Sobota, 3 czerwca. Świętych Karola Lwangi i Towarzyszy, męczenników, wsp. obow.
•Syr 51, 12-20b • Ps 19(18), 8-9.10-11 • Mk 11, 27-33
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus wraz z uczniami przyszli znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i pytali Go: «Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żeby to czynić?» Jezus im odpowiedział: «Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi». Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: z nieba, to nam zarzuci: Dlaczego więc nie uwierzyliście mu? Powiemy: Od ludzi». Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy uważali Jana rzeczywiście za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy». Jezus im rzekł: «Więc i Ja nie powiem wam, jakim prawem to czynię».
Reklama
Po tym, jak Jezus wjechał do Jerozolimy (lud rozłożył szaty i zielone gałęzie na Jego drodze), wszedł do świątyni i wypędził wszystkich kupców. Słyszeli to arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi. Przyszli do Niego rozgniewani i wściekli, ponieważ zmienił coś, co stało się u nich tradycją. Pytali Go, skąd ma tę władzę. Może któryś z arcykapłanów kazał Mu to zrobić, a może jest prorokiem Bożym, któremu Bóg to nakazał. Szukali wyjaśnień, a Jezus na ich pytanie odpowiedział kontrpytaniem. Nie chcieli jednak powiedzieć wprost, co myślą, i dlatego nie dał im odpowiedzi. Czy w moim życiu zdarza się, że ktoś zmienia jakieś zwyczaje: w parafii, w pracy, w rodzinie? Jak się czuję i co wtedy robię? Jak patrzę na tę osobę? Dlaczego się oburzam, dlaczego tak naprawdę nie chcę zmian?
D.L.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!