Reklama

Niedziela Łódzka

Bp Marczak: wspominając złą nowinę z przeszłości, prosimy Boga, by uchronił nas od niej w przyszłości

Dobra Nowina może nam pomóc budować taką przyszłość, w której nie będzie już obozów koncentracyjnych dla dzieci, czy dorosłych, ani dla Polaków, ani dla Żydów, ani dla innych narodowości. Modlimy się o to podczas tej Eucharystii. Wspominając złą nowinę z przeszłości, prosimy Boga, by uchronił nas od niej w przyszłości – powiedział w czwartek bp Marek Marczak podczas Mszy św. przed marszem upamiętniającym ofiary dawnego nazistowskiego obozu dla dzieci polskich w Łodzi.

[ TEMATY ]

bp Marek Marczak

Łódz

Archidieceja Łódzka

www.archidiecezja.lodz.pl

Bp Marek Marczak

Bp Marek Marczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz ósmy uczniowie szkół podstawowych i średnich wraz ze swoimi wychowawcami, siostry zakonne, klerycy i księża, władze miasta i województwa, a przede wszystkich świadkowie tamtych wydarzeń – wzięli udział we Mszy Świętej i marszu pamięci pod pomnik Pękniętego Serca, który został wzniesiony w miejscu dawnego nazistowskiego obozu dla dzieci polskich.

Mszy sw. celebrowanej w kościele pw. Opatrzności Bożej, który znajduje się nieopodal dawnego obozu przy ul. Przemysłowej, przewodniczył i kazanie wygłosił bp Marek Marczak, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O złej nowinie II wojny światowej – obozów i śmierci oraz o Dobrej Nowinie płynącej z miłości Bożej z kart Ewangelii mówił w słowie skierowanym do uczestników liturgii bp Marek Marczak.

– Historia ciągle nam przypomina i pokazuje, że jako ludzie wobec przykładu Bożej miłości jesteśmy słabi. Chcemy po ludzku układać nasze relacje. Mierzymy wartość drugiego człowieka tym, co potrafi zrobić, kim jest, co posiada, jakie ma wpływy, co znaczy po ludzku. Dobra Nowina, którą słyszmy jest taka, że Bóg kocha każdego człowieka, bo każdy człowiek, każdy z nas jest dla niego ważny i powinien być także ważny dla nas – podkreślił hierarcha.

Reklama

„Dzisiaj modlimy się za dzieci – są pośród nas już dorosłe, które przetrwały ten obóz. Modlimy się również za te, które zginęły z chorób, głodu, wycieczenia, albo zostały po prostu zbite. Modlimy się za dzieci, które przetrwały, które umarły. Modlimy się wszystkie dzieci, których tamta zła nowina II Wojny Światowej obecna w obozie dla dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi dotknęła. Modlimy się także za dzieci i młodzież współczesną – za was, którzy tutaj jesteście, modlimy się, aby w waszych sercach, waszych umysłach, była obecna przy was Dobra Nowina, nie zła nowina. Zła nowina, która dochodzi do nas z przeszłości jest taka, że człowiek potrafi drugiemu uczynić wiele zła jeśli nie zobaczy w nim swojego barta i siostry, bez względu na to z jakiego narodu pochodzi, jaką religie wyznaje, jak go oceniamy – kim jest – czy jest nam bliski czy daleki, czy jest nam użyteczny, czy nie użyteczny. Modlimy się za wszystkich nas, abyśmy przyjmowali w naszym życiu Dobą Nowinę o miłości Bożej do każdego człowieka. Dobrą Nowinę o tym, że każdy człowiek jest ważny, każde dziecko jest ważne! Tylko Dobra Nowina może nam pomóc budować taką przyszłość, w której nie będzie już obozów koncentracyjnych dla dzieci, czy dorosłych, ani dla Polaków, ani dla Żydów, ani dla innych narodowości. Modlimy się o to podczas tej Eucharystii wspominając złą nowinę z przeszłości prosimy Boga, by uchronił nas od niej w przyszłości – zakończył bp Marczak.

Po Eucharystii uczestnicy liturgii przeszli w procesji pod pomnik Pękniętego Serca, niosąc fotografie pomordowanych w obozie dzieci. Przed pomnikiem odmówiono modlitwę za zmarłe dzieci, złożono kwiaty i zapalono znicze.

Wśród uczestników dzisiejszej uroczystości byli ocaleni z obozu dla dzieci. Wśród nich Jerzy Jeżewicz, który do obozu został przywieziony wraz ze swoim bratem 10 września 1943 r. W obozie przebywali przez rok do 30 lipca 1944 r.

„Obóz na Przemysłowej" usytuowany został w łódzkim, odciętym od świata getcie i działał przez 25 miesięcy II wojny światowej. Dziennie przebywało w nim średnio tysiąc dzieci; w dniu wyzwolenia miasta (styczeń 1945) w zmarzniętych, drewnianych barakach znaleziono około 900 maluchów na skraju życia i śmierci. Był jedynym takim tworem na terenach zagarniętych przez III Rzeszę. Przywożono tu polskie dzieci – sieroty wojny, młodocianych łączników AK, dzieci działaczy podziemia antyhitlerowskiego i rodziców odmawiających podpisania Volkslisty. Były tu dzieci w wieku od niemowlęctwa do lat 16. Nazwa wzięła się od nazwy ulicy, którą dzieci spod plandek ciężarówek widziały po raz ostatni – Przemysłową wjeżdżały za bramy obozu.

2021-11-04 18:59

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jesteśmy razem

Niedziela łódzka 52/2023, str. II

[ TEMATY ]

Łódz

Marek Kamiński

Wigilijny czas jednoczy ludzi

Wigilijny czas jednoczy ludzi

Łódź W dolnym kościele parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła odbyło się spotkanie opłatkowe członków i sympatyków Duszpasterstwa Osób Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej.

Po odczytaniu Ewangelii o narodzeniu Chrystusa wraz z zespołem muzycznym zaśpiewano kolędę Wśród nocnej ciszy. Życzenia świąteczne 145 uczestnikom wieczerzy wigilijnej złożyli dr Ewa Sieńko, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej, ks. kan. Wiesław Kamiński, proboszcz parafii oraz ks. kan. Piotr Kosmala, duszpasterz osób niepełnosprawnych.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Papieże i kino – piękno, które ocala

2025-11-15 18:36

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Benedykt XVI

kino

papieże

Leon XIV

Vatican Media

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Z okazji spotkania Leona XIV z przedstawicielami świata sztuki filmowej przypominamy kilka refleksji papieży na temat „siódmej sztuki”. Według papieży może ona rodzić harmonię, budzić na nowo zachwyt, ożywiać karty historii, promować humanizm zakorzeniony w wartościach Ewangelii. „Kino może pojednywać wrogów” – mówił Jan Paweł II.

Audiencja papieża Leona XIV z przedstawicielami „siódmej sztuki” 15 listopada w Pałacu Apostolskim w Watykanie wpisuje się w ciąg spotkań papieży ze światem filmu. Prześledzenie niektórych z tych refleksji pozwala zbudować pewien paradygmat dotyczący tego, co — według papieży — ten potężny język, narodzony pod koniec XIX wieku, może wywołać w umysłach, a przede wszystkim w sercach ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję