Przewodniczył jej bp Wiesław Śmigiel, a uczestniczył w niej również bp Józef Szamocki, ks. mitrat Mikołaj Hajduczenia z Kościoła prawosławnego, kapłani, siostry zakonne, klerycy WSD, prezydent miasta Torunia Michał Zaleski i liczni wierni. Poruszające rozważania przygotowały małżeństwa z Domowego Kościoła.
Trasa Drogi Krzyżowej wiodła z kościoła garnizonowego do katedry, gdzie na zakończenie księża biskupi oraz ksiądz mitrat udzielili wiernym błogosławieństwa.
Reklama
- Stajemy przy Krzyżu, który jest dla nas lekcją prawdziwej miłości - mówił bp Śmigiel. - Gdyby nie krzyż, nie wiedzielibyśmy, na czym polega miłość Boga do człowieka, że jest to miłość, która dla nas jest w stanie poświęcić samego siebie.
Po Eucharystii wielu uczestników nabożeństwa zostało na Eucharystii w katedrze. Przewodniczący jej ks. prał. Marek Rumiński zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Ziemi Świętej, których liczba w krótkim czasie zmniejszyła się z 18% mieszkańców do niecałych 2%. Zaapelował, aby wesprzeć ich zarówno modlitwą, jak i jałmużną, szczególnie w Wielki Piątek.