Reklama

Konflikty zbrojne

Biskup Zaporoża o ataku na konwój humanitarny

„To był świadomy i bestialski atak na konwój cywilny” – mówi Radiu Watykańskiemu biskup Zaporoża po tym jak rano nieopodal tego miasta Rosjanie ostrzelali konwój humanitarny. Władze lokalne informują o 25 ofiarach śmiertelnych i 50 rannych. Bp Jan Sobiło wyznaje, że tą samą drogą jechał przed tygodniem z kard. Konradem Krajewskim, gdy wieźli żywność na tereny przyfrontowe.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie są zaniepokojeni wzrostem przemocy, wielu przygotowuje się do wyjazdu z Zaporoża. „Mamy świadomość, że ogłoszenie aneksji tych terenów przyniesie ogrom cierpienia. Dzisiejszy atak na konwój cywilny stanowi zapowiedź tego, co nasz czeka” – mówi bp Sobiło.

„To był konwój cywilny. Jechali, żeby dowieźć pomoc najbliższym, którzy zostali po stronie okupowanej i na przyfrontowych terenach. Uformowali konwój z kilkunastu samochodów i po siódmej rano zostali ostrzelani. To było świadome działanie. To jest bestialski atak, dlatego że wśród nich nie było żadnych żołnierzy, ani sprzętu wojskowego – mówi papieskiej rozgłośni bp Sobiło. – Byli to ludzie, którzy jechali pomóc innym i ewentualnie zabrać osoby bliskie do Zaporoża z zagrożonych terenów. Pokazuje to, że Rosja chce cały nasz obwód zaporoski przyłączyć do Federacji Rosyjskiej i trwa zastraszanie ludności, żeby nikt się temu nie sprzeciwiał, że będziemy anektowani do Rosji. Ludzie bardzo przeżywają obecną sytuację, ponieważ jesteśmy niezabezpieczeni żadnymi gwarancjami. Zachód ociąga się z decyzjami w stosunku do zakończenia wojny. Dlatego Rosja wyprawia to, co robi, i dalej jeszcze będzie wyprawiać takie rzeczy, dopóki jednoznacznie cała Unia Europejska razem ze Stanami Zjednoczonymi nie podtrzymają w sposób bardzo konkretny wojska ukraińskiego. Tę wojnę można bardzo szybko zakończyć, ale Zachód boi się nacisnąć zbyt bardzo na Rosję. A my będziemy tutaj cierpieć, Rosja będzie sobie pozwalać na takie bardzo bolesne dla nas działania”.

Bp Sobiło przypomina, że Putin chce ogłosić całe obwody zaporoski, chersoński, doniecki i ługański jako terytoria Federacji Rosyjskiej. I dodaje: „Wtedy my w Zaporożu jesteśmy jako teren tymczasowo okupowany przez Ukrainę, który oni muszą wyzwolić. A dziś rano właśnie pokazali w jaki sposób będą wyzwalać Zaporoże spod panowania ukraińskiego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-09-30 20:24

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rosja/ Instytut Polski: incydent w Memoriale był atakiem na prawdę historyczną

[ TEMATY ]

atak

Moskwa

Stowarzyszenie Memoriał

Stowarzyszenie Memoriał

Logo

Logo

Atak na biuro Stowarzyszenia Memoriał w Moskwie podczas projekcji filmu Agnieszki Holland "Obywatel Jones", dokonany w czwartek wieczorem, to atak na prawdę historyczną - oświadczył w piątek Instytut Polski w Moskwie, który współorganizował ten pokaz.

"Napad zorganizowanej bojówki, złożonej z zamaskowanych młodych mężczyzn na prowadzony w siedzibie moskiewskiego Memoriału pokaz, udostępnionego przez Instytut Polski filmu Agnieszki Holland +Obywatel Jones+, uważamy za atak na historyczną prawdę i prawo do upowszechniania wiedzy o tej prawdzie" - oświadczyła polska placówka w komunikacie na swojej stronie internetowej.
CZYTAJ DALEJ

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

2025-07-13 18:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

Okzyki radości, śpiewy i oklaski wypełniały Corso della Repubblica w Castel Gandolfo, gdy przejeżdżał papieski samochód. Był odkryty, Leon XIV z szerokim uśmiechem pozdrawiał zebrane rzesze, kiedy pojazd wjeżdżał w wąską uliczkę, na tyle jednak szeroką, by samochód mógł przejechać pomiędzy dwoma szpalerami wiernych stojących za barierkami.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję