Reklama

Każdy chwyt dobry?...

Na lewicy: przygotowania do jesiennych zapasów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zażarta walka o media w łonie lewicy powróciła do punktu wyjścia: rząd wycofał z Sejmu swój projekt nowej ustawy o radiofonii i telewizji, wedle którego postkomunistyczne media miałyby odgrywać rolę czołową w rządowej propagandzie, zaś politycznemu lobby żydowskiemu pozostawiono by rolę drugoplanową („Ty będziesz dop... z drugiej linii” – jak to wulgarnie tłumaczył Rywin Michnikowi).
Chociaż więc sejmowa komisja śledcza jeszcze nie ustaliła, kto „posłał Rywina do Michnika”, jednak jej dociekliwość ustaliła ponad wszelką wątpliwość, że fałszerstwa w projekcie ustawy dokonano w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, nie bez udziału przedstawiciela Ministerstwa Kultury...
Powrót do sytuacji wyjściowej oznacza, że walka między dwiema zwalczającymi się lewicowymi frakcjami może rozpocząć się na nowo, na jeszcze wyższym poziomie. Tym bardziej uzasadnione jest takie przypuszczenie, że w najbliższych miesiącach zapadać będą decyzje dotyczące obsady wysokopłatnych europosad i eurostanowisk, przekładających się zarazem na polityczne wpływy.
Tak się jakoś dziwnie złożyło, że niedługo po krótkiej wizycie prezydenta Busha w Krakowie nowojorski sąd nieoczekiwanie zmienił zdanie, uchylając swe wcześniejsze, korzystne dla Polski orzeczenie, które oddalało żydowskie żądania rewindykacyjne, stwierdzając, że Polska jako kraj suwerenny nie może być pozywana przez sądy amerykańskie. Teraz orzeczenie to uchylono i sprawa nadal pozostaje otwarta. Jako że nie ma żadnych racjonalnych przesłanek dla zmiany tego orzeczenia, zachodzi podejrzenie, że zmienione ono zostało pod presją polityczną władz amerykańskich, przekonanych najwyraźniej przez grupującą się wokół Kwaśniewskiego frakcję, że w ten sposób znajdzie się „kij na frakcję Millera”, zmuszający ją do uległości wobec frakcji Kwaśniewskiego w nadchodzących rozgrywkach. Gdyby tak rzeczywiście było – oznaczałoby to, że frakcja Kwaśniewskiego nie waha się wystawiać na szwank polskie interesy i polski majątek, byle tylko pogrążyć frakcję konkurencyjną. Nie byłoby to zresztą nic nowego w historii lewicy w Polsce, przeciwnie, wpisywałoby się doskonale w tak charakterystyczne dla „liberalnej lewicy” igranie polską racją stanu w ciasnym, grupowym, partyjnym czy mniejszościowym interesie...
Ale oto nie minęło wiele czasu, gdy frakcja Millera znalazła, jak się wydaje, odpowiedź na ten szantaż zza Oceanu. Całkiem niespodziewanie prasa poinformowała o zaskakującym porozumieniu między Instytutem Pamięci Narodowej a szefami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu, na mocy którego historykom i dziennikarzom udostępniona zostanie dość poważna część akt, dotąd tajnych, dotyczących najnowszej historii Polski. Dziwne w tym fakcie jest to, że do tej pory frakcja Millera „rękami i nogami” broniła dostępu do tych akt... Rodzi się więc przypuszczenie, że odtajniane będą selektywnie dokumenty godzące we frakcję Kwaśniewskiego, gdyż w ostatecznej instancji o tym, jakie materiały będą odtajniane, decydować będą szefostwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu: tu zaś frakcja Millera ma liczne zastępy oddanych sobie ludzi...
Tak więc: „złapał Kozak Tatarzyna, lecz Tatarzyn za łeb trzyma”?...
Jeśli te dwa pozornie odległe od siebie fakty (nowe, zupełnie zaskakujące orzeczenie sądu nowojorskiego i nieoczekiwane odtajnienie części akt b. SB i wojskowych służb informacyjnych) mają jednak wyżej opisany związek, to zapowiada się jeszcze bardziej zażarta walka między politycznymi spadkobiercami „natolińczyków” a politycznymi spadkobiercami „puławian” (dwóch PZPR-owskich frakcji, zwalczających się zajadle w latach 1953-68).
Dodajmy, że w interesie Polski leży zarówno jej całkowita suwerenność wobec jakichkolwiek sądów zagranicznych, jak i pełne, nie selektywne i nie wybiórcze odtajnienie akt komunistycznej bezpieki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: wyjątkowa Wielkanoc z rekordową liczbą nowych katolików

2024-03-26 18:40

[ TEMATY ]

Francja

twitter.com

Kościół we Francji przygotowuje się w do wyjątkowej Wielkanocy z kolejną rekordową liczbą katechumenów. Choć dokładne dane nie zostały jeszcze ogłoszone, to szacuje się, że chrztów dorosłych będzie w tym roku o co najmniej 30 proc. więcej. To prawdziwa epidemia, a raczej niespodziewany cudowny połów - przyznaje ks. Pierre-Alain Lejeune, proboszcz z Bordeaux.

Zauważa, że wszystko zaczęło się półtora roku temu, kiedy do jego parafii zgłosiło się w sprawie chrztu kilkadziesiąt osób, tak iż obecnie ma osiem razy więcej katechumenów niż dwa lata temu. Początkowo myślał, że to przejaw dynamizmu jego parafii. Szybko jednak się przekonał, że nie jest wyjątkiem. Inni proboszczowie mają ten sam «problem», są przytłoczeni nagłym napływem nowych katechumenów.

CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek we Wschowie z biskupem Tadeuszem

2024-03-28 22:04

[ TEMATY ]

Zielona Góra

fara Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Wschowa

Wschowa

Liturgii Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Stanisława we Wschowie przewodniczył biskup diecezjalny Tadeusz Lityński.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii p. Krystyny Pruchniewskiej:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję