Reklama

Wiara

6 lipca

#KrwiodawstwoŻycia: Jezus przelewa Krew podczas ukoronowania cierniem

Przywódcy żydowscy żądają od Piłata, aby skazał Jezusa na ukrzyżowanie. Ukoronowanie cierniem staje się najbardziej ekspresywnym momentem w całym objawieniu. Jezus jest wyśmiany, jednakże prawdziwie jest Królem, ponieważ Jego królewskość jest „inna” niż ta z tego świata.

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Ewangelii św. Jana

A żołnierze, uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili: «Witaj, Królu żydowski!» I policzkowali Go. A Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: «Oto wyprowadzam Go wam na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy». Jezus więc wyszedł na zewnątrz w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich: «Oto Człowiek». (J 19, 2-5)

Refleksja

Jan Ewangelista umieszcza scenę ukoronowania cierniem Jezusa i wyśmiania Go jako „króla” w centrum procesu, w taki sposób, aby Jezus został ukazany jako prawdziwy Król. Piłat po raz kolejny stwierdza, że nie znalazł w Nim żadnej winy, zasługującej na skazanie Jezusa na śmierć, i ukazuje Go ludowi: Oto Człowiek! Ta wypowiedź Piłata o Jezusie poranionym, z koroną cierniową na głowie i w płaszczu purpurowym, mogłaby wskazywać na pogardę wobec tej „biednej ofiary”. Ale może również mieć inne znaczenie: zwykle „nowy król” był przedstawiany poddanym, już ubrany w szaty królewskie, wypowiadano imię króla, a lud wznosił okrzyki aprobaty. Myślą przewodnią naszego rozumowania i działania jest nie tyle Ewangelia, co Osoba, którą ta Ewangelia przepowiada. Chrystus, nasz Niebiański Król, jest obecny w nas, a nasza relacja z Nim ma się opierać na prawdziwym poddaniu się Jemu, jako Królowi. On, słońce naszej duszy, upiększa nas swoją czystością i swoim blaskiem. W ten sposób Jego Królewska godność staje się dla nas bodźcem do podążania za Nim wszędzie i naśladowania Go we wszystkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z „Komentarza do Ewangelii św. Jana” św. Augustyna, biskupa (Homilia 116)

Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: «Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy». Jezus więc wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich: «Oto Człowiek». Oto dowód na to, że nie dokonało się bez wiedzy Piłata to, co żołnierze uczynili Jezusowi, zarówno to, co było im zlecone, jak i to, na co im pozwolono. Stało się to z tego powodu, jak już powiedzieliśmy, że nieprzyjaciele Jezusa zasmakowali w rozkoszowaniu się tymi wszystkimi wyrządzanymi Mu zniewagami i nie zaspokoili ostatecznie swojej żądzy krwi. Jezus wychodzi przed lud w koronie cierniowej i zhańbiony. Piłat mówi do nich: Oto Człowiek!, jakby chciał powiedzieć: jeśli jesteście zawistni o króla, oszczędźcie Go teraz, kiedy widzicie Go tak poniżonym; został ubiczowany, ukoronowany cierniem, odziany w hańbiący strój; został wyśmiany obelżywymi krzykami, spoliczkowany; zawrzała hańba, rozpaliła się nienawiść.

Reklama

Prośby

Módlmy się do Boga Ojca za zbawienie wszystkich ludzi, odkupionych mocą Krwi Chrystusa, i wołajmy:

Wysłuchaj nas, Panie.

Prośmy, aby Krew Chrystusa oczyściła nasze sumienia ze złych uczynków, byśmy mogli służyć żywemu Bogu:

Wysłuchaj nas, Panie.

Prośmy, aby tajemnica Chrystusa, który wydaje się za każdego człowieka, przyciągnęła wszystkie narody do serca Jezusowego:

Wysłuchaj nas, Panie.

Prośmy, aby spojrzenie na krzyż Chrystusa wzbudziło w grzesznikach prawdziwe pragnienie pokuty:

Wysłuchaj nas, Panie.

Boże Wszechmocny, dziękujemy Ci za to, że uczyniłeś nas godnymi uczestnictwa w tajemnicy Krwi Twojego Syna. Naucz nas odpowiadać coraz lepiej na wyraz Twojej miłosiernej miłości. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Tekst pochodzi z książki: KREW CHRYSTUSA - codzienne rozważania na lipiec

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-07-05 21:00

Ocena: +86 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#KrwiodawstwoŻycia: Jezus przelewa Krew podczas biczowania

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Adobe Stock

Biczowanie powoduje trzecie przelanie Krwi Jezusa. Biczowanie ma miejsce podczas procesu przed Poncjuszem Piłatem, który ulega presji przywódców Izraela. Jezus jawi się jako cichy, cierpiący Sługa Jahwe, którego zapowiadał prorok Izajasz.

Z Ewangelii św. Marka

Piłat ponownie ich zapytał: «Cóż więc mam uczynić z tym, którego nazywacie Królem żydowskim?» Odpowiedzieli mu krzykiem: «Ukrzyżuj Go!» Piłat odparł: «A cóż złego uczynił?» Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli: «Ukrzyżuj Go!» Wtedy Piłat, chcąc zadowolić tłum, uwolnił im Barabasza, Jezusa zaś kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie. (Mk 15, 12-15)

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję