Reklama

Wiadomości

Karolina Naja: dzięki byciu mamą nauczyłam się inaczej patrzeć na sport

Mama trzyletniego Miecia i multimedalistka olimpijska, srebrna oraz trzykrotna brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w kajakarstwie – Karolina Naja w rozmowie z Magdaleną Szefernaker, w książce „Mama na obcasach”, opowiada o tym jak po urodzeniu syna powróciła do uprawnia sportu.

Family News Service

Karolina Naja

Karolina Naja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W momencie podjęcia decyzji o powrocie do sportu po porodzie wiedziałam, że będzie już zupełnie inaczej, niż przez ostanie siedem, osiem lat, czyli przed urodzeniem dziecka. To będzie z dzieckiem u boku. Mało sportsmenek przeszło taką drogą powrotu do sportu wyczynowego – wyznaje polska wicemistrzyni olimpijska i dodaje, że mottem, które pomagało jej w tym wytrwać, był cytat: „Tylko niemożliwe jest warte wysiłku”.

Podziel się cytatem

Reklama

– Te słowa pomagały mi, gdy jeszcze jako młoda zawodniczka słyszałam, że jestem za malutka, za chudziutka i wtedy znalazłam ten cytat, który zawsze mi towarzyszył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Karolina Naja podkreśla, że bez wsparcia od rodziny i drużyny nie udałoby się jej połączyć macierzyństwa z karierą sportsmenki.

– Praktycznie przez pierwsze dwa lata Miecio jeździł na każde zgrupowania razem ze mną i wtedy zawsze ktoś musiał być do pomocy. Dla mnie ta umiejętność zorganizowania opieki nad dzieckiem była niezbędna do tego, bym mogła osiągnąć zamierzony cel. Teraz, gdy mój syn ma już trzy lata i chodzi do przedszkola, nie wyjeżdża na każde zgrupowanie ze mną, jak to miało miejsce, gdy był młodszy. Na szczęście mam też świadomość, że w tym czasie, gdy muszę rozstać się z Mieciem, mój syn jest w dobrych rękach, ponieważ u nas bardzo ważną rolę w wychowaniu dziecka pełni tata – podkreśla sportsmenka.

Zapytana o to w jaki sposób macierzyństwo zmieniło jej spojrzenie na karierę sportową, odpowiada, że tak naprawdę bycie mamą bardzo jej pomogło. Złapałam dystans do wielu spraw dzięki temu, że mam dużo mniej czasu a więcej obowiązków. Nie mam zatem czasu na zmartwienia, na zajmowanie się mało ważnymi problemami. Nauczyłam się też trochę inaczej patrzeć na sport i nie myśleć już przede wszystkim tylko o celach, ale tak naprawdę czerpać radość z trwania tej przygody z trenowania, z tego, co udało mi się stworzyć z drużyną, czy również z tego, jaką wielką radością jest mój syn dla nas i dla dziadków i że to wszystko tak bardzo fajnie łączy się ze sobą – opowiada w rozmowie z Magdaleną Szefernaker. I dodaje, że macierzyństwo jest dla niej bezwarunkową miłością.

Przygotowując się do olimpiady w Tokio, tak jak każdy sportowiec, marzyła o zdobyciu złotego medalu, choć podkreśla, że bez względu na to, jakiego koloru uda jej się zdobyć olimpijski krążek – będzie szczęśliwa. – Przyznam, że bardziej zależy mi na drodze, którą przebywam teraz, niż na samym wyścigu i na samym zdobyciu medalu. Uważam, że właśnie ta droga jest czymś, co najbardziej buduje człowieka na całe życie. Chodzi o to, z czym przychodzi nam się mierzyć, jak zapamiętamy dane chwile i jak teraz budujemy swoje życie. A tak naprawdę sam wyścig i samo odebrania medalu – tak, jak miało to miejsce podczas poprzednich igrzysk – to jest tak naprawdę parę chwil, które oczywiście są wisienką na torcie, ale, tak jak powiedziałam już wcześniej, dla mnie najważniejsza jest droga, a nie sam cel – zaznacza Naja.

Cały wywiad Magdaleny Szefernaker z Karoliną Nają do przeczytania w książce "Mama na obcasach. Rozmowy z kobietami o łączeniu kariery zawodowej z macierzyństwem". Autorka rozmawia też m.in. z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, Jadwigą Emilewicz czy Małgorzatą Kożuchowską.

2021-10-14 09:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

[ TEMATY ]

„The Chosen”

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Poza repertuarowym wyświetlaniem w kinach, również społeczność ambasadorów serialu organizuje w całej Polsce pokazy grupowe, które nierzadko mają sale zajęte do ostatnich miejsc. W wielu miejscowościach można wybrać się na taki pokaz czy to do kina sieciowego, lokalnego czy domu kultury. Kina widząc ogromne zainteresowanie same wstawiają do repertuaru kolejne odcinki lub powtarzają wyświetlanie od 1 odcinka. Już pojawiają się pierwsze całodzienne maratony z 4. sezonem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję