Reklama

Kościół

Bp Solarczyk wyraził rolnikom wdzięczność za ich pracę i poświęcenie

- Wyrażamy szacunek dla waszej pracy i poświęcenia – powiedział biskup radomski Marek Solarczyk, który celebrował mszę świętą w trakcie dożynek województwa mazowieckiego, które odbyły się w niedzielę w Muzeum Wsi Radomskiej. Muzyczną oprawę mszy świętej zapewni Zespół Ludowy „Skaryszewiacy”. Na Mazowszu tereny rolne zajmują ok. 65 proc. powierzchni województwa. Głównymi specjalizacjami są: sadownictwo, warzywnictwo, mleczarstwo czy produkcja mięsa. W województwie rolnicy przodują również w produkcji zbóż.

[ TEMATY ]

rolnicy

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyrażamy wdzięczność Bogu oraz uznanie dla tych, dla was, dzięki komu ten chleb był możliwy do wypieczenia - powiedział w homilii bp Solarczyk.

Po liturgii głos zabrała Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej. - To nie był łatwy rok, były upały i gradobicia, ale wy mimo wszystko z wielkim zaangażowaniem pracowaliście na swojej roli – powiedziała Ilona Jaroszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wicemarszałek Samorządu Województwa Mazowieckiego Rafał Rajkowski podziękował wszystkim rolnikom za codzienny trud na roli. - Od lat wpieramy rolnictwo poprzez realizacje wielu programów, które służą rozwojowi infrastruktury środowiskach wiejskich. To również wspierane działalności kulturalnej – mówił samorządowiec.

Reklama

Starostami dożynek byli Marzena i Grzegorz Kołacz, którzy dzisiaj obchodzili swoją pierwszą rocznicę ślubu. Oboje wywodzą się z rodzin o wielopokoleniowych tradycjach sadowniczych, oboje skończyli SGGW na Wydziale Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu ze specjalnością sadowniczą, oboje prowadzą gospodarstwo sadownicze w gminie Błędów, w powiecie grójeckim.

Wieniec Województwa Mazowieckiego był ukoronowaniem ciężkiej pracy tutejszych żniwiarzy. Zgodnie z tradycją ma kształt korony węgierskiej. Zbudowany jest z sześciu ramion uwitych ze zżętych, niemłóconych zbóż: żyta, pszenicy, jęczmienia i owsa.

W województwie mazowieckim dominuje rolnictwo. Użytki rolne zajmują ok. 65 proc. powierzchni województwa, zaś lasy ok. 22 proc. Głównymi specjalizacjami są: sadownictwo, warzywnictwo, mleczarstwo czy produkcja mięsa. Przodujemy również

w produkcji zbóż. Mazowieccy rolnicy coraz częściej stawiają też na żywność ekologiczną. Na Mazowszu jest już ponad 1000 gospodarstw ekologicznych.

2021-08-29 17:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szefowa KE: udostępnimy 1,4 mld euro bezpośrednio dla polskich rolników

[ TEMATY ]

rolnictwo

pieniądze

rolnicy

Karol Porwich/Niedziela

Udostępnimy 1,4 mld euro bezpośrednio dla polskich rolników, aby pomóc im w modernizacji produkcji i w wejściu na nowe rynki - zapowiedziała w piątek w Warszawie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Szefowa KE przypomniała na konferencji w Warszawie, że wspólna polityka rolna przewiduje 22 mld euro dla polskich rolników, i zapowiedziała "więcej funduszy w przyszłości".

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

„Z bł. Prymasem Czuwamy w Domu Matki”

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę” - mówił bł. kard. Stefan Wyszyński.

Modlitwa o jego kanonizację, nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także za Ojczyznę zanoszona jest podczas comiesięcznych czuwań „Z bł. Prymasem w Domu Matki”. W sobotę, 27 kwietnia, wieczorną modlitwę poprowadzą członkowie wspólnoty Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Rozpocznie ją Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję