Reklama

Świadek kapłańskiej pokory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas uroczystej Mszy św. przed białostockim sanktuarium Bożego Miłosierdzia 28 września 2008 r. został ogłoszony błogosławionym ks. Michał Sopoćko - wychowawca wielu pokoleń kapłanów z diecezji wileńskiej, a potem białostockiej, duchowy kierownik św. Faustyny Kowalskiej, ostatecznie Apostoł Bożego Miłosierdzia, na którego barkach po śmierci Sekretarki Miłosierdzia spoczął ogromny ciężar starań o uznanie i rozszerzenie kultu Bożego Miłosierdzia w całym Kościele. Pobożność, którą zrodził kult Jezusa Miłosiernego, przede wszystkim odwołuje się do „Dzienniczka” św. Faustyny. Nauczanie jej duchowego kierownika, w pewnym sensie jej nauczyciela, jak również jego osobowość są mniej znane. A jednak jest on również bardzo ważnym świadkiem cierpliwego oddziaływania łaski.
Dla człowieka XXI wieku, kształowanego przez cywilizację obrazkową, obraz lub fotografia jest czymś ważnym, czymś, z czego próbuje on odczytać prawdę. Dlatego, jako wprowadzenie do moich osobistych rekolekcji z ks. Sopoćką, sięgam po trzy zdjęcia Błogosławionego, umieszczone w książce Jana Grzegorczyka „Każda dusza to inny świat” (Poznań, W drodze, 1998). Jedno z nich pokazuje ks. Sopoćkę pod koniec życia (s. 39). Stary ksiądz, w niemodnym kapeluszu, rogowych okularach, z laską w dłoni, siedzący na ławce, na tle ogrodu. Bujna zieleń, owoc wieńczący gałąź. Kontrast z poczuciem ogromnego utrudzenia starego człowieka. Zmierzch starości, trudu i noc wiary. Jak naucza św. Jan od Krzyża, noc czystej wiary, wąska ścieżka ku zjednoczeniu z Bogiem, jest najbardziej stroma przed szczytem, najciemniejsza tuż przed świtem, przed nadejściem Zmartwychwstałego Oblubieńca.
Kreśląc szkic osobowości Apostoła Miłosierdzia Bożego w jego biografii, ks. Henryk Ciereszko - cytuje dziennik, w którym ks. Sopoćko tłumaczy: „Starość należy traktować jako powołanie do większej miłości Boga i bliźniego. Bóg ma względem starych nowe plany pogłębienia człowieka przez ujawnienie mu swego wewnętrznego życia twarzą w twarz”. („Życie i działalność Księdza Michała Sopoćki”, s. 539)
Kolejne zdjęcie: ks. Sopoćko z s. Salezją - przełożoną Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego („Każda dusza...”, s. 159), wspólnoty opisanej przez św. Faustynę Kowalską i założonej przez jej kierownika duchowego. S. Salezja (z prawej), widziana z profilu, z ostrożną uwagą spogląda na Księdza, jakby wysłuchiwała jakiegoś pouczenia.
Spuszczone oczy ks. Sopoćki: wstrzemięźliwość, powściągliwość, wewnętrzna dyscyplina, praca nad własnym charakterem, nad tym, co pyszne i nieposkromione w tzw. słowiańskiej duszy. Ks. Ciereszko cytuje inny znamienny fragment z dziennika ks. Sopoćki: „Na paluszkach wzdętej pychy wznieść się pragnąłem nad innych jeszcze na ławie szkolnej, wznosiłem się ponad Ciebie, obrażając Cię grzechami. Upokorzenie mi było wstrętne, uciekałem od niego. Lubiłem, gdy mnie chwalono. Za to teraz słusznie jestem wzgardzony i podeptany przez wszystkich. Jeszcze przychodzą marzenia pyszne, dogadzające miłości własnej, wyobraźnia roi w przyszłości rozmaite obrazy, które zatrzymuję i delektuję się, czasami mimo woli, dość często nieświadomie, ale to wszystko wskazuje na główny «fomes peccati»”. („Życie i działalność...”, s. 557).
Trzecie zdjęcie: ks. Sopoćko w Kaplicy Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny („Każda dusza...”, s. 42). Odziany w szaty liturgiczne, wpisuje się w „przedsoborową” scenografię nabożeństwa eucharystycznego, staje się sam jakby „sprzętem” liturgicznym, narzędziem o tyle użytecznym, o ile jest pomocny w poznaniu, doświadczeniu i kontemplacji sakramentalnej obecności Króla Miłosierdzia. Staje się błogosławieństwem Jezusa, ponieważ wpisuje się w nie jako „sługa nieużyteczny”, według Jezusowego nauczania: „Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: «Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać»”. (Łk 17, 10).
W notatkach do rekolekcji dla osób zakonnych ks. Sopoćko tłumaczy, że królestwo Chrystusowe to „królestwo Ducha i Jego doskonałości”.
Duch Chrystusowy to duch świętości, którą zdobywa się przez walkę ze sobą; to duch pokory głębokiej, którą zdobywa się przez zaparcie się siebie (ks. Michał Sopoćko, „Rekolekcje o Bożym Miłosierdziu”, Warszawa, Wydawnictwo Księży Marianów, 2007, s. 74-76).
W świetle tych świadectw widzimy, jak posłuszeństwo ks. Sopoćki wobec notyfikacji zakazującej wprowadzenia kultu Bożego Miłosierdzia przypieczętowało jego naśladowanie Jezusa i zjednoczenie z Nim. Nie oznacza to zupełnego braku uczuć zawodu i frustracji. To raczej pokorne otwieranie się na wydarzenia i światło łaski, wbrew tym uczuciom. Jednocześnie rysuje się tu odpowiedź na pytanie o to, kim jest ks. Sopoćko. Biografia autorstwa ks. Ciereszki określa go jako Apostoła. Jednocześnie wskazuje na ów ukryty, pokorny charakter jego apostolstwa, a zatem inny niż w przypadku wielkich Apostołów Kościoła, bliższy apostolstwu św. Jana Vianneya, być może najbardziej charkterystycznego dla nowożytności. Ktoś zauważył, że ks. Sopoćko był po prostu dobrym księdzem. Nie jest to jednak cała prawda. Z pewnością był dobrym, pracowitym kapłanem, który jednak w sposób zaskakujący pogłębił zasadnicze, zarazem oczekiwane, cechy swego powołania: naśladowanie Jezusa w wewnętrznej walce o wierność, o posłuszeństwo, o uświęcenie swej duszy, a także dusz powierzonych mu chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2024 - Stwórz z nami galerię

2024-03-29 09:19

Marzena Cyfert

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję