Reklama

Niedziela Łódzka

Parafia pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Szydłowie

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Andrzej Hoffman

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z historii parafii

Historia Wspólnoty Parafialnej w Szydłowie, należącej przed jej powstaniem do czterech pobliskich Parafii: św. Jacka w Piotrkowie Tryb., Najświętszego Serca Jezusowego w Piotrkowie Tryb., Świętego Mikołaja Biskupa w Gomulinie oraz Świętego Wojciecha w Krzepczowie sięga roku 1988, kiedy rozpoczęto prace nad budową domu katechetycznego wraz z kaplicą. Administracyjnie dom katechetyczny należał do Parafii pw. Świętego Jacka, której Proboszczem w latach 1988 – 1991 był Ksiądz Wiesław Jonczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Erygowanie Parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Szydłowie przez ks. bp. Władysława Ziółka nastąpiło na mocy Dekretu z 24 sierpnia 1989 r. Uroczysta inauguracja, w tym poświęcenie placu, na którym miał zostać wzniesiony budynek kościoła, miały miejsce we wrześniu 1989 r. Rok później odprawiono pierwszą Mszę św., zaś poświęcenie murów przez Księdza Biskupa Władysława Ziółka nastąpiło 23 grudnia 1990 r.

Pomysłodawcą tytułu Parafii i pierwszym jej Proboszczem od 1989 r. był ks. Grzegorz Jędraszek, który rozpoczął m.in. budowę budynku kościoła w Szydłowie oraz kontynuował zainicjowany przez ks. Wiesława Jonczyka proces umacniania tutejszej wspólnoty. Jego posługa, naznaczona różnymi zmaganiami i trudnościami, zakończyła się powodzeniem i radością miejscowych parafian w 1996 r.

W latach 1996-2003 proboszczem był ks. Marian Kołodziejczak – inicjator odbywającego się do dzisiaj w Kościele w Szydłowie corocznego Przeglądu Kolęd i Pastorałek, kontynuator aktywnie działających w Parafii wspólnot młodzieżowej oraz dziecięcej.

W kolejnych latach duszpasterzami w szydłowskiej Parafii byli: ks. Ireneusz Sikora (2003-2009), ks. Karol Olczyk (2009-2013), ks. Włodzimierz Dudka (2013-2018), ks. Janusz Sawicki (2018-2019) i ks. Maciej Paramuszczak (od 2019 r.). Kultywowali dotychczasowe dokonania, gloryfikowali postać Matki Boskiej Nieustającej Pomocy – Patronki Parafii oraz z powodzeniem realizowali nowe zadania i projekty.

Reklama

Nasz wielki Święty

Od piętnastu lat wierni z szydłowskiej i okolicznych parafii przeżywają wspomnienie liturgiczne, czerpiąc łaski płynące z kultu Świętego Ojca Pio z Pietrelciny (1887-1968) – kapłana z zakonu kapucynów, stygmatyka, mistyka i przewodnika duchowego tysięcy wiernych. Cześć dla Świętego Ojca Pio i pomysł utworzenia grupy Jego czcicieli w naszej wspólnocie zapoczątkował ks. Ireneusza Sikora. Uroczystość nadania Parafii drugiego tytułu, włączenia włoskiego kapłana do grona jej patronów, zawieszenia obrazu z wizerunkiem Świętego i zainstalowania relikwii pierwszego stopnia (tj. fragmentu bandaża przesiąkniętego krwią, którym Święty Ojciec Pio okrywał Swoje często krwawiące stygmaty na dłoniach) odbyła się w październiku 2006 r. Przewodził jej ks. bp Ireneusz Pękalski, który wygłaszając okolicznościowe kazanie przybliżył wiernym postać Świętego z Pietrelciny. Ta uroczysta ceremonia zainstalowania relikwii poprzedzona była trzydniowymi rekolekcjami prowadzonymi przez br. Zdzisława Dumę z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Gdańsku, Gwardiana i Rektora Kościoła pw. Św. Jakuba Apostoła w Gdańsku, od 2015 r. Misjonarza Miłosierdzia ustanowionego przez Papieża Franciszka. Darczyńcami obrazu z wizerunkiem Świętego i relikwiarza, w którym złożono relikwie były dwie rodziny z szydłowskiej Parafii.

Dla ówczesnego proboszcza ks. Ireneusza Sikory kult św. Ojca Pio, cudowna moc wielkiego Mistyka ma szczególne znaczenie - Znane i potwierdzone zostały dwa świadectwa cudownej interwencji Ojca Pio w szydłowskiej parafii. Pierwsze świadectwo dotyczyło ciężko chorego chłopca, którego stan zdrowia bardzo szybko pogarszał się m.in. ze względu na źle postawioną diagnozę lekarską i niewłaściwe leczenie. Msza św. przez wstawiennictwo św. Ojca Pio w intencji chorego odbyła się w trakcie uroczystości instalacji relikwii. Wierzymy i wiemy, że wstawiennictwo św. Pio oraz modlitwa rodziny i parafian przyczyniły się do jego uzdrowienia - mówi kapłan.

Reklama

- Drugie świadectwo dokonało się kilka dni po zakończeniu rekolekcji włączających św. Ojca Pio do grona Patronów Parafii. Dotyczyło chłopca, który uległ poważnemu wypadkowi na motocyklu. Przeszedł on trzy skomplikowane operacje głowy oraz narządów wewnętrznych i lekarze nie dawali mu szans na życie. Także w przypadku tego chłopca relikwie św. Stygmatyka z Pietrelciny i żarliwa modlitwa sprawiły, że powrót do zdrowia, przy zdumieniu lekarzy, nastąpił bardzo szybko - dodaje.

Kontynuatorami kultu Świętego Ojca Pio byli kolejni Proboszczowie szydłowskiej parafii. Odmawiana nowenna ku czci św. Pio, której towarzyszy ucałowanie relikwii, odbywa się w każdy ostatni czwartek miesiąca i gromadzi ona bardzo wielu wiernych. Również i uroczystości odpustowe ku czci Świętego, które połączone są z ofiarowaniem darów rolnych na potrzeby zakonów klauzurowych w diecezji Łódzkiej – corocznie gromadzą rzesze czcicieli św. Pio. Obecny proboszcz ks. Maciej Paramuszczak, uznaje kult Świętego, jako wyraz przemiany serc, pokuty i pojednania, chęć korzystania z Bożego Miłosierdzia. Kapłan upatruje źródło tej przemiany w Osobie Chrystusa i dla jej potwierdzenia przytacza słowa wypowiedziane przez św. papieża Jana Pawła II na Placu św. Piotra w Rzymie w 2002 r. w czasie kanonizacji Stygmatyka z Pietrelciny - W osobie Ojca Pio kontemplujemy, »jak słodkie jest jarzmo« Chrystusa i prawdziwie lekkie jego brzemię, kiedy niesie się je z wierną miłością. Życie i misja Ojca Pio świadczą, że trudności i cierpienie, jeżeli przyjmie się je z miłością, przekształcają się w uprzywilejowaną drogę do świętości, która prowadzi ku większemu dobru, znanemu tylko Panu - podkreśla ks. Paramuszczak.

Ten duchowy wymiar kultu Świętego Ojca Pio swojego podkreśla brat Zdzisława Duma, mówiąc że można składać ręce do modlitwy, chodzić do Kościoła, ale być „nieprzemakalnym” na działanie Boga i ślepym na znaki wzywające do nawrócenia, które Bóg daje każdego dnia. Bóg mówi do nas nieustannie i daje nam znaki, choćby posyłając do nas świadków, tak jak św. ojca Pio. Bóg czyni to, dlatego że chce byśmy się nawrócili tzn., byśmy zmienili swoje życie pod wpływem Jego słów. I nie chodzi tu o jakieś wielkie rzeczy lecz o zwyczajne, proste zaufanie. Bóg chce abyś Mu zaufał, abyś pozwolił poprowadzić się Jemu krok po kroku. Tak, jak uczynił to św. z Pietrelciny.

2021-10-01 08:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia pw. Świętej Małgorzaty Dziewicy i Męczennicy w Chorzęcinie

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Justyna Kunikowska

Lipiec to czas żniw i intensywnej pracy rolników, którzy 13 lipca w sposób szczególny powierzają swoje intencje wspomożycielce – świętej Małgorzacie, która patronuje także Kościołowi i mieszkańcom wsi Chorzęcin – jednej z najstarszych miejscowości ówczesnego arcybiskupstwa gnieźnieńskiego.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję