Śp. o. Janusz Franciszek Komor (imię zakonne Konrad) urodził się w Szczecinie Dąbiu 4 października 1963 r. Pierwszą profesję zakonną złożył 8 września 1984 r. w Leśniowie. Po święceniach kapłańskich w 1990 r. pracował m.in. na Jasnej Górze - jako referent powołań, następnie jako duszpasterz młodzieży w Duszpasterstwie Młodzieżowym „na Halach”. Dał się wtedy poznać z wielkiego zaangażowania w przygotowanie liturgicznego przebiegu wizyt Papieża Jana Pawła II na Jasnej Górze (zwłaszcza w związku z VI Światowym Dniem Młodzieży w 1991 r.). Podczas tych uroczystości pełnił funkcję ceremoniarza liturgii papieskich. Od 1978 r. pielgrzymował jako przewodnik w Warszawskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę, a potem został kierownikiem wszystkich młodzieżowych grup „piętnastek”.
1 maja 1998 r. ówczesny generał - o. Stanisław Turek powierzył o. Konradowi zadanie zorganizowania paulińskiej placówki w Łukęcinie nad morzem. Podjął realizację tego zadania w trudnych warunkach mieszkaniowych i duszpasterskich. Okazał się dobrym proboszczem i duszpasterzem. Dzięki jego poświęceniu i ofiarnej pracy Zakon wybudował w Łukęcinie dom wypoczynkowy. Rozpoczęto też wznoszenie kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski.
O. Konrad był na tyle skromny, że na wmurowanej tablicy na ścianie budowanego w Łukęcinie kościoła nie umieścił swego nazwiska jako budowniczego i pierwszego proboszcza.
13 czerwca 2004 r., decyzją obecnego generała Zakonu - o. Izydora Matuszewskiego, o. Konrad objął funkcje przeora i proboszcza parafii św. Mikołaja we Wrocławiu. Miał wiele ambitnych planów. Niestety, pokrzyżowała je choroba nowotworowa. O. Konrad Komor zmarł we Wrocławiu 17 lipca 2005 r. w wieku 42 lat, w 23. roku życia zakonnego i 15. roku kapłaństwa.
19 lipca w kościele Ojców Paulinów we Wrocławiu została odprawiona Msza św. pogrzebowa, której przewodniczył kard. Henryk Gulbinowicz, metropolita senior wrocławski. Eucharystię koncelebrowali m. in.: generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski, przeor Jasnej Góry o. Bogdan Waliczek oraz podprzeor - o. Kazimierz Maniecki. W uroczystości pogrzebowej uczestniczyli współbracia z roku seminaryjnego, księża proboszczowie z dekanatu, przedstawiciele innych religii, m.in. z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu oraz Zarządu Dzielnicy Wzajemnego Szacunku.
W homilii o. Maniecki przypomniał, iż czas ofiarowany przez Boga to misja:
„Kto wykonał swoje zadanie, wyczerpał czas otrzymany w tym celu”. Podkreślił, że śp. o. Konrad Komor swoje życie uczynił służbą miłości. „Świadczą o tym słowa, które wybrał jako motto i uczynił treścią swej kapłańskiej służby: „Panie, Ty wszystko wiesz”. Tak odpowiedział Piotr Jezusowi na trzykrotne zapytanie: „Czy miłujesz mnie”.
Na zakończenie Mszy św. kard. Henryk Gulbinowicz powiedział: „Cieszymy się, że przeszedłeś, pozostawiając za sobą ślad wśród współbraci zakonnych i w tych wspólnotach parafialnych, gdzie z woli Kościoła i przełożonych pracowałeś...”.
Po Eucharystii trumna z ciałem śp. o. Konrada Komora została przewieziona do Częstochowy na Jasną Górę.