Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Jak wygląda życie w seminarium? Codzienność oczyma kleryków

Jak wygląda codzienność w seminarium? Czy można tam rozwijać swoje pasje? Dlaczego sutannę przywdziewa się dopiero na 3. roku? O tym wszystkim opowiadają klerycy krakowskiego seminarium.

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium

powołanie

alumni

Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Krakowskiej

Klerycy opowiadają o codzienności w seminrium.

 Klerycy opowiadają o codzienności w seminrium.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W mediach społecznościowych Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej ukazuje się nowy cykl nagrań pt. „Rozmowy o seminarium”. Jak podkreśla diakon Krzysztof Kawik, który przeprowadza wywiady, w przygotowanych nagraniach można szczegółowo poznać drogę do kapłaństwa – od etapu propedeutycznego aż do przyjęcia święceń diakonatu.

Alumni z różnych lat formacji dzielą się świadectwem swojego powołania i ciekawostkami, który mogą zainteresować nie tylko osoby rozeznające swoje powołanie w kierunku kapłaństwa, lecz również każdego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Alumni chcą dotrzeć szczególnie do młodych, pokazując, że do seminarium wstępują normalni ludzie, których Pan zaprasza do niezwykłej służby. Rozmowy pozwolą także wszystkim zainteresowanym zobaczyć inny wizerunek seminarium niż zazwyczaj spotykamy w mediach społecznościowych – podkreśla dk Krzysztof Kawik.

Filip i Kacper opowiadają o drodze rozeznawania powołania do kapłaństwa, czy o praktykach w hospicjum. Jakub i Jan opisują plan dnia każdego alumna, co robią w czasie wolnym oraz jak rozwijają swoje pasje, szczególnie muzyczne.

Sutanna jest pierwszym etapem naszej formacji z tych tzw. widocznych – widzialnym znakiem naszego przygotowania do kapłaństwa. Pierwsze dwa lata kleryk chodzi jeszcze bez sutanny i jest nierozpoznawalny. Przyjmujemy ją na 3 roku, w wyjątkowy dzień 8 grudnia – w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. Wtedy przyoblekamy się w nowego człowieka – mówią klerycy Bartosz i Damian, zaangażowani w seminaryjną inicjatywę Top Hit.

Dawid i Mateusz przybliżają, w jaki sposób klerycy mogą się rozwijać sportowo w różnych dyscyplinach. – Idąc do seminarium, miałem obawę, czy będę mógł się nadal rozwijać pod względem fizycznym. Ucieszyłem się, że tutaj jest przestrzeń na sport. Idąc np. w góry, rozmawiamy z turystami, także o wierze i dzielimy się naszym świadectwem, pokazując, że mamy tez swoje pasje, które realizujemy – mówi kl. Mateusz.

Reklama

Piotr i Michał opowiadają o zaangażowaniu w różne duszpasterstwa, o pielgrzymowaniu czy posłudze przy chorych i potrzebujących. – Spotkanie z tymi ludźmi pogłębia naszą wrażliwość, wzbudza uśmiech na ich i naszej twarzy, czują się potrzebni i modlą się za nas – zaznaczają alumni 4 roku.

Rodzeni bracia Jan i Maciej opowiadają, czym jest dla nich powołanie oraz przybliżają, jak rolę na drodze rozeznawania powołania odgrywa rodzina.

Wszyscy zgodnie podkreślają, że najcenniejsze jest to, iż pogłębiają swoją relację z Panem Jezusem, mogą o Nim głosić i nieść Go innym ludziom. W nagraniach dają też cenne wskazówki dla młodych, zastanawiających się nad wstąpieniem do seminarium. Jakie? – o tym można posłuchać tutaj.

2022-09-15 14:27

Ocena: +24 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Za furtę

Ukraińskim przyjaciołom przy jakiejś rozmowie powiedziałem, że moja córka Basia postanowiła wstąpić do klasztoru, chce być mniszką Zakonu Kaznodziejskiego, dominikanką. Byli zaskoczeni, przerażeni i współczujący: Co się stało? Dlaczego? Musi być Ci strasznie ciężko? Przyznaję – nie spodziewałem się takiej reakcji. Okazało się, że w ich sposobie myślenia (dodam, że nie były to osoby jakoś szczególnie religijne) kobieta do klasztoru ucieka, gdy jest skrzywdzona przez życie, gdy jest nieszczęśliwa i chce się za murami klasztoru schronić przed złym światem, może zawiedzioną miłością. Zdumiało mnie to mocno, bo siostry zakonne, które znam, to najczęściej wulkan radości, a w każdym razie ogromnej pogody ducha. Pamiętam też twarz Basi, gdy powiedziała o swoim zamiarze – to była sama radość, wyglądała jakby się zakochała na zabój. Może zatem te troskliwe pytania wynikają z prawosławnego myślenia? Pamiętam żarty pewnej katolickiej zakonnicy z Kijowa, opowiadała ze śmiechem, że potrafi zrobić minę prawosławnej „monaszki”. I na dowód zrobiła srogą, ponurą minę, spojrzała na wszystkich spode łba z przyganą, sugerując, że kto się na tym paskudnym świecie uśmiecha i cieszy z życia, ten chyba jest niespełna rozumu, a z pewnością grzeszy, bo skoro świat jest zły, to cieszyć się na nim nie wolno, a już z pewnością nie wypada. Skojarzyło mi się to wtedy z filmem „Imię róży” według powieści Umberto Eco. Tam też śmiech i radość były mocno podejrzane. A może to obraz, jaki w głowach ludzi pozostawiły dziesięciolecia sowieckiej propagandy?

CZYTAJ DALEJ

Minister zdrowia: od 1 czerwca ruszamy z finansowaniem metody in vitro

2024-03-18 12:50

[ TEMATY ]

in vitro

Adobe Stock

Od 1 czerwca wracamy do finansowania metody in vitro; obecnie zespół ekspertów w ministerstwie opracowuje zasady konkursowe dla placówek medycznych - przekazała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas otwarcia warszawskiej poradni leczenia niepłodności.

Szefowa MZ na konferencji prasowej z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim podkreśliła, że nowo powstałe centrum leczenia niepłodności w Szpitalu Południowym, będzie oferowało m.in. zastosowanie metody in vitro. Podziękowała prezydentowi stolicy za tę inwestycję.

CZYTAJ DALEJ

KUL uczy Polski w Brazylii

2024-03-18 19:27

KUL

KUL uczy Polski w Brazylii. W Porto Alegre powstało Centrum Badań nad Kulturą Polską im. Jana Pawła II.

Promocja i nauczanie języka polskiego, upowszechnianie historii i kultury polskiej w Brazylii oraz zabezpieczanie polskiego dziedzictwa kulturowego, obecnego w wielu miejscach tego kraju to zadania Centrum Badań nad Kulturą Polską im. Jana Pawła II w Porto Alegre, które powstało w wyniku współpracy z Papieskim Uniwersytetem Katolickim w Rio Grande do Sul (PUCRS).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję