Reklama

Z Nauką na Ty

Kiedy statystyczny Kowalski poleci w kosmos?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na postawione powyżej pytanie nie jest łatwo i jednoznacznie odpowiedzieć, szczególnie w tak krótkim tekście. W każdym razie w ostatnim czasie spotykamy się coraz częściej z zagadnieniem tzw. turystki kosmicznej. Już kilka prywatnych osób (w tym jedna kobieta - Anousheh Ansari) mogło bowiem spędzić w przestrzeni kosmicznej co najmniej kilka dni na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (z ang. w skrócie ISS - International Space Station). Wiele prywatnych firm przyjmuje też zamówienia na takowe loty, do których ma dojść w ciągu najbliższej dekady. Oczywiście, trwałyby one dosyć krótko (około godziny) i kosztowałyby mniej więcej 200 tys. dolarów USA (obecnie taka kosmiczna wycieczka kosztuje 20 mln dolarów).
Odpowiadając na tytułowe pytanie, spróbuję określić możliwą datę podróży na orbitę okołoziemską przeciętnego obywatela (np. Polski) na drodze analogii zaczerpniętej z historii lotnictwa. Otóż powszechnie uważa się amerykańskich braci Orville’a i Wilbura Wrightów za twórców pierwszego samolotu z prawdziwego zdarzenia. Ich samolot w 1905 r. przez prawie 40 min utrzymywał się w powietrzu i przeleciał aż 39 km. Wystarczyło właściwie tylko jedno stulecie, aby samoloty stały się łatwym, bezpiecznym i tanim środkiem transportu. Bez wątpienia wielki wpływ na rozwój lotnictwa miały obie wojny światowe, które z oczywistych względów napędzały postęp technologiczny. Niemniej dzisiaj możemy zasadniczo bez żadnych przeszkód odbywać lotnicze podróże do najdalszych zakątków naszego globu. 12 kwietnia 1961 r. zaś Rosjanin Jurij Aleksejewicz Gagarin odbył pierwszy lot w kosmos, który trwał ok. półtorej godziny na pokładzie Wostoka, który można nazwać pierwszym pojazdem kosmicznym.
A zatem nieodparcie nasuwa się wniosek, że w latach sześćdziesiątych tego wieku kosmiczne wycieczki mogą stać się czymś tak oczywistym jak dzisiejsze podróże samolotami. Sądzę, że takiej ewentualności nie można wykluczyć, uwzględniając galopujący rozwój nowych technologii, które stają się niejako z dnia na dzień bardziej dostępne i tanie. Poza tym coraz dobitniej słychać głosy o gospodarczej eksploracji Księżyca i najbliższej nam planety - Marsa. Dążą do tego nie tylko światowe mocarstwa (przede wszystkim USA, Rosja oraz Chiny), lecz również inne państwa i prywatne konsorcja (niebawem jeszcze o tym szerzej napiszę). Tego typu rywalizacja może tylko przyśpieszyć kosmiczne wycieczki dostępne dla zwykłych ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas optuje na rzecz nowego partnerstwa między Europą i Afryką

2024-04-18 18:55

[ TEMATY ]

Caritas

Europa

Afryka

Caritas

Przewodniczący Caritas Europa ks. Michael Landau i przewodniczący Caritas Afryka ks. Pierre Cibambo wezwali do zacieśnienia stosunków i współpracy na równych zasadach między Europą a Afryką. W wywiadzie dla austriackiej agencji katolickiej obaj poruszyli takie kwestie, jak migracja, stosunki gospodarcze, wojny i konflikty w Afryce oraz ich przyczyny, a także problemy wewnętrzne w Afryce.

Jednocześnie obaj przewodniczący podkreślili, że Afryka nie jest kontynentem w potrzebie i ubóstwie. Afryka, to również bardzo zróżnicowany, rozwijający się kontynent, który stoi wobec różnych możliwości. Tym, czego najbardziej potrzebuje, jest międzynarodowa sprawiedliwość i solidarność.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję