Reklama

Listy polecone

Panie Pułkowniku Szanowny, Kacper Kochany!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera










Piszesz mi w ostatnim liście,
że wszystko się w Twoim życiu
zawaliło.
Wybacz, że tak długo Ci
nie odpisywałem,
ale nie wiedziałem, co Ci odpisać.

Pamiętam przecież Twój ślub.
Byłeś taki elegancki przystojniak
w mundurze lotnika.
Podobał mi się Twój kordzik.
Pytałem Cię, gdzie poznałeś Sylwię.
Powiedziałeś mi, że w kościele.
Podglądałeś, jak się modliła.
Poszedłeś z nią na pielgrzymkę.
Wiem, o co prosiliście oboje
Matkę Bożą.

Pamiętam, jak na ślubie
Wam prorokowałem:
Dokąd będę wiedział,
że modlicie się razem,
gdy będę Was widział,
że razem przystępujecie
do Komunii Świętej,
będę o Was spokojny.
Gdyby któregoś dnia
stało się inaczej,
będę niespokojny,
bo coś się stało!

Stało się.
Myślałeś, że to tylko
takie księżowskie, pobożne życzenia.
Myślałeś, że przed Panem Pułkownikiem
wszystko i wszyscy
muszą stać na baczność.
Nie, Kacper.
Mundur zobowiązuje do czegoś więcej
niż kamizelka.
Ty powinieneś mieć
słowo oficera
i słowo honoru.

Przysięgałeś Sylwii:
Będę Cię kochał,
będę wobec Ciebie uczciwy
i nie opuszczę Cię aż do śmierci.

Bałem się wtedy tych słów.
Boję się przy każdym ślubie,
czy te kochane dzieciaki
dotrzymają słowa.

Byłeś wtedy majorem,
więc myślałem, że masz
słowo honoru.
Okłamałeś Sylwię.

Piszesz, że Sylwia Cię nie kochała.
A skąd się wzięły dzieci?
Tak bez kochania?
Nie pisz mi,
że się wszystko zawaliło.
Samo się nie zawaliło.

Mówiłeś podczas chrztu Weronki,
że kochasz ją nad życie.
Też kłamałeś.
Teraz zostawiasz i Weronkę, i Marka
za alimenty,
po trzysta złotych na jedno.
Rzuciłeś się, Panie Oficerze!

Piszesz mi,
że straciliście wspólny język,
że przestaliście rozmawiać,
potem były kłótnie.
Wreszcie postanowiłeś rozwód.

To takie sztubackie.
Porównaj!
Dziewczyna ucieka z domu
i na policji mówi,
że nie ma z rodzicami
wspólnego języka.

Słuchaj, Kaśka,
to rodzice na starość
muszą się uczyć Twojego języka?
To Ty pewnie zapomniałaś
dobry język Mamy i Taty.
Uczysz się angielskiego, niemieckiego,
polskiego nie umiesz
i języki ci się pomieszały.

Kacper, to nie do Kaśki,
to do Ciebie mówię.
Przecież znaliście język miłości.
To ta nowa pani
zna inne języki?

Wybacz mi, że taki mocny
jest ten list.
Piszę przecież do żołnierza,
nie do pensjonarki.

Nie wierzyłeś mi pewnie,
gdy na przygotowaniach
przedmałżeńskich mówiłem Wam,
że grzech może wszystko zniszczyć,
nawet najpiękniejszą miłość.
Nie wiem, czy mi wtedy wierzyłeś.
Dziś uwierzyłeś, prawda?

Zobaczyłeś inną gwiazdkę
i straciłeś oczy.
Kacper, Ty naprawdę straciłeś oczy.
Może zostało Ci powonienie,
bo ta Twoja nowa gwiazdka,
grubo jest tynkowana,
farbowana i pachnie
wieloma pachnidłami.
Gwiazdki szybko gasną.
Błyszczą tylko, gdy jest noc.

Pytasz, czy jest
z tej sytuacji wyjście.
Zawsze są dwa wyjścia.
Opowiadałeś mi kawał
na ten temat.

Przeproś tę spadającą gwiazdkę.
Załatw z nią sprawę po oficersku
i wróć do domu.

Ale Sylwia mnie nienawidzi.
Nastawia przeciw mnie dzieci.
Dzieci mnie nie chcą.

Dziwisz się?
Bo kochają Mamę.
One widzą, że ich Mamie
zrobiłeś krzywdę.

Kacper, ja spotkam Sylwię.
Porozmawiam z nią.
Potem idźcie do spowiedzi,
jak przed ślubem -
jedno z prawej,
drugie z lewej strony.
Wcześniej przeproście się.
Potem trzeba zadośćuczynić.
A potem co?

Potem będzie wesele, jak wtedy.
Trzeba wreszcie zacząć tę miłość,
która się nie kończy,
nie nadyma,
nie szuka swego.
Jest cierpliwa
i wszystko przetrzyma.

Trzeba stracić swoje życie dla tych,
których kochasz.
Tylko się nie maż,
przecież jesteś oficerem.
Teraz musisz wygrać
tę bitwę z samym sobą.

Kacper, następny list
będzie lepszy.
Trzymaj się, chłopie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję