Spotkanie prowadzone było przez Piotra Wróbla. Na samym początku Magdalena Wolińska -Riedi opowiedziała słuchaczom o genezie przybycia do Watykanu. Wspominała, jak żyją tam nasi rodacy oraz o tym jak poznała swojego męża- gwardzistę szwajcarskiego. Co ciekawe, prowadzący pytał o szczegóły zapytał o szczegóły związane z pełnieniem tak ważnej i prestiżowej funkcji.
Konferansjer poprosił dziennikarkę o wspomnienie z czasów jej życia za Spiżową Bramą. M. Wolińśka - Riedi odpowiedziała, że na początku było jej ciężko odnaleźć się w nowej rzeczywistości, środowisku, ponieważ jej sąsiadami byli kardynałowie oraz inni współpracownicy papieża. Zauważalna była również spora liczba i obecność kamer, co było dla niej nową rzeczywistością. Dziś natomiast jako korespondentka TVP podróżuje po świecie, towarzysząc Ojcu Świętemu, relacjonując pielgrzymki papieskie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pod koniec wizyty zebrani goście mogli zadawać pytania dziennikarce. Zapytana o dzisiejszą młodzież, o sposób i możliwość utrzymania ich bliżej kościoła. - Jest to możliwe, ale w Kościele musi dziać się coś więcej - powiedziała autorka, wspominając przy tym czasy swojej młodości, kiedy odbywały się spotkania w salkach katechetycznych i to tam tworzyły się nowe i trwałe na lata przyjaźnie, młodzież trzymała się razem. Zaznaczyła, że ludzie muszą być wierni wartościom, a te wartości należy przekazywać młodym ludziom, przez rodziców musi być uświadamiana o wierze.
MagdalenaWolińska-Riedi została również zapytana o wspomnienie o swoim dalekim przodku, św. Jacku Odrowąż. Dziennikarka wspomniała również o rodowitej oławiance, wnuczce króla Jana III Sobieskiego – Marii Klementynie, której grób znajduje się w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie. Na koniec spotkania można było otrzymać pamiątkowy wpis do książki oraz zamienić serdeczne słowo z autorką.