Reklama

Wiara

24 maja

#TrzymajSięMaryi: Uważna i pokorna. Czy wszystko musisz wiedzieć od razu?

Pierwsze, czego Maryja nas tutaj uczy, to uważność. Uważność na ludzkie kłopoty. Wzrok dyskretny, ale przenikliwy – zdolny i chcący dostrzec, że komuś czegoś właśnie zabrakło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?». Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!». Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. J 2,1-11.

Pierwsze, czego Maryja nas tutaj uczy, to uważność. Uważność na ludzkie kłopoty. Wzrok dyskretny, ale przenikliwy – zdolny i chcący dostrzec, że komuś czegoś właśnie zabrakło. Zdolność wczucia się w sytuację tego kogoś. Umiejętność i cicha odwaga nieudawania, że się nie widzi. Dobry nawyk sumienia, które nie pozwala za szybko powiedzieć sobie: „To nie moja sprawa”. Piękna w swojej ludzkiej zwykłości postawa, którą można streścić banalnym wręcz stwierdzeniem: „Mogę? To pomogę”. To pierwsza lekcja, której udziela nam dziś Maryja.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Druga dotyczy proszenia. Ona od razu idzie z zauważonym kłopotem do Jezusa. Zaraz zaangażuje innych, zwróci się do sług. Ale najpierw idzie do Jezusa. Tego też potrzebujemy się od Niej uczyć. Nie chodzi o to, by wszystkie problemy w życiu załatwiać modlitwą, a potem czekać z założonymi rękoma, aż Bóg coś zrobi. Raczej o to, by nie zapominać, że modlitwa – powierzenie Bogu danej sprawy – powinno być naszym pierwszym odruchem, a nie ostatnią deską ratunku.

Reklama

Kolejna nauka, jaką dostajemy od Maryi w tej Ewangelii, wiąże się z odpowiedzią Jezusa. Ta odpowiedź nie jest entuzjastyczna. Gdyby dosłownie przełożyć tekst oryginalny, to Jezus mówi do Matki: „Co Mnie i tobie, Niewiasto? [ale nie w sensie: „Co nam do tego?”, tylko: „Co my mamy ze sobą wspólnego?”] Jeszcze nie przychodzi moja godzina”. Przyjmując tę dziwną, niepokojącą, wręcz niesympatyczną odpowiedź Jezusa i prosząc służących: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”, Maryja uczy nas nie tylko pokory, ale i ufności. Odpowiedź Syna była trudna, niezrozumiała do końca, może nawet bolesna w jakiś sposób. Nie szkodzi – wydaje się mówić Maryja. Ona mimo wszystko pozostaje przekonana, że On „tak tego nie zostawi”. Mógł Jej szorstko odpowiedzieć, ale nie zlekceważy Jej prośby. Mógł się wydać niechętny, wręcz nieczuły, ale nie przejdzie obojętnie, nie opuści, nie zawiedzie.

Reklama

Czy to są Himalaje wiary i ufności? Być może. Nawet jeśli, to Maryja ogłasza nam całą sobą Dobrą Nowinę o tym, że spokojnie damy radę tam z Nią wejść. Jest tylko jeden „warunek” – będący jednocześnie Jej „testamentem”, bo nie usłyszymy już w Ewangelii żadnych innych Jej słów – „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. To jest bardzo konkretne wezwanie, choć Jezusowe polecenia przez dłuższy czas mogą się wydawać bez sensu (noszenie i nalewanie, bynajmniej nie z kranu, co najmniej czterystu siedemdziesięciu litrów wody musiało jednak chwilę zająć – może zastanawiali się: „Po co my to właściwie robimy?”). Mimo to „zróbcie wszystko, cokolwiek powie”. Może to jest moment, by Ją prosić o łaskę posłuszeństwa Jezusowym wezwaniom, poleceniom i nakazom – mimo pojawiającego się w nas nieraz zniechęcenia czy buntu.

Red.

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

[zdjecie id="127073"][/zdjecie]

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-05-23 21:00

Ocena: +32 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Bł. Stefan Kardynał Wyszyński - miłośnik Maryi

[ TEMATY ]

bł. kard. Stefan Wyszyński

#TrzymajSięMaryi

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

„...cokolwiek bym powiedział o swoim życiu, jakkolwiek bym zestawiał swoje pomyłki, to na tym jednym odcinku nie pomyliłem się: na drodze duchowej na Jasną Górę” – bł. Stefan Kardynał Wyszyński.

Wezwanie do oddania się Matce Bożej kard. Stefan Wyszyński ponawiał wielokrotnie. Dzielił się z innymi tajemnicą swego serca – doświadczeniem głębokiego związku z Maryją. Miał świadomość, jak wspaniałe owoce przynosi oddanie się Matce Bożej, i pragnął, aby stały się one udziałem wszystkich wiernych, całego narodu i świata. Dlatego wraz z Episkopatem Polski przygotowywał naród do Milenijnego Aktu Oddania Polski w macierzyńską niewolę miłości za wolność Kościoła w Polsce i świecie 3 maja 1966 r. Z jakąż radością i dumą z tego, że nadprzyrodzone pragnienia zawarte w tym akcie zostały w pełni zrozumiane przez Ojca Świętego Pawła VI, przytaczał rok później słowa z jego listu: „Sprawimy to, aby dokument waszego oddania się w niewolę Matki Najświętszej z całą troskliwością przechowywany był na Watykanie, obok Grobu Świętego Piotra (…). Bądźcie pewni, że katolicka Polska jeszcze ściślej zjednoczyła się przez to ze Stolicą Apostolską i jeszcze głębiej zaskarbiła sobie miejsce w duszy Następcy Świętego Piotra”.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję