Wśród tegorocznych laureatów są:
Jadwiga Skupnik-Kurowska – wrocławska aktorka teatralna i filmowa, pedagog; prodziekan Wydziału Aktorskiego PWST we Wrocławiu (1984-1990); autorka wystawionego 163 razy monodramu o życiu Edyty Stein.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sylwin Bechcicki – współzałożyciel i od ponad 30 lat prezes Oddziału TES w Lublińcu, działacz społeczny i chrześcijański; zaangażowany w szerzenie kultu św. Teresy Benedykty od Krzyża; współautor opracowań o Courantach i Steinach w Lublińcu, materiałów informacyjnych, promocyjnych i edukacyjnych dotyczących Edyty Stein i miasta Lublińca; organizator konkursów dla młodzieży, m.in. z wiedzy o Edycie Stein.
Prof. Alfreda Poznańska (1939-2001) pośmiertnie – artystka, rzeźbiarka, profesor Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu; za zasługi dla Towarzystwa prof. Poznańska jako pierwsza w historii Towarzystwa uzyskała status członka honorowego.
Susanne Batzdorff – siostrzenica Edyty Stein, córka Erny i Hansa Bibersteinów; zaangażowana w dialog żydowsko-katolicki; autorka książki „Ciocia Edyta. Żydowskie dziedzictwo katolickiej świętej”; czynnie uczestniczyła w dialogu na rzecz zbliżenia katolicko-żydowskiego, prowadząc dyskusje nie tylko w kręgach rodziny, ale odwiedzając stowarzyszenia im. Edyty Stein na całym świecie, udzielając wywiadów i uczestnicząc w wydarzeniach poświęconych tematowi Zagłady Żydów; 25 września obchodziła 100. urodziny.
Prof. Alasdair MacInthyre – profesor filozofii, historyk idei, etyk i filozof pochodzenia szkockiego; konwertyta na katolicyzm; badacz życia i myśli Edyty Stein.
W uroczystości wziął udział Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia, który podkreślił, że ośrodek jest powołany, by pielęgnować to, co najcenniejsze w historii miasta. – Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że już od 3 lat możemy współpracować z Towarzystwem Edyty Stein i opiekować się tym miejscem. Chciałem przypomnieć, że Rada Miejska Wrocławia postanowiła przyszły rok ogłosić rokiem Edyty Stein. Uczyniła to jednogłośnie. I to jest też owoc naszej współpracy z Towarzystwem i wynik inicjatywy Towarzystwa. Naszej instytucji powierzono koordynację tych obchodów, więc wspólnie z Zarządem Towarzystwa będziemy przygotowywać program – zapowiedział dyrektor ośrodka.
Reklama
Ks. prof. Jerzy Machnacz podkreślał: – Dlaczego Edyta Stein jest tak bardzo ważna dla nas? Jest osobą, która jednoczy. Nie dzieli, tylko jednoczy.
Ksiądz profesor zauważył, że wiek XX jest najstraszniejszym wiekiem w historii ludzkości. – Osoba została podeptana i jednocześnie godność człowieka została podeptana. Edyta Stein przyjęła nasze zaproszenie i jest z nami dzisiaj. Co wzięliśmy z tej przyznawanej nagrody – to, abyśmy po tych trudnych przeżyciach próbowali pojednać się ze sobą, zrozumieć się, szanować. Dlatego Wrocław Edyty Stein jest miastem spotkań - mówił ks. prof. Machnacz.
Paul Gordon, wnuk Elzy Stein, najstarszej siostry Edyty odbierał nagrodę w imieniu Susanne Batzdorff. – Susanne Batzdorff niedawno obchodziła setne urodziny. Bardzo cieszyła się z tej nagrody. Jej matka Erna była najbliższą siostrą Edyty. Różnica wieku między nimi to tylko rok. Razem dorastały, dzieliły pokój, sypialnię i przez całe życie łączyła je silna więź. Zarówno Erna, jak i Susanne brały aktywny udział w wydarzeniach związanych z procesem beatyfikacji i kanonizacji Edyty Stein – mówił Paul Gordon.
Pan Sylwin Bechcicki zwrócił natomiast uwagę na siostrę Różę, która katolicyzmem zainteresowała się w latach 20. pod wpływem Edyty, ale dopiero po śmierci matki przyjęła chrzest. Razem z Edytą została aresztowana w Echt i razem z nią zginęła w Aushwitz.