Reklama

Niedziela Wrocławska

Dolnośląska Perła Manieryzmu

Węgierscy goście w Żórawinie

Z kurtuazyjną wizytą w Żórawinie przebywała JE ambasador Republiki Węgier w Polsce Orsolya Zsuzsanna Kovács z małżonkiem.

mar. pras

Od lewej: Piotr Żelazo, Orsolya Zsuzsanna Kovács z małżonkiem, ks. Cezary Chwilczyński

Od lewej: Piotr Żelazo,  Orsolya Zsuzsanna Kovács z małżonkiem, ks. Cezary Chwilczyński

Pani Ambasador odwiedziła kolejny raz kościół św. Trójcy "Dolnośląską Perłę Manieryzmu". Podczas spotkania z Ks. Proboszczem rozmawiała na temat stworzenia międzynarodowego zespołu konserwatorskiego wokół naszego cennego zabytku i jeszcze większej prezentacji go jako atrakcji turystyczno-pielgrzymkowej. Władze samorządowe Żórawiny reprezentował Przewodniczący Rady Gminy Piotr Żelazo oraz dyrektor Maciej Koba ze Starostwa Powiatu Wrocławskiego. Warto dodać, że w świątyni znajduje się fresk z XVII wieku przedstawiający herb Węgier. Podsumowując wizytę ambasador ks. proboszcz Cezary Chwilczyński stwierdził: - Jestem dobrej myśli, że kolejna wizyta w Żórawinie Pani Ambasador i wspólne projekty, o których rozmawialiśmy, będą owocowały w zakresie konserwacji zabytków i dziedzictwa historii, ale i wymiany kulturalnej z pożytkiem dla naszych mieszkańców".

Pani Ambasador udzieliła też wywiadu do powstającego filmu dokumentalnego o "Dolnośląskiej Perle Manieryzmu".

2023-03-20 17:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Bł. Carlo Acutis nawrócił swego opiekuna

2023-06-01 15:54

[ TEMATY ]

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

Wciąż ujawniane są niezwykłe historie towarzyszące życiu bł. Carla Acutisa. W nowej książce „Blessed Carlo Acutis: A saint in Sneakers”, możemy przeczytać o dwóch nawróceniach, spowodowanych przez jego świadectwo.

Rajesh Mohur poznał Carla, gdy został zatrudniony przez jego rodziców do pomocy w opiece nad dzieckiem, będąc imigrantem zarobkowym z Mauritiusu. Jak wspomina, maluch z kręconymi włosami przypominał mu trochę barokowego aniołka i na powitanie dał mu gumę do żucia.

CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

2023-06-01 21:25

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…

CZYTAJ DALEJ

Niemy świadek ważnej historii

2023-06-02 21:05

[ TEMATY ]

historia

"Niedziela. Magazyn"

WojciechBorkowski/FOTOBORKOWSCY

Ten kielich ze skarbca starożytnego kościoła Świętej Trójcy w Będzinie ma niewielką wartość materialną, nie jest wykonany z drogocennego kruszcu. Trudno też byłoby powiedzieć, że jest „ładny”. Ma jednak wielką wartość historyczną jako niemy świadek ważnych wydarzeń o znaczeniu geopolitycznym.

Kielich był własnością kard. Hipolita Aldobrandiniego. Naczynie włoskiej roboty zostało przywiezione do Będzina przez swojego właściciela na początku 1589 r. Wizyta wydelegowanego przez papieża Sykstusa V, liczącego wtedy 52 lata, dostojnika znad Tybru była związana z poważnym sporem habsbursko-polskim. Aldobrandini miał pośredniczyć z ramienia papieża w negocjacjach w celu jego zakończenia. Dlaczego akurat Będzin? W tej niewielkiej miejscowości, liczącej w owym czasie 2 tys., w większości ubogich, mieszkających w drewnianych chatach osób, rezydowała polska delegacja ze słynnym hetmanem Janem Zamojskim na czele. Przedstawiciele Habsburgów z kolei przebywali w odległym, ale będącym już poza granicą ówczesnej Rzeczypospolitej Bytomiu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję