Reklama

Powstała aplikacja dla uchodźców o nabożeństwach w jęz. ukraińskim

Kościół greckokatolicki zachęca do promowania aplikacji СПІЛЬНОТИ (SPILNOTY), która pomoże nowo przybyłym do Polski osobom i goszczącym ich rodzinom w odnalezieniu najbliższej parafii greckokatolickiej, a dzięki temu: w odpowiedzeniu na wiele potrzeb, związanych z zaproponowaniem im duszpasterskiej opieki.

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

solidarni z Ukrainą

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo ważne, aby przybysze mogli pomodlić się w języku ukraińskim, spotkać rodaków. Dlatego informujemy o aplikacji СПІЛЬНОТИ, która dostępna jest na systemach Android i iOS. To prosta i poręczna aplikacja, która pomaga znaleźć najbliższą ukraińską parafię - wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. Grzegorz Nazar, proboszcz greckokatolickiej parafii w Gorlicach.

- Są w niej wprowadzone wszystkie parafie Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, nie tylko w Polsce, ale także praktycznie na całym świecie. Możemy skorzystać z listy parafii, ale bardzo pomocny będzie mechanizm nawigacji. Smartfon wyznacza naszą pozycję, wyszukuje najbliższą parafię, bądź punkt duszpasterski oraz wyznacza drogę. Aplikacja bazuje na mapach Google. Osoby, które do nas przyjeżdżają, będą szukały sacrum, będą szukały Boga, będą prosić o spowiedzi w języku ukraińskim, które obrzędowo tez wyglądają trochę inaczej niż w Kościele rzymskokatolickim, dlatego tak ważne jest, żeby szukać i wskazywać im drogę do ukraińskiej cerkwi - mówi ks. Nazar.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodaje duszpasterz, który od dawna włącza się w pomoc Ukraińcom mieszkającym na terenie Polski, greckokatolickie parafie w Polsce służą obecnie pomocą nie tylko w zakresie posług liturgicznych. - W każdej z nich znajdziemy osoby mówiące po ukraińsku, które na pewno chętnie pomogą w roli tłumacza. Spotkamy tam również obywateli Ukrainy, którzy często mieszkają w Polsce już kilka lat i będą mogli wesprzeć nowo przybyłych rodaków praktycznymi poradami. To może być pomoc ważna także dla rodzin, czy instytucji goszczących uciekinierów - mówi ks. Nazar. - Otrzymujemy bardzo wiele pytań: czy możecie podesłać tłumacza? Może macie kogoś, żeby dzieci mogły się razem pobawić i porozmawiać w języku ojczystym? Tymczasem w parafiach greckokatolickich spotkamy nauczycieli, mówiących po ukraińsku. Księża, zakonnicy oraz wierni chętnie posłużą pomocą dla tych, którzy przyjmują naszych rodaków. W duszpasterstwach młodzieżowych greckokatolickich działa też wielu studentów z Ukrainy, którzy studiują: prawo, medycynę, pedagogikę, psychologię i inne kierunki, które "mogą się przydać".

Reklama

Kapłan przypomina, że transmisje greckokatolickich liturgii dostępne są także w mediach. - TVP historia transmituje Mszę Świętą w języku ukraińskim w każdą niedzielę o godz. 8.00. Gdyby czasem te rodziny z Ukrainy miały bardzo daleko do najbliższej ukraińskiej parafii, to zachęćmy i dajmy możliwość uczestniczenia w niedzielnej liturgii choćby w ten sposób. Ukraińcy, to bardzo pobożny naród i będzie im brakowało Mszy świętej oraz modlitwy w języku ojczystym. Na pewno łatwiej będzie im odnaleźć się w nowej sytuacji, gdy spotkają rodaków, którzy mieszkają w Polsce już kilka lat.

Ks. Nazar, który podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. odpowiadał za udział młodzieży greckokatolickiej w spotkaniu i przygotowaniu greckokatolickich elementów liturgii, zachęca też do wrażliwości na niektóre różnice między praktykami rzymsko- i greckokatolickimi.

- Nie wszyscy w Polsce zdają sobie sprawę, ze na Ukrainie w Cerkwi obowiązuje inny kalendarz, juliański. Co oznacza różnice, których bardzo często możemy nie być świadomi. Przykład: akurat poniedziałek 7 marca to pierwszy dzień Wielkiego Postu wg kalendarza juliańskiego. W ten dzień obowiązuje nas tzw. "ścisły post": wierni nie jedzą mięsa, ani żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego - czyli nabiału, masła, serów itp. Jeśli więc odmawiają jakichś posiłków, gdy są częstowani, to nie z "wybrzydzania", ale dlatego, że wielu Ukraińców pości także w intencji zatrzymana wojny. Takich przykładów jest więcej - wylicza. - Na przykład w Cerkwi w czasie postu wierni oprócz znaku krzyża robią także taki „głęboki pokłon” - przeżegnawszy się, klękają i czołem dotykają ziemi. To jest normalna praktyka pokutna. Ale dla kogoś postronnego może się to wydać dziwne. Też trzeba być bardzo ostrożnym, aby przybyłych z Ukrainy uchodźców nie uważać "automatycznie" za prawosławnych - bo nawet jak będą mówić „u nas w Cerkwi”, to będą tak mówili i o Cerkwi Greckokatolickiej.

Aplikację SPILNOTY można pobrać na stronie: spilnoty.pp.ua Informacje o wspólnocie greckokatolickiej w Polsce wraz z aktualnościami można też znaleźć na stronie https://www.facebook.com/cerkiew.org/

2022-03-08 07:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na pomoc narodowi

Niedziela lubelska 31/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Ewa Pankiewicz

Siostra Wirginia Lipska przy siatce maskującej

Siostra Wirginia Lipska przy siatce maskującej

Prowizoryczne punkty kontrolne przed wjazdem do każdego miasta, a nawet większych wsi, można spotkać na całej Ukrainie.

Napięcie wywołują niemal codzienne alarmy ostrzegające przed rakietami. Wyczuwa się niepokój, nie brak jednak także oznak niezwykłej mobilizacji.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję