W 1983 r. na Jasnej Górze Ojciec Święty koronował obraz Matki Bożej Łaskawej z Archikatedry we Lwowie. Ten bezcenny dla narodu wizerunek znajduje się w skarbcu Królewskiej Katedry
na Wawelu. Na majowe święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski zamieściłem w Niedzieli Hymn do Matki Bożej Łaskawej Jerzego Masiora i Kazimierza Wesołowskiego. Gdy pozdrawiałem autora
przejmujących tęsknotą słów, jeszcze nie wiedziałem... - Jerzy Masior zmarł w Wielką Sobotę Wielkanocy. Niech Matka Boża Łaskawa, Śliczna Gwiazda Miasta Zawsze Wiernego, czuwa nad jego duszą. Po
ukazaniu się w Niedzieli Hymnu, czytelniczka, poetka z Wieliczki rodem ze Lwowa - Aniela Birecka z wdzięcznością za doznane wzruszenie przysłała swoje wiersze, a wśród nich
wiersz poświęcony Matce Bożej Łaskawej z lwowskiej archikatedry, wiersz nagrodzony na konkursie literackim U progu Kresów. Dziękuję, Pani Anielo! Zadedykujmy ten wiersz Jerzemu Masiorowi. Niech
mi wolno będzie w wigilię Dnia Matki zwrócić się w imieniu Tego wspaniałego człowieka z gorącą prośbą do wszystkich Matek. Kochane Mamy! Przypominajcie swoim dzieciom, że Lwów, miasto po
zachodniej stronie Bugu, istnieje na historycznej ziemi Mieszka I, ziemi polskiej. Uczniowie! Przypominajcie tym nauczycielom, którzy zapomnieli.
Dzisiaj - pachnąca majowym Lwowem piosenka Mariana Hemara. I wiersz Anieli Bireckiej:
Matka Boża Łaskawa z Archikatedry Lwowskiej
Nie przypadkiem
Ziemi i Nieba
Królowa
Najjaśniejsza Konstelacja
Śliczna Gwiazda Miasta Lwowa
ma słodką twarzyczkę
ukochanej Mamci -
Ma tak być - i tyle
że Jej z tęczy aureolą
ponad tuzin zawiaduje - niebiańskich
Synciów pyzatych
Aniołków.
Jak się patrzy zasiadłszy
w chmurzyskach kłębiastych
w fałdzistej sukni szkarłatnej
i w rozwianym wichrzyskiem
płaszczu -
z Przenajświętszym Chłopięciem
w swych objęciach jak włóczka ciepłych
w ramionach najmiękkszych patrzy
na zawsze wierne
zielone jak ogród
Jej Miasto.
Moje serce zostało we Lwowie 1947 r.
Słowa i muzyka: Marian Heman
Stryjski park tonął cały w jaśminach,
Zapach bzów po ogrodach się snuł,
Jeden tramwaj pod górę się wspinał,
Drugi z góry katulał się w dół.
Rój gołębi wiecował na Rynku,
Król Jan III z pomnika się śmiał,
Fiakry stały przed Georgem w ordynku,
Batiar nocą sztajerka mi grał...
Moje serce zostało we Lwowie,
W moim mieście zieleni i wzgórz,
A ja chodzę po świecie i ten żal ciągle mam,
I zapomnieć nie mogę, że kiedyś, że tam...
Moje serce zostało we Lwowie,
Dzieli nas tysiąc lądów i mórz,
Zatrzymałem się w drogi połowie,
Chciałbym iść, a tu dojść ani rusz.
Jeszcze dziś, jeszcze wciąż mi się zdaje,
Chociaż obcy pod stopą mam bruk,
Że to wczoraj jechałem tramwajem,
Który wolno pod górę się wlókł...
Że to wczoraj w pasażu Hausmana
Za dwie szóstki kupiłem kiść bzu,
Że to wczoraj w gałęziach kasztana
Lwowski słowik mi śpiewał do snu...
Moje serce zostało we Lwowie,
W moim mieście kasztanów i bzów,
A ja chodzę wśród ludzi samotny przez świat,
Tyle dni i tygodni, miesięcy i lat.
Zatrzymałem się w drogi połowie,
Okradziony z mych marzeń i snów,
Ale czekam na dzień, gdy we Lwowie
Ze swym sercem połączę się znów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu