na redukcję życia jedynie do wymiarów materializmu i komercji. Jednocześnie zachęca do odwagi w stawianiu życiowych pytań i do prób udzielania na nie odpowiedzi.
Przegląd włoskich dzienników kończy katolicki Avvenire, na łamach którego Mimmo Mudo zauważa, że wierni już od 23 września 1968 r., to jest od dnia śmierci Ojca Pio, oczekiwali jego wyniesienia na ołtarze. Krzyż i ufność jednocześnie stanowią prawdziwe przesłanie pokornego Kapucyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję