Reklama

Jak piękne są stopy Zwiastuna Dobrej Nowiny...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Hyla: - Jak się zaczęło kolekcjonowanie przez Ojca pamiątek po słudze Bożym Janie Pawle II?

O. Jan Góra OP: - Od 30 lat jestem poznaniakiem z przeznaczenia przełożonych. Przyjeżdżam czasem do Krakowa „kraść” pamiątki po Ojcu Świętym Janie Pawle II. Tych pamiątek jest tutaj wiele, w Krakowie po prostu aż się przelewa. Ja przyjeżdżam z tej „pustyni wielkopolskiej”, gdzie Dom Jana Pawła II na Polach Lednickich wciąż świeci pustkami.
Te rzeczy „kradłem” w ciągu 27 lat (bo ten proceder uprawiałem niemal od zawsze). Ojciec Święty zawsze na to patrzył z pobłażliwością i mówił do ks. Stanisława: - Dej mu, dej to, o co prosi. A ja mówiłem: - Dej mi tę białą czapeczkę, Ojcze Święty. A on: - Po mojej śmierci. Nie ustępowałem. Ojciec Święty, pełen cierpliwości, na te słowa zdjął piuskę i dał mi ją. Kolejną pamiątką były buty, takie rozdeptane. Papież się śmiał i pytał: - Chłopie, czyś ty ogłupiał? A ja na to mówiłem: - Jak piękne są stopy Zwiastuna Dobrej Nowiny! Dej buty... I Ojciec Święty dawał buty, i tak powoli wydzierałem od niego te bezcenne dzisiaj dla wszystkich pamiątki.

- Symbolem Pól Lednickich w 2007 r. była chustka Jana Pawła II...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Uważam, że nie sztuka coś mieć, sztuka umieć coś z tym zrobić. Dlatego jeśli komuś przyjdzie do głowy, aby coś mi dać, to ja to zawsze chętnie wezmę, bo mam dużo pomysłów.
Słyszałem takie słowa Papieża z okna: „Musicie być mocniejsi niż warunki, w których przyszło wam żyć”. A od pewnego czasu na prawym kolanie Ojca Świętego pojawiała się chustka.Chciałem ją dostać. Kard. Dziwisz pytał mnie, po co mi ta chustka. A mnie przyszła na myśl taka modlitwa: „Wytrzyj czoło - zacznij myśleć na nowo; wytrzyj oczy - zobacz świat na nowo; wytrzyj nos - weź głęboki oddech. Wytrzyj twarz - jesteś nowym człowiekiem!
Kard. Dziwisz dał mi chustkę Jana Pawła II, choć wcześniej sam niejedną gwizdnąłem Ojcu Świętemu.
I chustka „zagrała” jako symbol nad Lednicą w 2007 r. Ponad 200 tys. chustek nad Lednicą ludzie ze sobą zabrali: starcy i młodzi, wszyscy brali, bo to instrument, symbol czegoś fantastycznego...

- Jest jeszcze jakaś pamiątka bliska Ojcu?

- Wiele. Najlepiej było z ręką... Chciałem mieć rękę Papieża. Kiedyś przy stole zapytałem: - Czy Ojciec Święty pozwoli, że odleję Ojcu rękę? Uczyłem się wcześniej na policji, jak się odlewa kryminalistom dłonie i linie papilarne. Od dentystów protetyków dostałem na ten cel 10 litrów silikonu.
Papież miał zwyczaj, że jak coś głupiego mu proponowałem, to się stukał widelcem po czole. Wówczas także myślałem, że spaliłem temat, ale wieczorem dzwonią, że jest możliwość odlania ręki, mogę przyjść. Miałem przygotowane specjalne korytka na nogi i na ręce oraz rozbełtany dwuskładnikowy silikon. Pocałowałem Ojca Świętego w rękę, wsadziłem ją do korytka i zalałem. A on tak siedzi i mówi: - Stasiu, po cośmy się z tym facetem zaczęli zadawać?
Wtedy to zlekceważono i przekazano odlew do magazynu. Dopiero po dwóch latach go odzyskałem. Protetycy odlali mi tę rękę - wyszły cudownie linie papilarne - i ci, co się wówczas ze mnie śmiali, pytają dziś, czy mogą dostać kopię...
Dzięki temu nad Lednicą ludzie całują rękę Papieża! To jest genialne!

- Na Lednicy jest Dom Jana Pawła II, uzupełniany systematycznie takimi pamiątkami...

- Ja kochałem bardzo Papieża. Za dużo u niego zjadłem, co widać, i teraz mam wyrzuty sumienia, że powinienem to oddać i podzielić się z innymi. Na Lednicę przyjeżdża codziennie kilka autobusów młodzieży. Nade mną „wiszą” słowa Pana Jezusa: „Daj im jeść”. Nie można tego zlekceważyć, więc ja mam fioła i karmię ludzi za darmo. Nad Lednicą mam zupę i chleb lednicki, rozdaję, a potem każę się modlić, by Dom Jana Pawła stał się kaplicą.
Kard. Dziwisz dał mi parkiet z pokoju, w którym była sypialnia kard. Karola Wojtyły i okno z Franciszkańskiej 3 w Krakowie. Z tego dębowego, ponad 100-letniego parkietu przygotowałem nad Lednicą pokój Papieża z tymi pamiątkami. Okno oprawione zostało w nierdzewną ramę, a w oknie jest jego piuska. Kochałem i kocham Papieża. To, co on mi dał, pozostaje dla mnie zobowiązaniem.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję