Reklama

W wolnej chwili

Eksperci: pomimo tików, z zespołem Tourette'a można normalnie żyć

Pomimo tików, które towarzyszą zespołowi Tourette’a i stygmatyzują, można prowadzić normalne, aktywne życie – oceniają pacjenci i eksperci. Przypominają o tym z okazji Światowego Dnia Świadomości Zespołu Tourette'a, który przypada 7 czerwca.

[ TEMATY ]

zdrowie

adobe.stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach obchodów tego dnia w Galerii Stalowa (ul. Stalowa 26) w Warszawie otwarty zostanie wernisaż prac Wojtka Górskiego pt. „Twarze Tourette'a”. Autor prac od lat zmaga się z tą chorobą. Nie uniemożliwiło mu to jednak realizacji życiowej pasji, jaką jest sztuka, malarstwo oraz ilustracje do książek dla dzieci.

„Ta dolegliwość potrafi skomplikować życie, często wywołuje przykre reakcje otoczenia, ale los przynosi często rekompensatę. Od najmłodszych lat chciałem rysować i malować, bo kocham sztukę. Nie poddałem się i po ukończeniu szkoły średniej uczyłem się na własną rękę, zbierałem doświadczenia i doskonaliłem mój warsztat” – skomentował Górski, cytowany w informacji prasowej przesłanej PAP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zespół Tourette’a występuje u 1 proc. światowej populacji, we wszystkich kulturach oraz grupach etnicznych; 3 - 4 razy częściej dotyka mężczyzn niż kobiet. Jest to zaburzenie neurorozwojowe, którego najbardziej charakterystycznym objawem są tiki – ruchowe i głosowe. Pojawiają się one przeważnie miedzy 2. a 15. rokiem życia, a najczęściej koło 5. – 7. roku życia. Polegają na wykonywaniu niekontrolowanych ruchów lub wydawaniu niekontrolowanych dźwięków. Są to zazwyczaj tiki motoryczne twarzy: mruganie oczami lub wykrzywianie ust. Z biegiem czasu pojawiają się tiki bardziej złożone, takie jak: oblizywanie się, pociąganie nosem, plucie, uderzanie, podskakiwanie, itp. Wśród tików głosowych występują: chrząkanie, głośne oddychanie, powtarzanie dźwięków lub słów, nieraz nieakceptowalnych społecznie, jak przekleństwa.

Tiki występują dłużej niż 1 rok, wiele razy w ciągu dnia (zazwyczaj w seriach), prawie codziennie lub z przerwami. Przy czym okresy bezobjawowe nie przekraczają trzech miesięcy. Na nasilenie tików może mieć wpływ szereg różnych czynników. Zaliczyć do nich można: stres, uczucie niepokoju, nudy, zmęczenia, rozdrażnienia, podekscytowania, a także niektóre produkty spożywcze np. czekolada, alkohol czy kofeina. Zespół Tourette’a jest zaburzeniem chronicznym i zazwyczaj trwa całe życie. Najczęściej tiki osiągają swoją największą intensywność w okresie dojrzewania, po tym okresie mogą zacząć się zmniejszać.

Reklama

Objawy choroby mogą być łagodne i niekłopotliwe - osoba z zespołem Tourette’a może wtedy prowadzić normalny tryb życia. W ciężkich przypadkach tiki mogą być jednak tak intensywne, że stanowią poważne utrudnienie w życiu chorej osoby i jej otoczenia: rodziny, przyjaciół, współpracowników czy nauczycieli.

Tylko 10 proc. osób z zespołem Tourette’a ma wyłącznie tiki. Często u pacjentów występują również: ADHD, zaburzenia ze spektrum autyzmu, obsesyjno-kompulsywne, lękowe, trudności w uczeniu się czy depresja. Sam zespół Tourette’a nie ma wpływu na poziom rozwoju intelektualnego czy emocjonalnego osoby dotkniętej tym zaburzeniem.

„Objawy schorzenia, niski poziom wiedzy o zespole Tourette'a oraz jego stygmatyzujący charakter prowadzą do wykluczania chorych, już we wczesnej fazie choroby. Brak rozwiązań systemowych, m.in. w dziedzinie edukacji, opieki zdrowotnej sprawiają, iż mimo całkowitej sprawności intelektualnej, chorzy najpierw jako dzieci mają trudności w szkole, a potem jako dorośli problemy w sferze zawodowej, osobistej oraz w kontaktach społecznych” – tłumaczy pedagog i psycholog dr Agnieszka Małek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Syndromu Tourette'a.

Prowadzone przez wiele lat badania naukowe, dotyczące funkcjonowania osób z zespołem Tourette’a, wyraźnie wskazują na to, że pomimo przymusowego charakteru tików choroba nie stanowi kryterium wykluczającego chorego z codziennego funkcjonowania społecznego. Działania terapeutyczne poprawiają jakość życia osób dotkniętych tym zaburzeniem. Bardzo ważna jest też edukacja społeczeństwa na temat choroby, która może poprawić zrozumienie i akceptację osób z zespołem Tourette’a. (PAP)

jjj/ ekr/

2022-06-07 07:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ozon – rewolucja w hodowli zwierząt?

Niedziela Ogólnopolska 41/2016, str. 54

[ TEMATY ]

zdrowie

Paolo Garbelli

Prosiaki z chlewni dr. Garbellego

Prosiaki z chlewni dr. Garbellego

Z dr. Paolem Garbellim – włoskim weterynarzem i hodowcą – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Doktor Paolo Garbelli, weterynarz i hodowca świń, przez wiele lat zadawał sobie pytanie: jaki sens ma skupianie się jedynie na leczeniu chorób człowieka, jeżeli nie przykładamy dostatecznej wagi do dbałości o jakość żywności? A w przypadku mięsa jego jakość jest o wiele wyższa, gdy ograniczamy stosowanie antybiotyków w hodowli zwierząt. Oczywiście, w pracy hodowcy ważny jest również zysk, ale jak mówi dr Garbelli: – O uczciwym zysku można mówić wtedy, gdy dokłada się również starań, aby nie wyrządzać szkód w środowisku naturalnym ani nie szkodzić zdrowiu ludzkiemu. O to właśnie prosi papież Franciszek w encyklice „Laudato si’ ”. Doktor Garbelli przez 11 lat pracował jako lekarz weterynarii – dbał o koty, psy i inne zwierzęta swoich klientów. W 2001 r. postanowił zająć się hodowlą świń do produkcji szynki parmeńskiej i szynki San Daniele. Jako hodowca był zaniepokojony nadmiernym stosowaniem antybiotyków w leczeniu i karmieniu zwierząt, ponieważ coraz bardziej zwiększająca się oporność bakterii na antybiotyki, która występuje u ludzi, daje się odnotować również u zwierząt. Jednym z najbardziej palących problemów dla hodowców trzody chlewnej, drobiu, owiec i bydła jest coraz powszechniejsze stosowanie substancji chemicznych i antybiotyków do zwalczania infekcji, wirusów i chorób, które zagrażają zwierzętom hodowlanym. Nawet zwykłe choroby zakaźne nie są zwalczane za pomocą poprawy techniki hodowli – nadużywa się w tym celu antybiotyków. A to wiąże się nie tylko ze wzrostem kosztów, ale również z obawą o zawartość tych substancji w mięsie, które jest sprzedawane i konsumowane. Doktor Paolo Garbelli starał się zmniejszyć do minimum stosowanie antybiotyków w celu produkcji zdrowszego mięsa i poprawy warunków życia zwierząt. Wśród metod stosowanych przez niego jest również wykorzystywanie ozonu.

CZYTAJ DALEJ

Biskupi do kapłanów na Wielki Czwartek: prosimy, abyście mądrze realizowali wraz z wiernymi ducha synodalnego

2024-03-18 15:56

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Prosimy was, abyście mądrze i roztropnie realizowali wraz z wiernymi świeckimi ducha synodalnego, wsłuchując się w to, co mówi Duch do Kościoła - napisali biskupi polscy w liście do kapłanów na Wielki Czwartek 2024 roku.

Publikujemy pełny tekst listu:

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: ksiądz stanie przed sądem za krytykowanie islamu

2024-03-19 14:36

[ TEMATY ]

Hiszpania

Karol Porwich/Niedziela

W Hiszpanii ksiądz katolicki stanie przed sądem za krytykowanie islamu. Zarzucono mu „przestępstwo na tle nienawiści”. Grozi mu do trzech lat więzienia.

W 2017 roku ks. Custodio Ballester, kapłan archidiecezji barcelońskiej, obecnie wikariusz parafii św. Sebastiana w Badalonie, wziął udział w programie Alerta Digital, w którym mowa była o zagrożeniach ze strony radykalnej ideologii islamistycznej. Powiedział tam, że „radykalny islam zamierza zniszczyć cywilizację chrześcijańską i zrównać Zachód z ziemią”. Zauważył również, że „w środowisku islamistycznym nie każdy jest zdolny do popełniania aktów przemocy, ale niestety ci, którzy dokonują zamachów samobójczych i zabierają ze sobą [do grobu] tych, których uważają za «niewiernych», są uważani za świętych”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję