Reklama

Mówi Jan Paweł II

„Jestem z Wami”

„W miarę jak zbliża się kres mego ziemskiego życia, wracam pamięcią do jego początku” - napisał Papież Jan Paweł II w ostatniej części swojego Testamentu 17 marca 2000 r. Niespełna rok wcześniej Ojciec Święty był w Polsce. W rodzinnych Wadowicach wzruszył nas opowiadaniem o teatrze i kremówkach. W 2002 r. powrócił na krótko do Ojczyzny. Konsekrując Bazylikę Miłosierdzia Bożego w Krakowie Łagiewnikach, mówił o „człowieku w drewniakach”, który w czasie okupacji zachodził na łagiewnickie wzgórze. Nie mamy wątpliwości, że przeżycia z lat młodości kształtowały przyszłego Papieża. Co on sam mówił na ten temat?
Rozpoczynamy publikację fragmentów książki Pawła Zuchniewicza pt. „Jestem z Wami”, w której metodą pytań i odpowiedzi zestawione zostały słowa Jana Pawła II o nim samym, o jego drodze do Rzymu i Jego nauczaniu. Tym razem przedstawiamy fragment dotyczący pierwszych lat życia Papieża z Polski.
Redakcja

Niedziela Ogólnopolska 20/2005

Archiwum Autora

Papież Jan Paweł II modli się przy chrzcielnicy w swoim kościele parafialnym w Wadowicach, 6 czerwca 1979 r.

Papież Jan Paweł II modli się przy chrzcielnicy w swoim kościele parafialnym w Wadowicach, 6 czerwca 1979 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Urodziłem się, kiedy bolszewicy szli na Warszawę”

18 maja 1920 r. w Wadowicach przychodzi na świat Karol Józef Wojtyła, syn Karola i Emilii z Kaczorowskich. W tym czasie Polsce grozi ponowna utrata niepodległości. „Urodziłem się w roku 1920, w maju, w tym czasie, kiedy bolszewicy szli na Warszawę - powie Ojciec Święty podczas pielgrzymki do Polski w 1999 r. - I dlatego noszę w sobie od urodzenia wielki dług w stosunku do tych, którzy wówczas podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli, płacąc za to swoim życiem”.

- Wiadomo, że w letniej rezydencji Ojca Świętego w Castel Gandolfo znajduje się fresk upamiętniający bitwę pod Warszawą, a także fresk „Obrona Jasnej Góry”. Jak one się tam pojawiły?

- Te malowidła kazał w kaplicy w Castel Gandolfo wymalować Papież Pius XI, który podczas bitwy warszawskiej w 1920 r. był nuncjuszem apostolskim w Warszawie. (...) Jak wielkie było doświadczenie tych dni, które jako jedyny przedstawiciel korpusu dyplomatycznego spędził (...) przy boku modlących się! (...) Tak bardzo tę rzecz zapamiętał, tak bardzo wiele znaczyło to wydarzenie w jego biskupiej, a potem papieskiej świadomości, że dał temu wyraz poprzez wystrój wewnętrzny kaplicy domowej w Castel Gandolfo. (...)
Ta jego decyzja, jego inicjatywa sprawiła, że Papież Polak zastał tam, w swej kaplicy, dzieje swojego narodu, a w szczególności wydarzenia tak bardzo mi bliskie, bo (...) właśnie wtedy, w 1920 r., gdy bolszewicy szli na Warszawę, wtedy się urodziłem.

- Gdy Pius XI zlecał namalowanie fresków, przyszły Papież mieszkał w Wadowicach. Jak Ojciec Święty czuł się w mieście swojego dzieciństwa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Mówi się, że wszędzie dobrze, a najlepiej w domu. (...) To miasto (...) było świadkiem mych pierwszych kroków, pierwszych słów. (...) Dom był przy ulicy Kościelnej. (...) Kiedy patrzyłem przez okno, widziałem na murze kościelny zegar słoneczny i napis: „Czas ucieka, wieczność czeka”. (...) Kiedy patrzę wstecz, widzę, jak droga mojego życia poprzez środowisko tutejsze, poprzez parafię, poprzez moją rodzinę, prowadzi mnie do jednego miejsca, do chrzcielnicy w wadowickim kościele parafialnym. Przy tej chrzcielnicy zostałem przyjęty do łaski Bożego synostwa i wiary Odkupiciela mojego, do wspólnoty Jego Kościoła w dniu 20 czerwca 1920 r. Chrzcielnicę tę już raz uroczyście ucałowałem w Roku Tysiąclecia Chrztu Polski jako ówczesny arcybiskup krakowski. Potem uczyniłem to po raz drugi na 50. rocznicę mojego chrztu jako kardynał.

- W Wadowicach Ojciec Święty przeżył 18 lat. Czy były one szczęśliwe?

- Miłość moich najbliższych (...) dawała poczucie bezpieczeństwa i mocy, nawet wtedy, gdy przychodziło zetknąć się z doświadczeniem śmierci i trudami codziennego życia w niespokojnych czasach. (...) Moje lata dziecięce i chłopięce zostały (...) zaznaczone utratą osób najbliższych. (...) Matkę straciłem jeszcze przed Pierwszą Komunią św., w wieku 9 lat, i dlatego mniej ją pamiętam i mniej jestem świadom jej wkładu w moje wychowanie religijne, a był on z pewnością bardzo duży. (...) Ona chciała mieć dwóch synów: lekarza i księdza; mój brat był lekarzem, a ja mimo wszystko zostałem księdzem. Siostry, która urodziła się kilka lat przed moim przyjściem na świat, nie znałem, zmarła bowiem wkrótce po urodzeniu.

- Bratu Ojca Świętego też nie było pisane długie życie...

- (...) Edmund zmarł u progu samodzielności zawodowej, zaraziwszy się jako młody lekarz ostrym wypadkiem szkarlatyny, co wówczas (1932 r.), przy nieznajomości antybiotyków, było zakażeniem śmiertelnym. Są to wydarzenia, które głęboko wyryły się w mej pamięci - śmierć Brata chyba nawet głębiej niż Matki, zarówno ze względu na szczególne okoliczności, rzec można tragiczne, jak też i z uwagi na moją większą już wówczas dojrzałość. Liczyłem w chwili jego śmierci dwanaście lat. (...) Zostaliśmy we dwójkę z Ojcem. Mogłem na co dzień obserwować jego życie, które było życiem surowym - z zawodu był wojskowym - kiedy owdowiał, stało się ono jeszcze bardziej życiem ciągłej modlitwy. Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mojego Ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym. Nigdy nie mówiliśmy ze sobą o powołaniu kapłańskim, ale ten przykład mojego Ojca był jakimś pierwszym domowym seminarium.

- Ojciec Święty wielokrotnie powtarzał, że Ojciec był dla niego wzorem wiary. A jak kapitan Wojtyła oceniał pobożność swojego syna?

- W wieku dziesięciu, dwunastu lat byłem ministrantem, ale muszę wyznać, że niezbyt gorliwym. (...) Mój Ojciec spostrzegłszy moje niezdyscyplinowanie, powiedział pewnego dnia: „Nie jesteś dobrym ministrantem. Nie modlisz się dosyć do Ducha Świętego. Powinieneś się modlić do Niego”. I pokazał mi jakąś modlitwę. Nie zapomniałem jej. Była to ważna lekcja duchowa, trwalsza i silniejsza niż wszystkie, jakie mogłem wyciągnąć w następstwie lektur czy nauczania, które odebrałem. Z jakim przekonaniem on do mnie mówił! (...) Rezultatem tej lekcji z dzieciństwa jest moja encyklika o Duchu Świętym.

* * *

Za dwa tygodnie - następny fragment, a w nim m.in.: o związkach Jana Pawła II z Kalwarią Zebrzydowską, o wyborze studiów na polonistyce i o wadowickich przyjaźniach przyszłego Papieża.

Historia powszechna
Fakty

1926
20 czerwca umiera Feliks Dzierżyński, założyciel NKWD, tajnej policji imperium sowieckiego.

1927
28 czerwca na Wawelu złożono prochy Juliusza Słowackiego.

1928
24 lutego powstaje Biblioteka Narodowa w Warszawie.

1929
11 lutego Włochy zawierają układy laterańskie ze Stolicą Apostolską.

1931
1 maja otwarto Empire State Building, wówczas najwyższy budynek na świecie.

1932
15 maja w Związku Sowieckim zostaje zainaugurowana „pięciolatka ateistyczna”.
31 lipca w wyborach do Reichstagu zwycięża partia narodowosocjalistyczna pod wodzą Adolfa Hitlera.

Życie Karola Wojtyły
Fakty

1926
15 września rozpoczyna naukę w męskiej Szkole Powszechnej w Wadowicach.

1927
Na zakończenie klasy pierwszej uzyskuje świadectwo z kompletem ocen bardzo dobrych.

1928
Rozpoczyna klasę trzecią i przygotowuje się do Pierwszej Komunii św.

Reklama

1929
13 kwietnia Emilia Wojtyłowa z Kaczorowskich, matka Karola, umiera na zapalenie mięśnia sercowego.

1931
W domu ojciec zaczyna uczyć Karola języka niemieckiego. 27 maja kończy pierwszą klasę gimnazjum z wynikiem ogólnym: bardzo dobrze.

1932
5 grudnia umiera Edmund Wojtyła, brat Karola.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję