Reklama

Podręcznik do katolickiej nauki społecznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U progu trzeciego tysiąclecia, w zmienionej sytuacji polityczno-społecznej, przed Kościołem stają nowe zadania wymagające odpowiedniego przygotowania. Na tę potrzebę odpowiada podręcznik dla studentów teologii Społeczne nauczanie Kościoła autorstwa ks. prof. Tadeusza Borutki. Wykorzystując obszerny materiał badawczy (ze szczególnym uwzględnieniem pism i dokumentów wydanych przez Jana Pawła II), autor w systematycznym wykładzie przybliża społeczno-moralne problemy współczesnego świata. Przyjęty kierunek wykładu prowadzi od prezentacji trwałych zasad życia społecznego w systemie chrześcijańskiej moralności społecznej do wskazania zalecanych przez Kościół, a wynikających z rozpoznania bieżących potrzeb, dyrektyw działania.
W kolejnych rozdziałach zostały omówione: podstawy doktryny społecznej Kościoła, specyfika jego ewangelizacyjnej misji, jej wymiar historyczny (od Biblii do encyklik Jana Pawła II), etyczno-społeczne i teologiczno-moralne podstawy nauczania społecznego Kościoła, rodzaje więzi człowieka ze wspólnotą (rodzina, sąsiedzi, region, naród, państwo, rodzina narodów) oraz wynikające z tych więzi zobowiązania, również zobowiązania polityczne.
Po odpowiednim wprowadzeniu teoretycznym autor rozwija sygnalizowane wcześniej kwestie praktyczne. Omawia cele i zadania polityki, prawa i obowiązki obywatelskie, moralne zobowiązania wobec różnych wspólnot. Wskazuje zagrożenia tkwiące w myśli materialistycznej i ekonomicznej, znajduje też pozytywne aspekty naszej cywilizacji. Referując główne problemy współczesnego świata i Polski, przypomina, że przed Kościołem, który opowiada się za integracją europejską rozumianą jako „Europa ojczyzn”, stoją ważne zadania: ewangelizacja kultury (ogromna rola nauki, sztuki i pomocnych w tym przedsięwzięciu mass mediów) oraz podjęcie dialogu ekumenicznego i dialogu z innymi religiami. Ocenie współczesnej kultury europejskiej towarzyszy tu ostrzeżenie przed postmodernizmem, z jego ironią, sceptycyzmem, odrzuceniem dawnych form i symboli.
Intensywny rozwój społecznej nauki Kościoła, której głównym przedmiotem jest godność osoby ludzkiej oraz troska o moralność życia społecznego, przypada na pontyfikat Jana Pawła II. W tym czasie powstało wiele interesujących prac, jednak książka ks. prof. Tadeusza Borutki to pierwsze pełne, zwarte, kompleksowe ujęcie tej nauki. Adresowana do studentów teologii, zainteresuje każdego, kto chce poznać jej przedmiot, zrozumieć cele społecznej aktywności w świetle słowa Bożego.

Ks. Tadeusz Borutka, Społeczne nauczanie Kościoła. Teoria i zastosowanie. Podręcznik do katolickiej nauki społecznej. Wydawnictwo „Czuwajmy”, Kraków 2004, s. 380.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję