Reklama

Z naszej kuchni

Propozycje na imieninową kolację

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sandacz z pieczarkami

Luksusową rybę, jaką jest sandacz, przygotujmy w wykwintny sposób - będzie wspaniała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przepis na 6 porcji

1 duży (2 kg lub nieco więcej) świeży sandacz, 1 duży pęczek zielonej pietruszki, kawałek zamrożonego masła, 1/2 kg małych pieczarek, 2 duże cebule, 1 mały seler, kawałek świeżej słoniny, sól i pieprz.
Sos: 1 szklanka śmietany, 1 szklanka naturalnego kefiru, sok z cytryny.

Sprawionego sandacza myjemy, obcinamy ostre płetwy (głowę pozostawiamy), wnętrze nacieramy solą i pieprzem. Do środka dajemy cały pęczek pietruszki i kawałek odpowiednio uformowanego, zamrożonego masła. Rybę spinamy szpadkami do rolad lub zszywamy białą, bawełnianą nicią. Dno brytfanny wykładamy, miejsce przy miejscu, cienkimi plastrami słoniny, na niej rozrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i utarty na jarzynowej tarce z dużymi otworami seler, lekko oprószamy solą i pieprzem i wkładamy całego sandacza. Wierzch ryby okładamy cienkimi plasterkami słoniny, posypujemy pokrojonymi pieczarkami, ponownie lekko oprószamy przyprawami, brytfannę przykrywamy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (220*C) lub na mały ogień. Pieczemy - w zależności od wielkości sandacza - 20-25 min. Po tym czasie rybę zalewamy sosem przygotowanym z dokładnie połączonych składników, ponownie przykrywamy brytfannę i nadal dusimy - aż ryba będzie miękka, ale nie rozpadająca się. Gotową wyjmujemy przy pomocy specjalnej łopatki na wąski, wygrzany półmisek. Z górnej części oddzielamy cały bok, odrzucamy głowę i ość grzbietową, połówki upieczonego sandacza dzielimy na porcje i od razu nakładamy na wygrzane talerze. Każdą porcję polewamy sosem i okładamy pieczarkami zasmażonymi z jarzynami. Podajemy do ryżu ugotowanego na sypko lub z młodymi ziemniakami, obficie posypanymi zieleniną.
Rada: Sosu nie trzeba zagęszczać, lekko rozgotowane jarzyny spowodują, że będzie miał odpowiednią konsystencję. Pozostały sos spod sandacza podajemy na stół w sosjerce.

Reklama

Deser bakaliowy

Przepis na 4 porcje

1 opakowanie serka homogenizowanego, 2 żółtka, 1 łyżka śmietankowego masła, 2 kopiaste łyżki cukru pudru, 1 łyżeczka żelatyny, 3 łyżki mleka.
Bakalie: 1 szklanka bakaliowej mieszanki: rodzynki, smażona skórka pomarańczowa, rozdrobnione suszone daktyle, suszone figi.

Żelatynę moczymy w niewielkiej ilości zimnej wody, gdy napęcznieje, zalewamy wrzącym mlekiem i - dokładnie mieszając - rozpuszczamy.
Masło ucieramy z cukrem pudrem na puch, dodajemy żółtka. Gdy masa będzie jednolita i pulchna, dodajemy serek, wlewamy rozpuszczoną żelatynę, całość dokładnie, ale delikatnie mieszamy.
Na spód pucharków wkładamy podzielone na równe części bakalie, zalewamy masą serową i lekko mieszamy. Pucharki z deserem ustawiamy w lodówce, by serek nabrał konsystencji galaretki. Kto lubi, przed podaniem może posypać deser utartą gorzką czekoladą.
Rada: Deser będzie równie doskonały, choć o zupełnie innym smaku, gdy zamiast bakalii dodamy do niego szklankę dobrze odsączonych konfitur z wiśni lub z aronii.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Wasza kapłańska posługa jest bezcenna

2024-03-28 14:59

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

– W życiu kapłańskim nie chodzi o samorealizację i sukces – mówił do księży abp Józef Kupny. – Wierni potrzebują takich kapłanów, którzy jednoczą ich z Bogiem i między sobą.

W katedrze wrocławskiej abp Józef Kupny przewodniczył Mszy Krzyżma, jedynej takiej Mszy w roku. Podczas Eucharystii księża z różnych stron archidiecezji wrocławskiej odnowili przyrzeczenia kapłańskie, a arcybiskup pobłogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję