Reklama

„Naród chciałby z szacunkiem patrzeć na parlament i polityków”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Testamencie sporządzonym 6 marca 1979 r. Ojciec Święty Jan Paweł II napisał: „Nie pozostawiam po sobie własności, którą należałoby zadysponować. Rzeczy codziennego użytku, którymi się posługiwałem, proszę rozdać wedle uznania”. Uczynił mnie wykonawcą tego Testamentu. Niewiele zostawił, niczego nie miał, więc niewiele mogłem rozdać. Ale zostawił nam wspaniały dar, którym będą żyć pokolenia. Zostawił nam dar swojego pontyfikatu, niezmordowanej służby Bogu i człowiekowi. W miarę jak oddalamy się od dnia jego błogosławionej śmierci, odsłania się przed nami wielkość i głębia tego daru.
Dziś wspominamy i przeżywamy jeden moment, jeden gest tego pontyfikatu: 27 października 2004 r. podczas audiencji na Placu św. Piotra w Rzymie utrudzony Sługa Boży pobłogosławił korony dla obrazu Matki Bożej Trybunalskiej. Któż mógł wtedy przypuszczać, że półtora roku później te korony na skronie Maryi i Jej Syna Jezusa włoży w Warszawie następca Jana Pawła II - Benedykt XVI! Dopełnieniem tych dwóch gestów, dokonanych przez dwóch Papieży, jest dzisiejsza dziękczynna uroczystość. W jakimś sensie czuję się dzisiaj jeszcze raz niegodnym wykonawcą Testamentu, posłanym do grodu Matki Bożej Trybunalskiej, by spojrzeć na Jej ukoronowany obraz w Jej domu, wśród Jej ludu.
Obraz Pani Trybunalskiej towarzyszył decyzjom Trybunału Koronnego, a więc najwyższego sądu Rzeczypospolitej. Zaczęła się ta szczególna tradycja w 1580 r. i trwała ponad 200 lat, aż do zaborów. Jak słusznie zauważono, „wolni ludzie w wolnym kraju pragnęli sprawować sprawiedliwe sądy za przyczyną Matki Bożej”. Oto zmysł wiary naszych przodków.

Matka Boża Trybunalska jest Matką Pocieszenia. Ten szczególny tytuł oddaje wiernie rolę Maryi w życiu ludu chrześcijańskiego. Uczestniczy Ona w posłannictwie swego Syna, który przyszedł na ziemię, aby radykalnie pocieszyć człowieka, wyzwalając go od zła i śmierci. Duch Święty - Pocieszyciel zstąpił na ziemię, aby odnowić jej oblicze ogniem Bożej miłości.
Wsłuchując się w słowa Jezusa, wypowiedziane z krzyża: „Niewiasto, oto syn Twój” (J 19, 26), i znając rolę Maryi w życiu pierwotnego Kościoła, wierzymy głęboko w Jej obecność w naszym życiu osobistym i społecznym, w Jej pośrednictwo, w Jej pomoc. Intuicja wiary ludu Bożego wiedzie do Matki Jezusa. Doświadczając zła, słabości, grzechu, cierpienia i śmierci, zwracamy się do Tej, która dała światu Zbawiciela. Ona, jak świadczy o tym wiele scen z Ewangelii, potrafi wysłuchać, zrozumieć, zatroszczyć się, zaradzić, pocieszyć, przywrócić nadzieję. Ona potrafi dotknąć najbardziej czułych strun serca człowieka, wyzwalając w nim dobro, zrozumienie, współczucie dla innych i miłosierdzie.
Nic więc dziwnego, że - jak świadczą o tym przekazy historyczne - przed obrazem Pani Trybunalskiej, Matki Pocieszenia, modlili się jednocześnie sędziowie, pokrzywdzeni i oskarżeni oraz skazańcy, a także wierny lud Piotrkowa. Do Matki Jezusa wszyscy mieli i mają dostęp. Wszyscy mogą szukać u Niej rady, pociechy, ratunku, jak u matki. Ona nigdy nie dzieliła ludzi, nie broniła dostępu do siebie. Ona zawsze jednoczyła, darzyła mądrością prawodawców i sędziów, pochylała się nad każdym skrzywdzonym, ale dawała szansę tym, którzy pobłądzili, skrzywdzili drugiego człowieka i naruszyli sprawiedliwość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzisiejsze słowo Boże odsłania przed nami mesjańską tożsamość i posłannictwo Jezusa, zapowiedziane przez proroka Izajasza. Jezus przyszedł na świat, by „głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; aby obwieszczać rok łaski u Pana i dzień pomsty naszego Boga; aby pocieszać wszystkich zasmuconych, by rozweselić płaczących” (por. Iz 61, 1-3). Wiemy, że sam Jezus odczytał to proroctwo w Nazarecie i odniósł je do siebie, za co ziomkowie wyrzucili Go za miasto i chcieli Go nawet stracić (por. Łk 4, 16-30). Uderza nas postawa naszego Pana, pochylającego się nad ludzką nędzą, ludzkim nieszczęściem. Przyszedł, żeby przywrócić ludziom nadzieję, leczyć rany, obdarować wolnością i zapewnić wszystkich o łaskawości Boga. Oto dobra nowina, którą przyniósł Jezus.
Dzisiejsza Ewangelia Błogosławieństw jest radykalnym pocieszeniem dla wszystkich, którzy w oczach świata nic nie znaczą, są przegrani, pokrzywdzeni, odsunięci na margines życia społecznego, prześladowani albo którzy przyjmują postawę, styl życia niezgodny z systemem antywartości propagowanych w świecie. Wymieńmy tych, których Jezus uważa za „błogosławionych”. Są to: ubodzy w duchu, smucący się, cisi, łaknący i pragnący sprawiedliwości, a także miłosierni, ludzie czystego serca, wprowadzający pokój i cierpiący prześladowanie dla sprawiedliwości. Tym ludziom Jezus obiecuje królestwo niebieskie, pociechę, własność ziemi, pełną sprawiedliwość, Boże miłosierdzie, oglądanie Boga i godność synów Bożych.
Jako uczniowie Jezusa Chrystusa zapytajmy samych siebie: Czy odnajdujemy się w którejś z kategorii ludzi wymienionych przez Niego? Które Błogosławieństwo jest nam szczególnie bliskie? Które budzi w nas niepokój? Które rodzi w naszym sercu pociechę i nadzieję? Czy żyjemy i postępujemy albo przynajmniej czy chcemy żyć i postępować według Chrystusowej Ewangelii, zarówno w życiu osobistym, rodzinnym, jak i społecznym, zawodowym?

Reklama

Drodzy Bracia i Siostry, przebywając w Piotrkowie Trybunalskim, w kolebce polskiego parlamentaryzmu i sądownictwa, trudno nie nawiązać do wizyty Ojca Świętego w polskim parlamencie 11 czerwca 1999 r. Życzył on wtedy Sejmowi i Senatowi, żeby „w centrum ich wysiłków ustawodawczych zawsze znajdował się człowiek i jego rzeczywiste dobro, zgodnie z klasyczną formułą: Hominum causa omne ius constitutum est - „Wszelkie prawo zostało ustanowione ze względu na człowieka” (n. 2).
Powiedział wtedy również: „Pamięć o moralnych przesłaniach «Solidarności», a także o naszych, jakże często tragicznych, doświadczeniach historycznych winna dziś oddziaływać w większym stopniu na jakość polskiego życia zbiorowego, na styl uprawiania polityki czy jakiejkolwiek działalności publicznej, zwłaszcza takiej, która jest sprawowana na mocy społecznego wyboru i zaufania” (n. 4).
Te słowa po siedmiu latach nadal są aktualne! Naród nie zasługuje na takie traktowanie, którego jesteśmy świadkami chociażby w ostatnich dniach. Chciałby z szacunkiem patrzeć na parlament i parlamentarzystów, na polityków i sprawujących władzę. Zostaliście wybrani przez naród, który Was rozliczy z tego, czy spełniliście jego oczekiwania, czy przeciwnie - zawiedliście. Nie dopuśćcie do tego, aby naród musiał Was odrzucić!
Kościół w Polsce chce służyć Narodowi. Kościół w Polsce chce służyć każdemu człowiekowi na tej ziemi. Zawsze to czynił i zawsze będzie czynił. W tym duchu odczytajmy jeszcze słowa Jana Pawła II do polskich parlamentarzystów: „Dzieląc radość z pozytywnych przemian dokonujących się w Polsce na naszych oczach, winniśmy sobie również uświadomić, że w wolnym społeczeństwie muszą istnieć wartości zabezpieczające najwyższe dobro całego człowieka. Wszelkie przemiany ekonomiczne mają służyć kształtowaniu świata bardziej ludzkiego i sprawiedliwego. Chciałbym życzyć polskim politykom i wszystkim osobom zaangażowanym w życiu publicznym, by nie szczędzili sił w budowaniu takiego państwa, które otacza szczególną troską rodzinę, życie ludzkie, wychowanie młodego pokolenia, respektuje prawo do pracy, widzi istotne sprawy całego narodu i jest wrażliwe na potrzeby konkretnego człowieka, szczególnie ubogiego i słabego” (n. 5).

Zakończmy naszą refleksję modlitwą do Matki Jezusa, powierzając Jej wszystkie najważniejsze sprawy. Czynimy to również w świetle starań polskich parlamentarzystów, zmierzających do uznania Matki Bożej Trybunalskiej jako ich szczególnej Patronki.

Matko Boża Trybunalska,
Matko sprawiedliwych praw
na naszej polskiej ziemi,
przychodzimy dziś do Ciebie,
by wyrazić Ci naszą wdzięczność
za Twą opiekę nad nami.
Przychodzimy również, by wyrazić naszą radość,
że korony papieskie ozdobiły skronie
Twoje i Twojego Syna.
Jest to szczególny dar Twojego Sługi -
Jana Pawła II,
Tego, który powiedział Ci żarliwie
całym swoim życiem: „Totus Tuus”.
Jest to również dar Piotra naszych
czasów - Benedykta XVI.
Niech solidarny gest dwóch Papieży
budzi w nas miłość do Ciebie i do Kościoła.
Powierzamy Ci wszystkie nasze radości i troski,
nasze zwycięstwa i przegrane,
nasze nadzieje i zamierzenia.
Powierzamy Ci dobro każdego z nas,
naszych rodzin, wspólnot i całego narodu.
Niech nasza wolna Ojczyzna będzie
pośród narodów Europy i świata
krainą solidarności, ładu społecznego i pokoju.
Pani Trybunalska,
Matko Pocieszenia,
pomagaj nam być ludźmi Błogosławieństw,
ludźmi łaknącymi i pragnącymi sprawiedliwości,
ale również ludźmi cichego, pokornego i miłosiernego serca,
na wzór Serca Twego Syna.
Bądź z nami zawsze, a zwłaszcza wtedy,
gdy u kresu naszej drogi staniemy
przed trybunałem Bożym,
by spotkanie z naszym Panem i Stwórcą
było dla nas spotkaniem
z nieskończoną Miłością
i nieskończonym Miłosierdziem.
Pani Trybunalska,
bądź z nami zawsze.
Amen!

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 30

[ TEMATY ]

św. Wojciech

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski

W tym tygodniu oddajemy cześć św. Wojciechowi (956-997), biskupowi i męczennikowi. Pochodził z książęcego rodu Sławnikowiców, panującego w Czechach. Od 16. roku życia przebywał na dworze metropolity magdeburskiego Adalberta. Przez 10 lat (972-981) kształcił się w tamtejszej szkole katedralnej. Po śmierci arcybiskupa powrócił do Pragi, by przyjąć święcenia kapłańskie. W 983 r. objął biskupstwo w Pradze. Pod koniec X wieku był misjonarzem na Węgrzech i w Polsce. Swoim przepowiadaniem Ewangelii przyczynił się do wzrostu wiary w narodzie polskim. Na początku 997 r. w towarzystwie swego brata Radzima Gaudentego udał się Wisłą do Gdańska, skąd drogą morską skierował się do Prus, w okolice Elbląga. Tu właśnie, na prośbę Bolesława Chrobrego, prowadził misję chrystianizacyjną. 23 kwietnia 997 r. poniósł śmierć męczeńską. Jego kult szybko ogarnął Polskę, a także Węgry, Czechy oraz inne kraje Europy.

CZYTAJ DALEJ

Rocznica imienin ks. Jerzego Popiełuszki

2024-04-23 08:06

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Na imieniny ks. Jerzego Popiełuszki 23 kwietnia 1984 r. przybyło blisko tysiąc osób. Kwiaty wypełniły cały pokój na plebanii. W rocznicę tego wydarzenia, spotkają się niektórzy jego uczestnicy oraz wiele innych osób bliskich ks. Jerzemu i takich, które chcą wyrazić mu wdzięczność.

Po Eucharystii o godz. 18.00 w kościele pw. św. Stanisław Kostki w Warszawie w parafialnym Domu Amicus odbędzie się spotkanie, podczas którego głos zabiorą uczestnicy imienin ks. Popiełuszki z 1984 r. oraz przedstawiciele związanych z nim środowisk, w tym parafii, w których posługiwał. Wszyscy zaproszeni są do tego, by przynieść kwiaty na grób ks. Popiełuszki i wpisać się do „Księgi wdzięczności”, m.in. za pośrednictwem strony: 40rocznica.popieluszko.net.pl.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję