Reklama

Niedziela Wrocławska

Ginęli, cierpieli, ale o Polsce pamiętali i do Polski szli

W rocznicę radzieckiej agresji na Polskę w 1939 r. i przypadający tego dnia Światowy Dzień Sybiraka wrocławianie modlili się podczas uroczystej Eucharystii w parafii św. Bonifacego a następnie oddali hołd ofiarom przy Pomniku Zesłańcom Sybiru.

Marzena Cyfert

Salwa honorowa przy Pomniku Zesłańcom Sybiru

Salwa honorowa przy Pomniku Zesłańcom Sybiru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystii przewodniczył ks. Jerzy Żytowiecki, proboszcz parafii, homilię wygłosił ks. Franciszek Głód, kapelan Sybiraków. Zauważył, że to dzień pamięci, w którym zostaliśmy boleśnie zaatakowani przez tych, którzy wcześniej podpisali zdradziecki układ. – To bolesny dzień, ale także dzień rozwagi i przemyśleń. To dzień, w którym szczególnie mamy być myślami z tymi, którzy w tej nierównej walce polegli za Ojczyznę. To dzień, kiedy poprzez te wszystkie straszne sytuacje nasi rodacy zostali wywiezieni na nieludzką ziemię. To wszystko jest dzisiaj przed nami. Dzięki Bogu są jeszcze ludzie, którzy przychodzą do kościoła, aby rozważyć słowo Boże, by pewne rzeczy przemyśleć, aby rzeczywiście żyć czasami tamtymi i dzisiejszymi, po to, by – jak mówi bardzo ważne porzekadło – historia była nauką na przyszłość, była nauką, którą powinniśmy sobie bardzo dokładnie przemyśleć i według roztropności ją zachowywać – mówił ks. Franciszek Głód.

Nawiązał do Ewangelii, podkreślając, że Kościół tego dnia kieruje do nas przepiękne słowa. – Ziarno, mądrość Boża, przekazywana jest z miłości każdemu człowiekowi. Byle tylko on potrafił tę mądrość rozważyć, przyjąć, nią się cieszyć i według niej żyć. Bóg z miłości przekazał nam to, co najlepsze dla nas. Ale niestety, człowiek często pyszny, zarozumiały, egoistyczny, ten plan Boży odrzuca, nie wiedząc nawet dlaczego – mówił ks. Głód.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że różne są powody odrzucania Bożej mądrości, również taki, że jest ona trudna w realizacji. Pan Jezus stawia wysoką poprzeczkę, ale nie zostawia nas bez pomocy. Jeśli ziarno Boże, Ewangelia Jezusa Chrystusa, spadnie na żyzną glebę, wtedy przynosi stokrotny owoc i wiele dobra dla całego społeczeństwa. Natomiast, gdy zostanie odrzucone, nie zakiełkuje w sercu człowieka i nie przyniesie żadnego owocu dobra.

Ks. Franciszek Głód nawiązał też do wydarzeń mających miejsce za naszą wschodnią granicą i odkrycia mogił z pomordowanymi Ukraińcami. – Zakopani jak zwierzęta. My z historii wiemy, jak Rosjanie szli, aby nieść komunizm Europie. Kradli, gwałcili, zabijali. Ludzie bez serca. Bogu dzięki, że nasi ojcowie, pełni wiary i ufności zatrzymali ich. Ale u nich nic się nie zmieniło, oni dalej brną w oderwaniu od Stwórcy – mówił kapelan Sybiraków.

Reklama

– Drodzy Sybiracy, Wy jako małe dzieci doświadczyliście tego. To była największa kradzież, kiedy Wasi ojcowie z takim trudem wybudowali dom, obejście, dawali przykład naszym braciom, jak można żyć i oto w jednej chwili trzeba było to wszystko porzucić, wsiadać do bydlęcego wagonu i być wiezionym przez kilka tygodni na nieludzką ziemię – przywoływał wspomnienia ks. Głód. Podkreślił, że to ludzie wychowani bez Boga są w stanie zgotować innym taki los.

– Chciejmy być mądrzy i nie ulegajmy propagandzie ateistycznej, bo ona jest zawsze niebezpieczna dla konkretnego człowieka i dla całych narodów. Chciejmy za wszelką cenę dbać o to, by Pan Bóg był w naszym życiu. Dajmy świadectwo, że bez Boga niewiele potrafimy dokonać. I to jest przesłanie każdego roku, które w tej świątyni a później na placu przed pomnikiem mamy przekazać tym, którzy będą się przyglądać, a którzy wcale nie chcą słyszeć o tym, że byli Sybiracy. Dopóki będziemy pamiętać o Sybirze, dopóki będziemy widzieć przyczynę tego zezwierzęcenia człowieka, jest nadzieja, że młode pokolenie będzie się wychowywać w mądrości Pana Boga – apelował ks. Głód.

Główne uroczystości odbyły się pod pomnikiem Zesłańcom Sybiru na pl. Staszica. Obecne były władze wojewódzkie i samorządowe, liczne poczty sztandarowe, przedstawiciele wrocławskich instytucji, Sybiracy, duchowieństwo oraz mieszkańcy miasta. Tam miały miejsce przemówienia okolicznościowe. Prezes Zarządu Oddziału Związku Sybiraków we Wrocławiu Ryszard Jarosz nawiązał do czasu napaści bolszewików i mających miejsce zsyłek na Sybir. – Dzień ten stał się dla nas, mieszkańców Kresów Wschodnich, dniem szczególnym. W tym dniu w 1939 r. utraciliśmy ojczyznę i staliśmy się ludźmi pozbawionymi wszelkich praw. Jak okrutni okazali się bolszewicy, doświadczyliśmy bardzo szybko. Już w lutym 1940 r. miała miejsce pierwsza zsyłka na Sybir, która zapoczątkowała deportację ludności polskiej. W czterech masowych zsyłkach w lutym, kwietniu, czerwcu 1940 r. i czerwcu 1941 r. wywieziono na Sybir i do Kazachstanu kilkaset tysięcy Polaków. Jak trudne to były warunki świadczy fakt, że ponad 300 tys. zesłańców zmarło z głodu, zimna i morderczej, niewolniczej pracy, zostając na zawsze w bezimiennych mogiłach na nieludzkiej ziemi. My, Sybiracy, wtedy jeszcze dzieci, w tym dniu kierujemy nasze myśli do naszych rodziców i krewnych. Zdajemy sobie sprawę, że to ich wiara, patriotyzm, miłość do nas i przekonanie o odrodzeniu się Polski ocaliły nam życie. Cała ta uroczystość jest im poświęcona. Niech nigdy ofiara ich życia nie będzie zapomniana i niech będzie ostrzeżeniem dla przyszłych pokoleń, do jakich zbrodni zdolny jest człowiek opętany ideologią bolszewizmu czy faszyzmu – mówił Ryszard Jarosz, podkreślając, że przywódcy Rosji wciąż są wyznawcami tej ideologii, co doskonale widać po napaści na Ukrainę. – Mamy moralny obowiązek pokazywać światu do jakich zbrodni byli i są zdolni Sowieci w imię swoich wielkomocarstwowych ambicji – podkreślał.

Reklama

– Tożsamość jest matką wspólnoty a filarem tożsamości, jej źródłem, jest historia. Historia, która nas, Polaków boleśnie doświadczała. My Polacy mamy bowiem historię długą i bardzo ciekawą – mówił dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk, podkreślając, że w naszej historii jest wiele kart dramatycznych ale większość z nich to karty dumne, wielkie, piękne, zwycięskie. – I taką wyjątkową kartą, kartą dramatyczną i tragiczną z jednej strony a z drugiej wspaniałą, przepiękną, heroiczną, dumną a w finale zwycięską jest karta historii Sybirackiej. Sybiracy ginęli, cierpieli, ale przecież o Polsce pamiętali, do Polski szli – mówił dolnośląski kurator.

Po przemówieniach miały miejsce: wręczenie wyróżnień, modlitwa ekumeniczna, Apel Pamięci z udziałem Wojskowej Asysty Honorowej, oddanie salwy honorowej i uroczyste złożenie kwiatów pod pomnikiem.

2022-09-17 16:30

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję