Reklama

Wiadomości

Ponad 60 procent Polaków deklaruje objawy depresji. To zwłaszcza młodzi

Ponad 60 proc. badanych Polaków wykazuje objawy depresji. Jednak osoby po 56. roku życia mają w sobie więcej energii życiowej, niż dwudziestolatki - wynika z najnowszego badania.

[ TEMATY ]

depresja

yanlev/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

62 proc. respondentów podczas badania wskazało, że odczuwa syndromy depresji takie, jak uczucie zmęczenia, brak energii, obniżenie nastroju czy kłopoty ze snem. 33 proc. zadeklarowało, że nie ma takich oznak, a 6 proc. nie potrafiło tego określić. Badanie zostało przeprowadzone na początku lutego br. metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH i SYNO Poland dla platformy ePsycholodzy.pl wśród 1040 dorosłych Polaków. Próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, wykształcenia oraz regionu.

"Fakt, że ponad 60 procent dorosłych Polaków wskazuje na objawy, które mogą być powiązane z depresją, jest bardzo alarmujący. Jednak to nie oznacza, że tylu Polaków realnie zmaga się z chorobą" - skomentował wyniki psycholog Michał Murgrabia, współautor badania i dodał, że "nieadekwatne poczucie winy, obniżony nastrój czy wyraźnie zaniżona satysfakcja z wykonywanych aktywności mogą być bardzo obciążające i utrudniać codzienne funkcjonowanie".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najczęściej wskazywanym w badaniu objawem depresji było uczucie zmęczenia i braku energii. Na ten problem wskazało 38 proc. respondentów. Na drugim miejscu znalazło się obniżenie nastroju (29 proc.) i zaburzenia snu. 19 proc. badanych oceniło, że występuje u nich osłabienie koncentracji, 17 proc. ma pesymistyczne widzenie przyszłości, 16 proc. niską samoocenę i 13 proc. nie ma przyjemności z czynności, które wcześniej były lubiane.

Według Murgrabiego, uczucie zmęczenia, odbierające chęć i motywację do działania, może potęgować negatywne myśli. "Poczucie braku energii może być związane z wieloma czynnikami i występować też w innych zaburzeniach psychicznych. Jeśli danej osobie trudno jest samej odpowiedzieć na pytanie, dlaczego czuje taki objaw, powinna udać się do lekarza lub psychologa" – stwierdził.

Uczucie zmęczenia i braku energii dotyczyło głównie badanych mających 36-55 lat (41 proc. w tej grupie wiekowej). osoby w wieku 18-22 lata (40 proc.), oraz grupa 23-35 latków (38 proc.). Co ciekawe, w przedziale osób w wieku 56-80 lat zmęczenie i brak energii deklarowało tylko 32 proc. badanych.

Reklama

Co więcej, problem ten najczęściej wskazywały osoby z miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców (49 proc). Osoby zamieszkujące miasta od 200 tys. do 499 tys. stanowiły 34 proc.

Z analizy deklarowanych w badaniu miesięcznych dochodów netto wynika, że uczucie zmęczenia i braku energii dotyka najczęściej osoby uzyskujące poniżej 1 tys. zł (47 proc.). Z kolei wśród Polaków zarabiających powyżej 9 tys. zł 35 proc. wskazuje na ten objaw.

"Osoby zarabiające poniżej tysiąca złotych prawdopodobnie częściej wykonują pracę fizyczną, którą mogą bezpośrednio wiązać z poczuciem zmęczenia i braku energii" – ocenił Murgrabia. Jego zdaniem "Polacy uzyskujący ponad dziewięć tysięcy złotych prawdopodobnie skupiają się na pracy umysłowej". "Choć jest ona obciążająca, nie zawsze musi być wprost połączona z uczuciem fizycznego zmęczenia" – dodał.

Respondenci, którzy podczas badania wskazali konkretne objawy depresji, zostali zapytani, czy występowały one przed pandemią. 42 proc. z nich odpowiedziało twierdząco, a 47 proc przecząco. 12 proc. nie potrafiło tego określić.

"Ostatni okres wymusił na nas szereg zmian, sytuacja ciągle jest niestabilna, dlatego zwiększony poziom stresu, powiązanego z chorobą, śmiercią bliskiego czy z problemami finansowymi może prowadzić do ogólnego pogorszenia się kondycji psychicznej" – podsumował Michał Murgrabia. (PAP)

2022-02-23 07:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cmentarz – przystanek na żądanie

W pandemii szczególną uwagę powinniśmy zwracać na zachowania najbliższych. Kiedy one się zmieniają, może być to początek depresji, a nawet... planowanie własnej śmierci.

Od dziesięciu miesięcy doświadczamy ograniczeń w przemieszczaniu się, zawieszone zostały normalne relacje międzyludzkie i dotychczasowa rutyna naszego funkcjonowania. W najtrudniejszej sytuacji są dzieci i młodzież, bowiem dla większości z nich te zmiany są nie do przyjęcia. To w tej grupie wiekowej kondycja psychiczna uległa znacznemu pogorszeniu.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję