W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschłą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć. On zaś rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: «Stań tu na środku». A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie ocalić czy zabić?» Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy wkoło po wszystkich z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serca, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę». Wyciągnął i ręka jego stała się znów zdrowa. A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić.
Reklama
W tym wydarzeniu przeciwnicy Jezusa poddawali Go próbie. Chcieli zobaczyć Jego postawę. Według nauk rabinicznych w szabat nie wolno było pomagać chorym, z wyjątkiem przypadków zagrożenia życia. Ten człowiek nie był w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Jezus nie chce, aby mieli zatwardziałe i zamknięte serca. Chce poszerzyć ich horyzonty otworzyć ich serca, a oni wciąż pozostają w swoich regułach, swoich tradycjach. Czy ja też mam zatwardziałe i zamknięte serce? Czy jestem otwarty na zmiany, nowości, czy się tego boję? Czy jestem ograniczony, zamknięty na potrzeby bliźnich? Czy może przesadzam w nadmiernym świętowaniu niedzieli? Czy dopuszczam do siebie nauki autorytetów duchowych?
D.L.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
Dziś już chyba nikomu nie trzeba przypominać, że nasza ojczyzna jest w niebie, a na ziemi jesteśmy tylko pielgrzymami w drodze do domu Ojca. Jak się dostać do nieba? Być świętym. Jest to nie pobożne życzenie, ale przynaglenie samego Boga: „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!”. I owa świętość nie jest zarezerwowana dla niektórych czy oczekiwana tylko od niektórych, ale jest dla wszystkich. Mojżesz dostaje jasne polecenie od Boga: „Przemów do całej społeczności Izraelitów”. Pewnie wielu z nas chciałoby w taki czy inny sposób wymówić się od tego zadania, które stawia przed nami Pan. Chcielibyśmy przerzucić to na innych, uważając, że to nie dla nas, że nie mamy szans, że poprzeczka jest nie do pokonania – jest ustawiona za wysoko. Nic podobnego. Do nieba idą tylko święci. Jacy zatem święci spośród nas? Ci, którzy nie żywią w swym sercu nienawiści, którzy mają odwagę zwrócić uwagę swemu bratu, gdy idzie złą drogą – zapewne chodzi tu też o brak zgody na zło, ale nade wszystko o miłość do bliźniego, która wypływa z miłości i akceptacji siebie samego. Znając siebie, wychodzę zawsze naprzeciw drugiego z otwartym sercem i wyciągniętą dłonią.
- Ja nie chcę takiego Kościoła, który się bez przerwy spotyka na jakichś zebraniach – nawet bardzo ważnych, gdzie mogę posłuchać, jak to jest robione gdzie indziej. Ale to doświadczenie miesięcznego
Synodu jest dla biskupa doświadczeniem traumatycznym! Słowo honoru!
Wracasz po miesiącu do
diecezji i ludzie mają prawo cię nie poznać. My mówimy, jak ważna jest relacja osobista, jak ważne
jest by ludzie znali swojego pasterza, ale ja w to głęboko wierzę. My potrzebujemy uczciwego
balansu pomiędzy postawami, bo inaczej się pogubmy w tym Kościele! – mówił kard. Ryś.
Jesienią tego roku zbrodniarze z Aborcyjnego Dream Teamu otworzą „przychodnię” ABOTAK. Będzie to prywatna rzeźnia, w której będzie się zabijało poczęte dzieci. Poza szpitalem. Mamy precedens, bo otwiera się pierwsza prywatna placówka dedykowana wyłącznie mordowaniu ludzi. Światowe lobby aborcyjne od lat czekało na taki obrót spraw w naszym kraju - alarmuje Fundacja Życie i Rodzina.
A cytując dokładnie: Dość żebrania o aborcję. Politycy nie potrafią dotrzymać słowa. Zrobimy to za nich. To słowa aborcjonistek tworzących Aborcyjny Dream Team (ADT). Wytyczne Izabeli Leszczyny otworzyły furtkę do praktykowania aborcji wbrew Konstytucji. Polska jest teraz łakomym kąskiem dla koncernów aborcyjnych, które chcą zarobić ogromne pieniądze na zabijaniu polskich dzieci. Abotak będzie wstępnie służył do zabijania dzieci poprzez podawanie tabletek poronnych. Ale tylko na początek. Morderczynie dzieci nie ukrywają swoich zamiarów. Mówią: Chcemy wywrzeć presję na politykach i na ochronie zdrowia, by w końcu doczekać się obiecanych zmian (…). Cel placówki jest więc jasno zarysowany: pomóc w dalszej erozji ochrony życia. I to na poziomie stanowienia prawa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.