Reklama

Kościół

Ordo Iuris: ograniczenie skali rozwodów zwiększy ochronę dobra dzieci

W ciągu 30 ostatnich lat ponad 1,5 miliona polskich dzieci zostało dotkniętych rozwodem rodziców. Nowe przepisy wprowadzające rodzinne postępowanie informacyjne, przewidziane w rządowym projekcie ustawy nr UD261, mogą przyczynić się do istotnego ograniczenia skali rozwodów. Dają one szansę małżonkom posiadającym małoletnie dzieci na pojednanie, a dzieciom – możliwość uniknięcia katastrofy, jaką byłby dla nich rozwód rodziców.

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

Ordo Iuris

Archiwum rodzinne

Niedługo na świecie pojawi się nasza trzecia pociecha – mówią Karolina i Wojciech

Niedługo na świecie pojawi się nasza trzecia pociecha – mówią Karolina i Wojciech

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 listopada 2021 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji pod numerem UD261 opublikowano projekt ustawy nr UD261. Zakłada on nowelizację trzech ustaw: Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Kodeksu postępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Najbardziej istotne elementy nowelizacji to wprowadzenie natychmiastowych świadczeń alimentacyjnych w wysokości od 21 proc. ustawowego minimalnego wynagrodzenia za pracę na pierwsze dziecko do 13 proc. tej kwoty na piąte i każde kolejne dziecko, oraz ustanowienie rodzinnego postępowania informacyjnego.

W ciągu 30 ostatnich lat, ponad 1,5 miliona polskich dzieci zostało dotkniętych rozwodem rodziców. Wskaźnik rozwodów na 1000 nowo zawartych małżeństw w Polsce wzrósł w tym czasie o ponad 112 proc. – od 166,2 w 1990 r. do 352,7 w 2020 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowa instytucja rodzinnego postępowania informacyjnego, przewidziana w rządowym projekcie ustawy nr UD261, może przyczynić się do istotnego ograniczenia skali rozwodów.

„Dla małoletniego dziecka rozwód rodziców jest katastrofą. Rodzinne postępowanie informacyjne może przynajmniej częściowo zmniejszyć skalę rozwodów, dając rodzicom szansę na pojednanie i chroniąc dzieci przed tą tragedią” – mówi apl. adw. Nikodem Bernaciak, analityk Ordo Iuris.

Podziel się cytatem

Reklama

Instytut Ordo Iuris pozytywnie opiniuje wprowadzenie rodzinnego postępowania informacyjnego, podobnie jak, przewidzianych w projekcie, natychmiastowych świadczeń alimentacyjnych. Parlamentarzyści powinni jednak zadbać o podkreślenie obowiązkowego charakteru uczestnictwa w postępowaniu, którego rozpoczęcie jest w obecnym projekcie sformułowane w sposób niejasny i pozbawiony precyzji.

Reklama

Instytut Ordo Iuris już w 2019 r. proponował przywrócenie obowiązkowych i nieodpłatnych posiedzeń pojednawczych, funkcjonujących od 1945 r., a niesłusznie zlikwidowanych w 2005 r. przez Sejm, w którym większość miała lewica. W porównaniu z posiedzeniami, rodzinne postępowanie informacyjne tylko częściowo realizuje naczelną zasadę ochrony dobra dziecka.

Analiza porównawcza tekstu wskazuje na to, że aż 35 proc. treści uzasadnienia nowego projektu pochodzi z tekstu uzasadnienia rządowego projektu z 2018 r. Konstrukcja samych przepisów odznacza się jednak widocznymi różnicami. W myśl dodawanego art. 4361 k.p.c., postępowanie o rozwód lub separację każdorazowo jest poprzedzone rodzinnym postępowaniem informacyjnym, jeżeli małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci.

Postępowania nie przeprowadza się jednak, gdy jeden z małżonków został prawomocnie skazany za umyślne przestępstwo popełnione na szkodę drugiego małżonka lub ich wspólnego małoletniego dziecka, albo przedstawiono mu zarzut popełnienia takiego czynu, chyba że z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania wystąpi sam pokrzywdzony małżonek. Wyraźnie zaznaczono, że celem rodzinnego postępowania informacyjnego jest pojednanie małżonków, a w braku możliwości pojednania – zawarcie ugody regulującej w szczególności sposób wykonywania władzy rodzicielskiej, utrzymywanie kontaktów oraz alimenty.

Reklama

Na spotkaniu informacyjnym strony informuje się i poucza o indywidualnych i społecznych skutkach rozpadu małżeństwa (w szczególności dla nich i ich wspólnych małoletnich dzieci), oraz o działaniach, które strony powinny podjąć dla utrzymania małżeństwa lub zawarcia ugody – w szczególności mediacji, terapii lub innej formie wsparcia rodziny. Strony informowane są również o skutkach prawomocnego skazania za umyślne przestępstwo popełnione na szkodę drugiego małżonka lub ich wspólnego małoletniego dziecka albo przedstawienia zarzutów w którejkolwiek z tych spraw dla rodzinnego postępowania informacyjnego. Mediacja rodzinna trwa miesiąc, licząc od dnia zakończenia spotkania informacyjnego. Na zgodny wniosek stron, złożony przed upływem tego terminu, sąd może przedłużyć mediację rodzinną na czas oznaczony, nie dłuższy niż kolejne 6 miesięcy.

Projekt zawiera jednak pewne wady, które wymagają naprawienia w drodze poprawek – zmianę nieznanego dotąd ustawie pojęcia „osoba bliska dziecku” na „osobę bliską dziecka”, ale przede wszystkim modyfikację projektowanego art. 4361 § 4 w celu podkreślenia obowiązkowego, a nie fakultatywnego charakteru uczestnictwa w rozpoczęciu rodzinnego postępowania informacyjnego.

W ciągu ostatnich 30 lat wskaźnik rozwodów na 1000 nowo zawartych małżeństw wzrósł z 166,2 w 1990 r. do 352,7 w 2020 r. Liczba dzieci, które doświadczyły w danym roku rozwodu rodziców, zwiększyła się z 45.105 w 1990 r. do 55.083 w 2019 r. (dane z roku 2020 nie odzwierciedlają rzeczywistej tendencji ze względu na trwającą epidemię COVID-19). W pierwszym trzydziestoleciu istnienia III Rzeczypospolitej Polskiej (1990-2020) łącznie 1.518.855 dzieci zostało dotkniętych rozwodem rodziców.

Reklama

Z tego powodu Instytut Ordo Iuris już w grudniu 2019 r. w ramach pakietu prorodzinnych zmian prawnych proponował przywrócenie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym sprawdzonej instytucji posiedzeń pojednawczych, funkcjonujących w polskim porządku prawnym w latach 1945-2005. Rządowy projekt nr UD261 jedynie częściowo nawiązuje do instytucji posiedzeń pojednawczych.

W ciągu 30 ostatnich lat ponad 1,5 miliona polskich dzieci zostało dotkniętych rozwodem rodziców. Nowe przepisy wprowadzające rodzinne postępowanie informacyjne, przewidziane w rządowym projekcie ustawy nr UD261, mogą przyczynić się do istotnego ograniczenia skali rozwodów. Dają one szansę małżonkom posiadającym małoletnie dzieci na pojednanie, a dzieciom – możliwość uniknięcia katastrofy, jaką byłby dla nich rozwód rodziców.

15 listopada 2021 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji pod numerem UD261 opublikowano projekt ustawy nr UD261. Zakłada on nowelizację trzech ustaw: Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Kodeksu postępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Najbardziej istotne elementy nowelizacji to wprowadzenie natychmiastowych świadczeń alimentacyjnych w wysokości od 21 proc. ustawowego minimalnego wynagrodzenia za pracę na pierwsze dziecko do 13 proc. tej kwoty na piąte i każde kolejne dziecko, oraz ustanowienie rodzinnego postępowania informacyjnego.

W ciągu 30 ostatnich lat, ponad 1,5 miliona polskich dzieci zostało dotkniętych rozwodem rodziców. Wskaźnik rozwodów na 1000 nowo zawartych małżeństw w Polsce wzrósł w tym czasie o ponad 112 proc. – od 166,2 w 1990 r. do 352,7 w 2020 r.

Nowa instytucja rodzinnego postępowania informacyjnego, przewidziana w rządowym projekcie ustawy nr UD261, może przyczynić się do istotnego ograniczenia skali rozwodów.

„Dla małoletniego dziecka rozwód rodziców jest katastrofą. Rodzinne postępowanie informacyjne może przynajmniej częściowo zmniejszyć skalę rozwodów, dając rodzicom szansę na pojednanie i chroniąc dzieci przed tą tragedią” – mówi apl. adw. Nikodem Bernaciak, analityk Ordo Iuris.

Podziel się cytatem

2021-12-28 19:48

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

…więcej czasu dla dzieci

I zmieniły się cyferki w kalendarzu. Mamy nowy rok. Wraz z nim budzą się w nas nowe nadzieje, plany, marzenia. Wydaje się, że teraz już wszystko jest możliwe i może się wydarzyć. Tyle w nas postanowień, wyrzeczeń. Chcemy zmienić nasze życie na jeszcze lepsze, piękniejsze. Obiecujemy sobie, że schudniemy, znajdziemy nową pracę, zapiszemy się na kurs angielskiego, aerobik. Mamy siłę i determinację, żeby walczyć z własnym lenistwem, niechciejstwem i wiecznym brakiem czasu.
Robimy sobie coroczny rachunek sumienia i na jego podstawie układamy plany na nowy rok. A może warto przyjrzeć się także naszym relacjom z dziećmi? Czy poświęcamy im wystarczająco dużo czasu? Znamy ich kolegów, przyjaciół? Wiemy, co robią po lekcjach? Gdzie chodzą? Czym się interesują? Jakie filmy oglądają? Co czytają? Czy w ogóle potrafimy powiedzieć coś więcej o naszych pociechach, niż tylko jak mają na imię i ile mają lat?
Dzieci, wbrew pozorom, nie potrzebują najnowszych zabawek, gier komputerowych i książek. Zadowolą się ubraniami z bazarku, zamiast z najmodniejszego sklepu. Zrezygnują z wyjazdu na narty, jeśli wiedzą, że dla rodziców to zbyt duży wydatek. Tak naprawdę one potrzebują nas. Nie substytutu w postaci prezentów. Rozmowa, wspólne rysowanie, granie, zabawa są dla nich najcenniejsze. Dzięki nam poznają świat, uczą się jego reguł i funkcjonowania w nim. Nikt i nic nie jest w stanie nas zastąpić w kształtowaniu tych małych dziecięcych główek. Najcenniejsze, co mamy, a czym możemy się z nimi podzielić, to nasz czas.
Mały człowiek jest niezwykle pilnym obserwatorem. Potrafi wytropić każdą naszą niekonsekwencję i sprzeczne zachowanie. Jesteśmy dla niego wzorcem postępowania. Jeśli wciąż nas za mało, wciąż inne sprawy pochłaniają nasz czas, ktoś albo coś innego staje się jego autorytetem. Często jest to niestety telewizja, która przecież nie wskazuje na to, co dobre, a co złe, ale stara się wpoić zasadę, że najlepiej jest żyć wygodnie i bez jakichkolwiek ograniczeń. W życiu przecież liczy się przede wszystkim przyjemność…
To nie tak, że dzieci i młodzież są złe; są takie, jakie je stworzymy. Nie możemy oczekiwać, że będą postępować dobrze, jeśli ich nie nauczymy rozróżniać czerni od bieli; że będą pewne siebie, jeśli ciągle je krytykujemy; że będą spełniały nasze oczekiwania, gdyż są odrębnymi istotami. Do nas należy wychowanie mądrych, świadomych i przekonanych o swojej wartości ludzi. A jak możemy to zrobić, gdy spędzamy ze sobą zaledwie kilka chwil?
Potrzebna nam rozmowa, autentyczne bycie ze sobą, poznawanie się. Musimy pamiętać, że dzieci nie są naszą własnością; że kiedyś założą własne rodziny i odejdą w świat. Jesteśmy w dużej mierze odpowiedzialni za to, jak będzie wyglądała ich dorosłość, jakimi sami będą małżonkami i rodzicami. Pamiętajmy, że to od nas uczą się życiowych ról.
Pomyślmy, czy do noworocznych postanowień nie musimy dodać jeszcze tego jednego - aby spędzać z naszymi pociechami trochę więcej czasu. Na pewno każda taka chwila nie będzie stracona i bezsensowna. Nam może dać tak bardzo potrzebne wytchnienie i odstresowanie, a dziecku prawdziwą radość.

CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI - papież w latach 2005-2013

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

"Mozart teologii" - tak jeden z niemieckich dostojników kościelnych nazwał przed laty zmarłego w wieku 95 lat emerytowanego papieża Benedyka XVI, który stał na czele Kościoła katolickiego od 2005 do 2013 roku. On sam po swoim wyborze po śmierci św. Jana Pawła II mówił o sobie, że jest "skromnym pracownikiem winnicy Pana".

Benedykt XVI zmarł w sobotę 31 grudnia 2022 r. w rezydencji w Ogrodach Watykańskich, w której mieszkał od czasów swej rezygnacji, pierwszej w Kościele od setek lat. Przez trzy dni, do środy wieczorem, jego ciało było wystawione w bazylice Świętego Piotra, gdzie hołd oddało mu prawie 200 tysięcy osób.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję