Ostatnie przedstawienie, przygotowane pod okiem reżyserki emerytowanej polonistki p. Elżbiety Sańpruch, opiekuna KSM wikariusza ks. Mariusza Tarki we współpracy z nauczycielami SP w Leszczynach, katechetką Dorotą Tokarską) było bardzo udanym przedsięwzięciem. Próby trwały przez listopad i grudzień.
Owocna praca
- Miałam dziś ze sobą scenariusz, ale okazuje się że nie było komu podpowiadać. Młodzi bardzo dobrze wyćwiczyli i dopracowali rozbudowane kwestie– mówiła zadowolona z efektów p. Elżbieta.
Tadeusz, student Politechniki Świętokrzyskiej zagrał ciemne moce – Lucyfera. - W KSM znalazłem Boga, wspólnota bardzo mi pomaga w drodze wiary, odnalazłem też przyjaźnie. W KSM można rozwijać swoje talenty. - Czarny charakter to niełatwa rola w Bożonarodzeniowym spektaklu? – Tak, to nie jest proste, ale pasjonują mnie scenicznie czarne charaktery, przyszło mi więc to naturalnie – mówił, dzieląc się swoimi marzeniami o planach aktorskich.