Reklama

List Metropolity Częstochowskiego na 75-lecie Archidiecezji Częstochowskiej

Niezwykła rocznica

Niedziela częstochowska 44/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umiłowani Diecezjanie,

W Roku Świętym 2000, gdy rozpamiętujemy i świętujemy rocznicę narodzin Pana Naszego Jezusa Chrystusa, przypada nam jeszcze inna niezwykła rocznica. Jest nią 75-lecie istnienia naszej archidiecezji. Powstała ona 28 października 1925 r. powołana przez Ojca Świętego Piusa XI bullą Vixdum Poloniae unitas. Zaistniała kilka lat po odzyskaniu niepodległości Polski, na ziemiach, które przez lata pozostawały w niewoli rosyjskiej, wydzielona z terenów przynależących do diecezji włocławskiej i kieleckiej. Liczyła 174 parafie i obejmowała ziemię częstochowską, radomszczańską, wieluńską, zagłębiowską i zawierciańską. Nie miała łatwego startu. Polityka carska dążyła nie tylko do wynarodowienia Polaków, ale również utrudniała działalność Kościoła katolickiego w Polsce. Na tych terenach nie pozwalano na rozwój sieci parafialnej, na wznoszenie nowych kościołów; zakony zaś skazano na wymarcie.

Nowa diecezja, dzięki Opatrzności Bożej, pod przewodnictwem pierwszego biskupa Teodora Kubiny wnet zorganizowała się w nowych strukturach kościelnych i podjęła z zapałem działalność apostolską. Powstała Kuria Diecezjalna, Wyższe Seminarium Duchowne w Krakowie, Sąd Biskupi i inne konieczne do istnienia diecezji instytucje. Zaczęła też wydawać katolicki tygodnik Niedziela i zorganizowała Akcję Katolicką dla czterech grup: mężczyzn, kobiet, młodzieńców i dziewcząt. Diecezja podjęła też ambitne wyzwania, jakie stawały przed nią wobec rozwijającego się gwałtownie górnictwa, przemysłu hutniczego i włókienniczego. Znakiem niezwykłej aktywności diecezji było zorganizowanie 7 Kongresów Eucharystycznych.

Na młodą, rozwijającą się diecezję przyszło bolesne doświadczenie II wojny światowej. W znacznej jej części, zwłaszcza na terenach ziemi wieluńskiej, zniszczono życie parafialne, sprowadzając je do jednej placówki. Dziesiątki kapłanów znalazło się w obozach koncentracyjnych, zwłaszcza w Dachau. Dwóch spośród nich oraz jedną siostrę zakonną Kościół wyniósł ostatnio do chwały ołtarzy.

Okres powojenny także nie sprzyjał rozwojowi religijnemu diecezji. Ziemia nasza była bardziej niż inne części Polski indoktrynowana w duchu komunizmu. Uważano bowiem, że miasto, w którym znajduje się wielkie Sanktuarium maryjne na Jasnej Górze, spełniające wielką misję w Polsce i w świecie, nie powinno ułatwiać misji Kościoła. Niełatwa więc była posługa pasterska drugiego biskupa częstochowskiego Zdzisława Golińskiego, który kierował diecezją w trudnych czasach stalinizmu i epoki gomułkowskiej. A przecież w tym okresie życie diecezjalne nadal owocowało pracą duszpasterską, katechizacją w parafiach i budowaniem nowych kościołów. Założono Niższe Seminarium Duchowne, powołano do życia Kapitułę Katedralną.

Za pasterzowania bp. Stefana Bareły, obrońcy praw Kościoła w czasach gierkowskich i zrywu solidarnościowego, powstało wiele nowych parafii i rozwinęło się budownictwo sakralne. Zaistniał też Instytut Teologiczny, rozpoczęto budowę Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, na nowo rozpoczęła się działalność wydawnicza katolickiego tygodnika Niedziela i Wydawnictwa Diecezjalnego. Rozkwitło też w całym blasku duszpasterstwo maryjne.

Wielka praca minionych lat zaowocowała rozmaitymi dziełami apostolskimi, kulturalnymi i charytatywnymi w drugim okresie solidarnościowym i w czasach III Rzeczypospolitej. Znakiem tego rozwoju może być fakt, że ze 174 parafii, na tym samym terenie w roku 1992 było ich już ponad 400. Biorąc pod uwagę samo miasto Częstochowę, możemy zanotować, że jeśli w roku 1925 było na jej obecnym terenie 5 parafii, a w roku 1945 wraz z ekspozyturami 13 - to po 75 latach istnienia, liczy

ona wraz z powstającymi 51 parafii. Powstały też w naszych czasach domy opieki nad ludźmi w wielkiej potrzebie jak: Dom Samotnej Matki w Żarkach, Dom Dobroczynności dla Zagrożonej Matki i Dziecka, noclegownie dla bezdomnych w Częstochowie, Dom "Betania" dla narkomanów w Mstowie, domy "Betel" dla niepełnosprawnych i różnego rodzaju placówki charytatywne, jak: kuchnie dla ubogich, świetlice i inne dzieła dla biednych we wszystkich częściach archidiecezji.

W roku 1992 bullą Totus Tuus Poloniae Populus diecezja nasza zmniejszyła się terenowo i liczebnie. Ze znacznej części ludności żyjącej na jej terenie powstała diecezja sosnowiecka, trzy dekanaty weszły do diecezji kaliskiej i jedna miejscowość do diecezji gliwickiej. Mocą tej bulli diecezja częstochowska została podniesiona do rangi archidiecezji i ustanowiona wraz z nią metropolia częstochowska.

Nie tu jednak miejsce na wyliczanie dzieł Bożych, jakie się dokonują w archidiecezji w jej obecnym kształcie w ramach 300 parafii, 35 dekanatów i 4 regionów duszpasterskich. Mierzą się one powołaniami do Seminariów Duchownych: Niższego i Wyższego, 20 szkołami katolickimi, domami rekolekcyjnymi, domami opieki społecznej, rozkwitem działalności "Caritas", niezwykłym rozwojem tygodnika katolickiego Niedziela i jego wydawnictw, oddziaływaniem katolickiego radia "Fiat" i "Jasna Góra", działalnością katechizacyjną w szkołach, organizacjami katolickimi takimi jak: Akcja Katolicka, stowarzyszenia prorodzinne i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, rozwojem ruchów odnowy życia chrześcijańskiego, pracą wśród starszych i niepełnosprawnych, rozkwitem pobożności w oparciu o sanktuaria maryjne i eucharystyczne. Trudno też nie zauważyć służebnej posługi archidiecezji wobec Sanktuarium Matki Bożej na Jasnej Górze, które wypełnia niezwykłą misję w skali całej Polski i świata. Nie można nie dostrzegać wielkiej, choć czasem cichej i ukrytej pracy zgromadzeń zakonnych w liczbie 85 i instytutów świeckich.

Za to wszystko Kościół częstochowski chce wyśpiewać Bogu w archikatedrze wielkie Te Deum laudamus w samą 75. rocznicę powołania do istnienia diecezji, w sobotę 28 października o godz. 11.00. Najserdeczniej zachęcam wszystkich do licznego uczestnictwa w tym nabożeństwie. Zapraszam też do udziału w refleksji nad 75-leciem życia archidiecezji, która będzie miała miejsce w auli Wyższego Seminarium Duchownego i w redakcji Niedzieli, 26 i 27 października. W niedzielę 29 października, która w tym roku będzie 50. rocznicą konsekracji katedry, zarządzam, by we wszystkich kościołach po głównej Mszy św. odśpiewano hymn: Ciebie, Boga, wysławiamy. W 22. rocznicę inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II na Stolicy Piotrowej, proszę o szczególne modły w jego intencjach.

Umiłowani Diecezjanie,

Zanurzając w oceanie miłosierdzia Bożego - jak mówiła św. Faustyna - przeszłość trzech minionych ćwierćwieczy naszej diecezji, nie możemy pominąć szczerego rachunku sumienia i wielkiej skruchy z powodu naszych grzechów i niedoskonałości. Było ich wiele. Za wszystkie Boga najgoręcej przepraszamy. Czynimy to wszyscy: biskupi, kapłani, osoby konsekrowane, świeccy. Przepraszamy się też nawzajem. Przepraszam Was i ja, że nie potrafiłem i nie umiałem lepiej Wam usłużyć.

Wśród grzechów jest jeden ich rodzaj, o którym się często zapomina, a który dziś trzeba nam koniecznie przywołać na pamięć. Są to grzechy opuszczenia dobrego. Niech nas Bóg od nich zachowa. Zmarnowane okazje do otrzymywania łask nigdy nie wracają. Jubileusz zwraca nas nie tylko ku przeszłości, ale również otwiera na przyszłość. Wspominamy pełnię czasu, w którym: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego nam dał" (por. J 3, 16). Czyż Bóg mógł nam coś więcej darować, dając nam swojego jedynego Syna, aby nas zbawił? Daje Go nam wciąż w Kościele jednym, świętym, powszechnym i apostolskim, który uobecnia się w różnych Kościołach partykularnych. Nasz Kościół częstochowski jest cząstką ludu Bożego i istnieje jako rzeczywistość nadprzyrodzona, wcielająca się we wspólnotę terytorialną, konkretną, posiadającą takie a nie inne właściwości. Dzięki temu ta cząstka ma sobie właściwą tajemnicę, godność i powołanie w świecie.

Klękamy dziś przed tajemnicą Kościoła częstochowskiego i pytamy się o jego zadania w nowym tysiącleciu. Z pewnością będą to zadania idące w kierunku życia samej archidiecezji i zadania na zewnątrz, wobec całej ojczyzny i świata. Gdy chodzi o pierwsze, są one wciąż bardzo naglące. "Nie przepalony jeszcze glob sumieniem" - chciałoby się powiedzieć za Norwidem również o naszej ziemi. Ludność nasza w zdecydowanej większości ochrzczona w Kościele katolickim przyjęła po części infekcje materializmu ateistycznego i wciąż nie umie się bronić przed nowymi postaciami tego materializmu i obojętności religijnej. Życie rodzinne, zagubienie młodych, bezradność średniego pokolenia wobec naporu nowych prądów liberalnych i demoralizujących stawiają wyzwania przed nami wszystkimi: duchowieństwem, zakonami, organizacjami kościelnymi i ruchami odnowy życia chrześcijańskiego, zwłaszcza przed małżonkami i rodzicami. Konieczna jest katechizacja dorosłych, większa troska o rodziny, samoewangelizacja środowisk pracy i nauki, kultury i rozrywki. Nie wolno nam nie dostrzegać wielkich problemów ubożejącego społeczeństwa i zamykać serca i ręce na sprawy biednych. Nie wolno nam pozostawać w obojętności wobec plagi alkoholizmu i coraz bardziej szerzącej się narkomanii i luzu moralnego.

Wobec Kościoła częstochowskiego są żywe i aktualne nadzieje i oczekiwania świata. Genius loci, łaska miejsca u stóp wielkiego Sanktuarium Jasnogórskiego stawia przed nami zadania bycia znakiem dla Polaków i obcych oraz gościnności wobec rzesz pielgrzymów. Pod Jasną Górą nie powinno być ciemno. Wydaje się, że w Kanie Kościoła częstochowskiego przygotowane są stągwie, by je napełnić wodą potrzebną do cudu przemiany serc. Są seminaria duchowne i instytuty teologiczne, domy opieki społecznej - choć tych wciąż jeszcze brak w dostatecznej liczbie - i domy rekolekcyjne. Jest dobra, wierna Kościołowi i dynamiczna prasa katolicka, katolicki tygodnik Niedziela i katolickie rozgłośnie radiowe. Są przede wszystkim kościoły i kaplice, parafie i domy zakonne. Umiłowani Wierni, korzystajcie z tego wszystkiego i uświęcajcie się.

Charyzmatem archidiecezji częstochowskiej jest maryjność. Jasna Góra dana jest naszemu Kościołowi jako wielki dar. Drogami maryjnymi niech podąża więc Kościół częstochowski w nowe tysiąclecie. W najbliższą sobotę w archikatedrze zawierzymy się, jako archidiecezja, Matce Bożej. Uczynimy to słowami Jana Pawła II, który 8 października br., wraz z półtoratysięczną rzeszą biskupów, przed figurą Matki Bożej z Fatimy oddał trzecie tysiąclecie Matce Najświętszej. Akt ten niech uroczyście przed Najświętszym Sakramentem odmówią kapłani w kościołach parafialnych, rektorackich i filialnych w niedzielę 29 października. Z Nią idźmy więc w czwarte ćwierćwiecze Historii Zbawienia, którą wszyscy piszemy pod imieniem archidiecezji częstochowskiej i z której będziemy sądzeni na końcu dziejów.

Polecając Was, Umiłowani Diecezjanie, Matce Bożej Częstochowskiej, udzielam arcypasterskiego błogosławieństwa.

Częstochowa, 18 października, Roku Jubileuszowego 2000

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

„Przysięga Ireny”. Zmieniaj świat swoją odwagą!

2024-04-19 08:14

[ TEMATY ]

film

Mat.prasowy

To prawdziwa historia oparta na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Premiera w polskich i amerykańskich kinach już 19 kwietnia.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję