Reklama

Kształcimy, aby wychowywać

Niedziela łowicka 30/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KATARZYNA BIAŁKOWSKA: - Jak doszło do powstania szkoły katolickiej w Wierzbiu?

DYR. ANNA RZYMKOWSKA: - Jestem przekonana, że powstanie naszej - katolickiej - szkoły to realizacja planu Bożego. Bóg tak pokierował działaniami wielu ludzi, nawet niechętnie nastawionych do szkoły w Wierzbiu, że ich czyny i decyzje doprowadziły do jej przekształcenia w szkołę katolicką. Władze Gminy Kutno, likwidując w roku ubiegłym szkołę samorządową w Wierzbiu, najbardziej przyczyniły się do powołania naszej, katolickiej, placówki oświatowej. Duże znaczenie miała również postawa mieszkańców. Kiedy bowiem stworzyła się szansa powołania szkoły katolickiej, to niemal wszyscy rodzice poparli ten pomysł i zadeklarowali chęć posyłania do niej swoich dzieci. Myślę, że Bóg wynagrodził lokalną społeczność szkołą katolicką za wieloletnią pomoc szkole i zaangażowanie w batalię o jej utrzymanie.

- Czy ktoś jeszcze przyczynił się do powołania Waszej szkoły?

- Szansę, jaką stworzyły swoimi decyzjami władze samorządowe, pomógł nam wykorzystać ks. prałat Stanisław Pisarek, dziekan kutnowski. Jest on proboszczem parafii św. Wawrzyńca, na terenie której znajduje się Wierzbie i wielkim przyjacielem szkoły. Gdyby nie jego pełne wiary i determinacji zaangażowanie w ratowanie naszej szkoły, to nie byłoby szkoły katolickiej w Wierzbiu.

Ogromną rolę odegrał również ks. Stanisław Gancarek - prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy, który od samego początku zaufał nam i zaangażował się bardzo w batalię o utworzenie szkoły katolickiej w Wierzbiu. Istotne znaczenie miała także pomoc ze strony biskupa łowickiego Alojzego Orszulika, który wsparł nas swoim autorytetem w najważniejszym momencie zmagań o szkołę oraz obdarzył wielkim zaufaniem, przyznając naszej placówce tytuł szkoły katolickiej, jeszcze przed jej oficjalnym otwarciem, co poczytujemy sobie za wielki zaszczyt i zobowiązanie zarazem.

- Jak ocenia Pani funkcjonowanie szkoły po pierwszym roku jej działania?

- Początki były bardzo trudne: byliśmy pionierami, jeśli chodzi o oświatę katolicką na naszym terenie, a spraw organizacyjnych było wiele. Bardzo dużo pomogli nam: Kuratorium Łódzkie, wizytator Urszula Kłys-Kowalczyk, Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy i dyrektorzy innych szkół katolickich. Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego musieliśmy dokonać wymiany pokrycia dachowego na budynku szkoły i niezbędnej modernizacji jego wnętrza, nie posiadając żadnych pieniędzy na ten cel. Jednak dzięki Opatrzności Bożej i pomocy ze strony: ks. Stanisława Pisarka, Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy, firmy Florian Centrum S.A. oraz lokalnej społeczności udało się wykonać ten remont jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego 2001/2002.

- A jak się układa Wasza współpraca z władzami Gminy Kutno?

- Niestety, pomimo deklarowanej życzliwości dla nas ze strony władz samorządowych, zablokowały one przepływ należnej nam ministerialnej subwencji oświatowej za okres od września do grudnia 2001 r., co postawiło nas w dramatycznej sytuacji i zagroziło bytowi szkoły. Zabrakło bowiem pieniędzy na wszystko, co jest związane z funkcjonowaniem szkoły. Nauczyciele przez trzy miesiące nie otrzymywali należnych im poborów, a autobusy MZK w Kutnie dowoziły uczniów do szkoły na warunkach kredytowych. Jednak dzięki opiece Matki Bożej, która jest patronką szkół SPSK, oraz życzliwości wielu wspaniałych ludzi, którzy pośpieszyli nam wtedy z pomocą, udało nam się jakoś przetrwać. W szczególności pragnę tu podziękować: ks. Stanisławowi Gancarkowi, ks. prałatowi Stanisławowi Pisarkowi, Józefowi Szubskiemu - dyrektorowi MZK w Kutnie, Akcji Katolickiej z parafii św. Wawrzyńca w Kutnie oraz kutnowskim miejskim i powiatowym radnym AWS. Mimo pozytywnej dla nas opinii prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi, interwencji Rzecznika Praw Dziecka i poparciu mediów w sporze z władzami gminnymi, do chwili obecnej nie przekazano nam subwencji oświatowej za 2001 r., co bardzo utrudnia funkcjonowanie i rozwój szkoły.

- Pani Dyrektor, czym różni się Wasza szkoła od innych placówek oświatowych?

- W myśl hasła naszego Stowarzyszenia, które brzmi: " Kształcimy, aby wychowywać", kładziemy w swojej pracy szczególny nacisk na wychowanie uczniów w duchu patriotyczno-religijnym. Nie zaniedbując przekazywania wiedzy, uczymy ich, jak być dobrym chrześcijaninem i Polakiem oraz odnoszenia się do drugiego człowieka z życzliwością i szacunkiem. Dlatego w naszej szkole nie ma żadnych zjawisk patologicznych. Pomimo, iż trafiły do nas również dzieci z tzw. rodzin niewydolnych wychowawczo, nie mamy większych kłopotów wychowawczych z nimi. Staramy się zapobiec złu poprzez modlitwę i osobiste rozmowy z wychowankami, a w sytuacjach najtrudniejszych korzystamy z pomocy pedagoga szkolnego.

- Jaką widzi Pani przyszłość szkoły katolickiej w Wierzbiu?

- Przekonani o opiece Matki Bożej nad naszą szkołą od września br. otwieramy Gimnazjum Katolickie w Wierzbiu, do którego mamy na dzień dzisiejszy zapisanych blisko 20 uczniów. Ponieważ radykalnie wzrosła liczba uczniów w szkole podstawowej, z 52 w czerwcu 2001 r. do 94 w chwili obecnej, a zapisy do obu szkół trwają nadal, więc zmuszeni byliśmy do podjęcia decyzji o rozbudowie szkoły. Powstał Społeczny Komitet Rozbudowy Szkoły w Wierzbiu i wykonano już wizję architektoniczną nowego obiektu szkolnego. Jesienią tego roku, wraz z oficjalnym otwarciem Gimnazjum Katolickiego, planujemy poświęcenie kamienia węgielnego pod nowe budynki: gimnazjum, sali gimnastycznej i kompleksu żywieniowego. Rozpoczniemy także prace budowlane. Mając świadomość, że ogrom potrzeb związanych z rozbudową szkoły przekracza możliwości finansowe lokalnej społeczności, liczymy bardzo na pomoc ze strony wszystkich, którym zależy na rozwoju oświaty katolickiej w Polsce. Jestem pewna, że i tym razem Dobry Bóg i Matka Boża, poprzez działania ludzi nam życzliwych, pomogą w realizacji tych ambitnych planów. Z góry, w imieniu całej społeczności szkolnej, serdecznie dziękuję za każdą pomoc. Bóg zapłać.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

"Ja jestem z Wami" - w diecezji gliwickiej trwa Kongres Eucharystyczny

2024-04-22 15:25

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

kongres eucharystyczny

Abp Adrian Galbas

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

Diecezja Gliwicka

Odnowie i pogłębieniu wiary oraz zrozumieniu centralnej roli Eucharystii w życiu człowieka wierzącego służy zwołany w diecezji gliwickiej przez bp. Sławomira Odera Kongres Eucharystyczny. Wydarzenie pod hasłem "Ja jestem z Wami" zainicjowane w Niedzielę Palmową potrwa do uroczystości Bożego Ciała 30 maja. Gośćmi poszczególnych spotkań skierowanych do wszystkich wiernych są m.in. abp Rino Fisichella, kard. Gerhard Müller, abp Adrian Galbas i kard. Grzegorz Ryś.

Zorganizowanie Kongresu Eucharystycznego zapowiedział w ub. roku podczas Mszy świętej Krzyżma biskup gliwicki Sławomir Oder a przygotowania do niego trwały od kilku miesięcy. Hierarcha podkreślił wtedy przekonanie, że wydarzenie to pomoże miejcowemu duchowieństwu i świeckim "umocnić naszą wiarę, odnowi radość spotkania z Chrystusem oraz będzie okazją do doświadczenia Jego bliskości, obecności - obecności Chrystusa, źródła prawdziwej radości człowieka, fundamentu nadziei, która nie może zawieść”.

CZYTAJ DALEJ

Być oparciem dla innych

2024-04-23 12:35

Magdalena Lewandowska

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

W parafii św. Maurycego odbyło się ostatnie rejonowe spotkanie zespołów presynodalnych dla rejonu Wrocław-Śródmieście i Wrocław-Południe.

Konferencję na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił Tomasz Żmuda z Oławy. Nie zabrakło też wspólnej modlitwy i spotkania przy stole na dzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję