– Chrystus - Król inny, niż się spodziewaliśmy. Ale Król prawdziwy, a my chcemy być częścią Jego królestwa łaski i świętości, królestwa życia i prawdy – mówił hierarcha.
Odnosząc się do Ewangelii bp Małyga zaznaczał, że przywódcy ludu chcieli poddać Jezusa na krzyżu ostatniej decydującej próbie, gdy kazali mu z niego zejść: – Chcieli sprawdzić, czy może faktycznie jest on Synem Boga i w ten sposób zdobyć podstawy dla własnej wiary lub niewiary. Jezus został na krzyżu wielokrotnie wyszydzony – członkowie sanhedrynu, potem żołnierze, tłum, w końcu jeden ze złoczyńców. Wszyscy czekali na moment, kiedy On zejdzie z krzyża. Wystawianie Boga na próbę – jeśli jesteś Mesjaszem, jeśli jesteś Bożym Wybrańcem, jeśli jesteś moim Bogiem, to zrób to, czego ja od ciebie oczekuję. Bądź wola moja. Bądź takim Królem, jakiego oczekujemy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Chrystus z krzyża nie schodzi. Wydawałoby się, że nie zdał próby. Nie jest żadnym Królem, tym bardziej nie jest żadnym Synem Bożym, tylko bluźniercą. Ale dnia trzeciego grób tego haniebnie uśmierconego człowieka jest pusty, a św. Paweł kilka lat później pisze takie słowa: „Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie i próżna jest wasza wiara”. Przyszły zadziwiające spotkania ze Zmartwychwstałym – najpierw Maria z Magdalii, potem Apostołowie i cały szereg innych uczniów i uczennic. Zatem Bóg ujął się za Swoim Synem, nie pozostawił Go w mocy śmierci. Chociaż uczniowie nauczyli się, że Jego drogi nie są naszymi drogami, Jego korona nie jest naszą koroną, Jego królestwo, na całe szczęście, nie jest takim, jakiego my oczekujemy – tłumaczył bp Maciej.
Reklama
Zwrócił uwagę, że jedną z nielicznych osób, która nie dała się ponieść szyderstwu z Jezusa na krzyżu, był „dobry” łotr: – Ten złoczyńca był jednym z nielicznych, którzy wtedy w Jezusie z Nazaretu rozpoznali Króla. Dobry łotr był tym, który umiał zawierzyć. Dzisiaj wszyscy jesteśmy do tego gorąco zaproszeni, żeby przyjąć postawę zawierzenia wobec Króla, który jest Królem nie według naszych nadziei. Który nie urządza świata tak, jak my byśmy tego chcieli, który postępuje nie tak, jak my się tego spodziewamy. Człowiek sam ukrzyżowany, który ponosił słuszną karę, potrafił zachować jasność sumienia, jasność wiary. Zawierzyć to znaczy wybrać to, co Bóg wybrał dla nas.
Po Eucharystii bp Małyga wygłosił konferencję "Przyśpieszyć nadejście Króla?", a zespół „Wrocław Wielbi” poprowadził w salezjańskiej parafii modlitewne uwielbienie przed Najświętszym Sakramentem.