Reklama

Franciszek

Czy Franciszek jest przeciwny nowym ruchom w Kościele?

Opublikowany w czerwcu dekret regulujący sposób zarządzania ruchami i wspólnotami w Kościele wywołał w mediach i środowiskach kościelnych niemało kontrowersji. O tym, czy może być on rozumiany jako wyraz niechęci Ojca Świętego wobec tych środowisk, pisze na łamach włoskiego dziennika "La Repubblica" watykanista Paolo Rodari.

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wyjaśnia Rodari, powołując się źródła watykańskie, publikacja dekretu nie wynika - jak chciałoby tego wielu komentatorów - z niechęci Ojca Świętego względem ruchów i wspólnot, czy też osobistych doświadczeń duszpasterstwa opartego o struktury parafialne i zakonne, ale z troski o to, by ruchy te nie popadały w źle pojmowaną autonomię i nie dopuszczały się różnego rodzaju nadużyć.

"Bergoglio już w Buenos Aires pozostawiał przestrzeń na inicjatywy ruchów. Te powstające oddolnie zawsze były przez niego cenione. Wielokrotnie prezentował książki ks. Luigi Giussianiego (założyciela ruchu Comunione e Liberazione - przyp. KAI), sprawował liturgie wspólnie ze Wspólnotą Sant'Egidio, modlił się przy grobie Escrivy, sprzyjał ekumenicznym spotkaniom Ruchu Focolare i (...) modlił się z różami różańcowymi w parafiach Buenos Aires powierzonych Ruchowi Szensztackiemu" - argumentuje watykanista. Jak wyjaśnia, dekret, którego celem jest wprowadzenie zmian na stanowiskach kierowniczych ruchów i wspólnot, nie tyle wymierzony jest w charyzmatycznych i rozpoznawalnych przywódców wielkich wspólnot, jak Kiko Arguello z Drogi Neokatechumenalnej czy Marco Impagliazzo ze Wspólnoty Sant'Egidio (skądinąd członek Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, która opublikowała dekret), ale raczej o liderów wielu mniejszych wspólnot. "Mówi się o ponad stu różnych podmiotach, których bezpośrednio dotyczy treść dekretu, które w ostatnich latach uformowały się nie bez ryzyka nadużywania władzy, a w niektórych przypadkach nawet przemocy. To właśnie poruszyło Franciszka. Właśnie takich sytuacji papież nie ponownie w przyszłości" - wyjaśnia Rodari.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do głośnego skandalu z udziałem założyciela Legionistów Chrystusa, Marciala Maciel Degollado, włoski dziennikarz wyjaśnia, że Jan Paweł II " nie zawsze był w stanie dostrzec pewne nadużycia i w czasach, w których "my", jako wspólnota, miało pierwszeństwo przed "ja", stawiał na ruchy i obecność różnorodnych charyzmatów w społeczeństwie. W Kościele, który był protagonistą walki Zachodu z ideologiami totalitarnymi, ruchy te były silnie obecne w przestrzeni społecznej i politycznej. Charyzmaty, nawet ze wszystkimi swoimi ograniczeniami, były użyteczne dla sprawy". Rodari przypomina też, że sam papież wyjaśnił swoje stanowisko w sprawie ruchów i wspólnot podczas pierwszej audiencji środowej po wyjściu ze szpitala (tj. 4 sierpnia): "To ważne: umieć rozeznawać. Tyle razy widzieliśmy w historii i obserwujemy także dziś, jak jakiś ruch głosi Ewangelię na swój własny sposób, czasem z własnymi charyzmatami, aż w końcu dopuszcza się przesady i redukuje całą Ewangelię do „ruchu”. A to nie jest Ewangelią Chrystusową: to jest ewangelia założyciela, czy założycielki i, owszem, początkowo może to pomóc, ale ostatecznie nie przynosi owoców o głębokich korzeniach."

Celem dekretu, który wejdzie w życie 3 miesiące od promulgacji, tj. 11 września br., jest wspieranie zdrowej rotacji na międzynarodowym szczeblu funkcji kierowniczych w ruchach i stowarzyszeniach. Jak czytamy w nocie wyjaśniającej, opublikowanej przez Watykan razem z dekretem, "brak granic dla mandatu kierowniczego sprzyja często, u osób powołanych do zarządzania, formom zawłaszczania charyzmatu, personalizmowi, centralizacji funkcji, a także przejawom autoreferencyjności, które łatwo prowadzą do poważnych naruszeń godności osobistej i wolności, a nawet do rzeczywistych nadużyć". Maksymalnie pięcioletnia kadencja na stanowisku kierowniczym i nie więcej, niż 10 lat w gremium zarządzającym na poziomie międzynarodowym - to najdłuższy okres na jaki w świetle nowych przepisów będą mogli zostać wybrani międzynarodowi przełożeni ruchów i wspólnot zatwierdzonych przez Stolicę Apostolską.

2021-08-25 13:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież dziękuje za opiekę nad chorymi na AIDS

[ TEMATY ]

Franciszek

Wdzięczność za miłosierdzie wielu osób okazane wobec chorych na AIDS wyraził papież Franciszek w liście do Michaela O’Loughlina, dziennikarza pisma „America”, wydawanego przez jezuitów w Stanach Zjednoczonych, autora eseju pt. „Ukryte miłosierdzie: AIDS, katolicy i historie współczucia nigdy nie opowiadane w obliczu strachu”. Chodzi o zaangażowanie ludzi Kościoła podczas szczytu epidemii w Nowym Jorku, w latach 80. i 90. ubiegłego stulecia.

„Dziękuję za rozjaśnienie życia i świadectwo wielu księży, sióstr zakonnych i świeckich, którzy zdecydowali się towarzyszyć, wspierać i pomagać swoim braciom i siostrom cierpiącym z powodu HIV i AIDS z wielkim ryzykiem dla ich zawodu i reputacji” - napisał Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję